przez Bromba Wt, 28.10.2008 21:28
Dzień dobry. Przychodzę, bo życie mnie wzywa i gniecie. A chwilowo nie mam mu nic do powiedzenia. No to ziu, do wierszenki! Dzięki, Teremi.
"Pierwszy znak" #Albercia już nie pamięta pierwszych razów i znaków, stara rura, wiadomo!#
Trudno serce okłamywać, #oj tam, trudno, raz dwa i okłamane, z EKG dopiero trudno#
Bo mądrzejsze jest niż ty, #mój dErektor jest na pewno mądrzejszy ode mnie – chciał rozpiskę obowiązków pracowników naszej komórki i wyszło w niej, że mam największy zakres działań i to super ważnych, a on mnie nawet nie kojarzy z nazwiska. No to mi kazał pisać maile o ważniejszych sprawach, które załatwiam. Trzymajcie mnie! Egzaltowana.#
Trudno sercu się sprzeciwiać, #luuudzie, to musowo facet pisał#
Gdy wyrywa się i drży. #wyrywam się i drżę, ale trole to MY, a nie NAM. Buhaha, że tak zarżę jak kuń#
Jeszcze nie wiesz, kto on taki, #a tworzenie tematu o tym samym tytule, co istniejący uważam za zwyczajny brak szacunku dla zwyczajnych zasad każdego forum, BUM! Podpisano: Mniemanie.#
Ten twój miły, ten twój ktoś... #spadaj, Albercia#
A już miłość daje znaki, #Emciu, a o co Ci chodziło w pytaniu: jak się ma Bronia do ladacznicy..? Hihihihi#
Że się w życiu stało coś! #z pierdoł to na przykład mam nową koleżankę w pokoju na robocie i zwierzam się Kredensowi, że włączył mi się atawizm, żeby jej pokazać, że kolega to jest MÓJ i wara mi. Zgroza! Dorbladie, przechlapałam nagrodę feministek roku#
Pierwszy znak, gdy serce drgnie, #to przeczekać, przeczekać#
Ledwo drgnie i już się wie, #o masz, całe życie myślałam, że „rwie”#
Że to właśnie ten, tylko ten. #ten tego ten, a ja sobie słucham piosenek Brela i czytam „Portret damy” Henry’ego James – znają Druhny? Znów czytam koniec z wypiekami, a przecież wiem, jak się skończy!#
Drugi znak to słodki lęk, #wszystko jasne – to poradnik Pana Fizyka, taki mały, w sztywnej oprawie, ekhm ekhm#
Trzeci znak - piosenki dźwięk, #a widzieliście papierosa w ręku KJ na zdjęciach z Boskiej - nie palimy, taaa#
Co się wplata w sen, w złoty sen. #a ja dzięki poleceniu Maszmunka przeczytałam Wspomnienia wojenne Karlioliny Lanckorońskiej i właśnie chciałam od czapy napisać w światowym Kredensie – niech żyje Polska!#
I jeszcze oczy zamglone pokaż, #a poszedł! Trendy czarny okular mam!#
Wtedy na pewno już wiem, że kochasz. #a wcześniej, to co, błądzenie po wertepach?#
Na pierwszy znak, gdy serce drgnie, #Druhny tam w Hameryce pilnują pana Baracka, dobra?#
Ledwo drgnie i już się wie, #Kassssandra#
Że to właśnie ten, tylko ten. #albo tamten, wielkie mecyje#
(Julian Tuwim) + #drewniana Bronka, po trafieniu szlagiem#