emocjonalnie bardzo (z piekącymi policzkami, a jak!)

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

emocjonalnie bardzo (z piekącymi policzkami, a jak!)

Postprzez pozytywka Pt, 23.05.2008 23:23

:)

pisałam tu już raz, dawno, pamiętam, że się podpisałam pozytywka - dziewczyna pozytywna ( o matko!)

jestem tu codziennie już parę lat, ale cicho, tak wejść, dziennik przeczytać, co ludzie piszą, pozastanawiać się, powzruszać i jeszcze...

nie pisałam z braku potrzeby, pomysłu, z nieśmiałości... no bo jak to!

ale teraz jak czytałam ostatnie wpisy to coś tak ogromnie serce przydusiło i bardzo chcę Pani powiedzieć!

pamiętam jak miałam 15 lat i szłam do teratru Rozrywki zobaczyć, co ta aktorka z Warszawy pokaże.
nie przypuszczałam, że się tak zakocham.
nie przypuszczałam, że się można tak zakochać.
a Pani okazała się dla mnie kopalnią. kopalnią skarbów, takich co to już na całe życie. i ciągle otwierają się nowe drzwi, a za nimi kolejne oniemiałe zachwyty, porywy, wielkie odkrycia, wspaniali artyści, cudowne książki, też i rozpacze.

tak, że ja teraz po latach (HA! po LATACH... trzech... :)) może i trochę przez Panią i przez Osiecką do Warszawy trafię.

a jak już trafię, to mnie żadna siła z Polonii nie wygoni :)
nawet najszerszymi, ślniącymi, nowiutkimi drzwiami, wejściem, przejściem, cegłą, dwuteownikiem czy co tam...! :)
(ten cielęcy błysk w oczach przy pierwszym spotkaniu z bramą... bezcenne:))

Podziwiam Panią, uwielbiam i pozdrawiam gorąco, chciałabym dla Pani wszystkiego dobrego, najlepszego.
Życzę z całych sił.

pozytywka

P.S. a przez te matury to przegapiłam "Parę osób, mały czas" na dvd... wcześniej nie było kiedy się wybrać, a teraz nie ma w sklepach. gapa. Ale przynajmniej przystojny, empikowy pan wziął ode mnie numer i powiedział, że jak tylko znajdzie to zadzwoni :) te ostanie czereśnie i Mozart (Mozart?)... pamiętam, że mnie musieli z kina zbierać. ale ja zawsze trochę egzaltowana byłam.
pozytywka
 
Posty: 4
Dołączył(a): So, 06.10.2007 12:16

Postprzez Krystyna Janda So, 24.05.2008 05:27

Warto grać dla takich listów. Serdeczności. Ja też sie zagapiłam i " Parę osób " kupuję w internecie.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja