............. /Margines.........

[teremi]

zbieram gałązki na Noc

[teremi]

gałązki nazbierane, ognisko rozpalone, księżyc w pełni a ja ... nie śpiewałam, nie krzyczałam a głos straciłam a dzisiaj jest mi wieczorem potrzebny i to bardzo

[kasja]

ech ten tenis,najpierw Agnieszkaw 1.rundzie,potem w deblu i mikscie,cala reszta naszych tenisistow tez slabo, a teraz jeszcze Roger (pod nieobecnosc Rafaela moj faworyt)... tak pieknie walczyl z del Potro i mial byc mistrzem...
nic,ja czekam na najlepszego szlema w Londynie za rok i zapraszam Placuniu (oraz inni chetni z Marginesu) do mnie na wspolna wyprawe na Wimbledon 2013, po drodze ogladajac nie na zywo inne turnieje

[ulka]

dzień dobry


wczorajsza wyprawa do lasu . Grzybów nie było ,ale cudnie zielone jezioro znaleźliśmy

[ulka]

troszkę lasu do domu zabrałam

[placunio]

Kochani,
widzialam, czułam, dorzucone gałązki, ognisko pięknie płonęło,

zamiast słów - płonące serce w Alei

płonęło aż do świtu


nastrojowo pozdrawiam!

[stella]

Drogie Koleżanki Kochane aż zadrżałam całkowicie na te fotosy z lasu. czy wy nie wiecie , że pożar
można tak wywołać? Niedawno u nas w Colorado i Utah były wielkie pożary i jeszcze w lipcu było
dogaszanie.A ile strat w domostwach i przyrodzie to rzecz nie do wyobrażeia.Tak więc nie igrajcie
z ogniem w lesie nigdy przenigdy!

[placunio]

Kasjaaaaa - przyfruniemy, przylecimy, przyjedziemy, ,
Margines jest zaszczycony, zaproszeniu mówimy TAK!
- ja chcę stać w tej słynnej kolejce, wcinać słynne truskawki i chłonąć historię tego miejsca, wiem, że to ostatnie minuty, aby obejrzeć mojego RF
- fajne zdjęcie znalazłam w necie - trzej muszkieterowie z Londynu,
/wyobrażam sobie radość na Wyspie, Wielki Andy /

- Kasja - czywiście my gorąco zapraszamy w nasze, leśne ostępy:)


dla oddechu pomiędzy olimpijskimi emocjami, a zwłaszcza przed meczem z Rosją w siatkówce,
zapraszam Zielonych do lasu, w magiczne miejsce,
lato sprzyja wędrówkom, może ktoś tam dotrze?

to miejsce to leśniczówka "Pranie"
/z jednej strony fajnie, że dojeżdża się równą, asfaltową drogą, ale tamte tumany kurzu z piaszczytej drogi miały swój, niepowtarzalny urok/, z parkingu prowadzi aleja modrzewiowa,co roku, na drzewach coś innego, obecnie po prawej stronie - zawisły wiersze, po lewej - zdjęcia poetów,

leśniczówka od strony furtki

pomnik poety tuż przy wejściu, został odmalowany, znikła zieolona farba, chyba teraz jest lepiej

i niespodzianka - w czerwcu odslonięty, nowy pomnik Poety Konstantego, ot, siedzi na pieńku, patrzy na otaczający świat i jest tak przyjazny, że aż się chce przy nim przysiąść, podać ręke, objąć, a nawet pogadać,


a potem był koncert z cyklu „Muzyka u Gałczyńskiego”, na scenie "Krakówski desant" - /jak dobrze, że te -dziesiąt osób dotarło/

CRACOW DUO (Jan Kalinowski – wiolonczela, Marek Szlezer – fortepian - znani z nominacji do Polskich Nagród Fonograficznych Fryderyki 2011 i Ewa LIPSKA ze swoją poezją -
jak to powiedziała Poetka, "ich muzyka i poezja ma konkurencję ogromną - jest nią tutejsza przyroda, czy sprostają?"



jak było?, ... nie wiem co można napisać o chwilach, które zostają na zawsze ?,
oczywiście, nie obyło się bez autografów


ciągnę do Prania wszystkich, /i to nie na koncerty muzyczne Gwiazd, a bardziej na poezję/, to nasi najmłodsi, którzy wdrapali się na scenę - jeszcze nie wiedzą, że byli i słuchali poezji Ewy Lipskiej, start mają fajny, no nie?


Zieloni -
powodzenia w szukaniu magicznych miejsc,
zaczynam pakować plecaki, czas i nam wyruszyć na wędrówkę

[Rfechner]

Tylko nie wedruj za dlugo ......bedziemy tesknic

[ulka]

Placuniu udanego wędrowania .

[soulinka]

Placunie, pięknych miejsc i pięknych ludzi wokół.
Szkoda, że właśnie dziś skończyła się wędrówka na olimpijski szczyt dla naszych chłopaków, siatkarzy. Strasznie mi ich żal. Szczególnie tych, którzy mogą "nie dograć" do Rio. Zresztą... to taki szmat czasu... czy którykolwiek z nich może być tego pewien. To bardzo smutny wieczór dla polskiej siatkówki i jej kibiców. Czekam na kolejne mecze, turnieje, ale nie mogę przestać myśleć o tym, co jest dzisiaj w sercach tych chłopaków...
Pozdrawiam cieplutko!

[MarysiaB]

Modrzewiowa aleja prowadzaca do lesniczowki Pranie jest absolutnie zaczarowana. Tam w ciszy przychodza do czlowieka takie mysli, takie cos... moze najlepsze, co w sobie ma. Drogie Placunie, wierze, ze jeszcze kiedys tam sie spotkamy. I w Alei Marzen. Zycze Wam spokojnych, ciekawych wedrowek i serdecznie, niezmiennie zapraszam na AO.

[teremi]

Placunie - kilka uwag przed wyjazdem:
1. sprawdzić czy samochód ma kierownicę i koła
2. zabrać GPS
3. okulary co by czytać drogowskazy
4. zabrać wszystkie aparaty fotograficzne
5. termos z kawą i kanapki (nigdy nic nie wiadomo czy gdzieś tam nie będzie zamknięte)
6. mapy/plany/przewodniki/słowniki/rozmówki
7. laptop i internet (relacja musi być na bieżąco)
8. ładowarka (najlepiej dwie) i telefon
9. namiot, śpiwór, peleryna, latarka, zapałki i co tam jeszcze harcerze zabierają
10. zapas sił do wędrowania, dobre humory, zapas zdrowia

a poza tym to wspaniałego wędrowania po drogach i bezdrożach - wielu wspaniałych widoków, życzliwych tu i tam ludzi, bezpiecznych współużytkowników dróg, dobrej do podróżowania pogody i szczęśliwego powrotu na Margines

[placunio]

Kochani Zieloni!

Bug z nami, - machamy, pozdrawiamy z promu

w/g 10 przykazań Teremi się spakowaliśmy /dodaliśmy mnóstwo książek i różności, aby, tam gdzie dotrzemy, coś pozostawići/, i już dotarliśmy do Raju, ... tu wszędzie witają nas napisy - Bug RAJEM...
pamiętasz MarysiuB, jak rok temu w Praniu sam Gombowicz "mówił" ze sceny - "jest Bóg.... i jest Bug, co ... wpada do Wisły" ...
- pierwszy raz w tych stronach, i już mnóstwo zakatków, obrazów i ciekawych ludzi, nawet się na dobre nie rozejrzeliśmy, a juzż się umówiliśmy z nimi na jesień, mieszkamy pod katedrą, dosłownie! w pokoju lawendowym, tylko sufit biały, wszystko inne lawendowe, przed chwilą dostałam kabelek, na krótko, więc już krótko ... Bug jest rajem, też się pod tym podpisuję,
od jutra - "sami sobie sterem, żeglarzem, okrętem" - ruszamy na komlpetne bezdroża, bez łączności i odbioru, dobrych dni życzę!

[Rfechner]

Dobrych dni Placuniu !

[teremi]

no tak spuścić z nich tj. Placuniów na chwilę oko a już narozrabiają - wylicytowali w Janowie super konia i okazało się, ze trochę brakuje do zapłacenia - tak więc ogłaszam "ogólnomarginesową" zbiórkę na konia. Każdy kto będzie przekazywał cokolwiek winien podać jaką część konia chce współfinansować.
a co można wysyłać?
1. oczywiście suchy chleb dla konia - koń też jeść coś musi a i Oni przy okazji się posilą, bo zakładam, że niezbyt dużo zostało im pieniędzy. w końcu taki koń to około 400 tys. dolarów
2. woda (może być też i ognista - w końcu to ognisty rumak)
3. dobre myśli/dobre rady (przecież Oni na koniach niezbyt się znają)
4. oprzyrządowanie końskie - zwłaszcza wóz z dyszlem, bo ewentualnie sprzedadzą samochód (jak będą mieli wóz) i dalej już konno (bez wozu na jednym koniu daleko nie zajadą)
5.no i oczywiście pieniądze - każda waluta, każda ilość, wszystkie nominały, akcje, obligacja (z wyłączeniem lokat z Amber Gold)
wszystko to proszę po prostu adresować na Janów Podlaski - z adnotacja dla/na konia Placuniów

p.s.
koń chwilowo czeka na efekt zbiórki w swojej macierzystej stadninie a Placunie pojechali dalej w świat ale po konia wrócą

[ulka]

Dzień dobry
Dorzucam do skarbonki na Araba ))

Dobrego dnia Zielone . Dobrego ,kolorowego dnia .
Taka jesienna piosenka ale tak mi jakoś dziś w duszy gra

http://www.youtube.com/watch?feature=en ... xuYfVZTKXc

[teremi]

oj coś marnie z tą zbiórką

[Rfechner]

zapomnialam a coby tu jeszcze dorzucic.....o .mam troche suchego chleba dla konia ..moze byc?
Pozdrowka serdeczne wszystkim Zielonym

[ulka]

Trochę siana się przyda



Dobrych dni sierpniowych Zielone . Niech upal i burze Was omijają .