HYDE PARK

Postprzez Trzynastka Pn, 14.05.2007 22:25

Dziewczyny, przepraszam, ze mnie nie ma, ale jestem tu z ludzmi dzien i kawalek nocy.
BARDZO WAM DZIEKUJE ZA PAMIEC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wroce jutro, obiecuje!

W samolocie lecialam z kobieta- zjawiskiem z Kanady i przegadalysmy cala droge jak siostry. Ale numer! Wszystko opisze wkrotce.

Polska piekna, rzepaki kwitnace urocze, brzozki przy kazdej drodze; Krakow caly moj:)

Zmykam, bo czas na kolacje:)

Jeszcze raz dziekuje!

Pa!

13
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez teremi Pn, 14.05.2007 22:27

Sowa a o jakim szkle myślisz?... a mówimy tu wszystkie, że trzeba czytać ze zrozumieniem... miałas pisać, że ho, ho a tu?... pustki
Ita witaj

a teraz już bedą życzenia dla dostojnej Jubilatki

Trzynastko miałam duży problem z wyborem właściwego wiersza ale ten jest z racji ukłonu w strone autora

"Rachunek dla dorosłego"

Jak daleko odszedłeś
od prostego kubka z jednym uchem
od starego stołu ze zwykłą cerata
od wzruszenia nie na niby
od sensu
od podziwu nad światem
od tego co nagie a nie rozebrane
od tego co wielkie nie tylko z daleka ale i z bliska
od tajemnicy nie wykładanej na talerz
od matki która patrzyła w oczy żebyś nie kłamał
od pacierza
od Polski z rana

ty stary koniu

(Jan Twardowski)

Trzynastko nie odeszłaś daleko, jesteś tam gdzie powinnaś - bądź zawsze, jak to mawiają, na swoim miejscu - z pomocną dłonią, ze skarbnicą pełną rad dla innych, z beczką optymizmu, walizą uśmiechu, skrzynią pełną skarbów z dalekich i bliskich podróży i za to dzielenia się również i ze mną z okazji Twoich urodzin - dziękuję

Obrazek
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa Pn, 14.05.2007 22:27

Tera bedzie tasiemka z założenia kolorowa czili eksperimentalna...będzie mnie jutro sushić, ale mam nadzieję, że przynajmniej kolorki mi wyjdą. Teraz jest próba koloru. Proszę nie regulować monitorów!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Pn, 14.05.2007 22:28

Jejku, czy Druhny to widzą??????!!!! KLOLOR MNIE WYSZEDŁ! HURRRAAAA!!!!!! I to za pierwszym podejściem!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Pn, 14.05.2007 22:31

Trzynastko, witaj! Fajnie, że jesteś tam z ludźmi. Jakbyś zatęskniła też za DruhnaMY, to wiesz...;-) Rzepak...od razu mi się przypomniał sms Maszmuna ze Suwalszczyzny o treści "Na polach rzepak....". Pomyślałam sowie wtedy, że Maszmun chce pobić Orzeszkową i na wszelki wypadek podłączyłam ładowarkę...hi hi...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Pn, 14.05.2007 22:33

Teremi, no przecież piszę, chcesz w-czapę?
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Monika:* Pn, 14.05.2007 22:33

oj Gośka ale się uśmiałam z tej próby pobicia Orzeszkowej
hihi
ja w stosie papierów udaje ze sie ucze

dawać tą wierszenke to i ja sie dopisze
jutrzejsze zaliczenie nie zając...a wierszenka zając
Avatar użytkownika
Monika:*
 
Posty: 1183
Dołączył(a): So, 24.06.2006 19:28

Postprzez GrejSowa Pn, 14.05.2007 22:49

No, nieeee, Druhna Monisia na nocnym dyżurze...?! WOW! Proszę bardzo, jest wierszenka po włoskiemu, ale i trochę też po polskiemu...na melodię słynnego przeboju Drupiego. Druhna to pewnie nie pamięta...ale dopisać się można. Już chyba ją kiedyś-gdzieś wkleiłam, ale to było dawno...więc nieważne. Druhna się dopisuje, a ja tymczasem wydziergam tasiemkę i jakoś nam ten dyżur zleci. A rano Druhna będzie naumiana, że hej!

A teraz...przyjdzie Maszmun i będzie naprawiał radio, tfu, będzie tłomaczył z włoskiego na nasz. Zakład..?

RAGAZZO DA NAPOLI

Ragazzo da Napoli zajechał mirafiori
Na sam trotuar wjechał kołami,
Nosem prezent poczułaś, już taka jesteś czuła,
Że pomyślałaś o nim "bel ami".

On ciemny był na twarzy, a prezent ci się marzył,
Za dziesięć centów torba w Peweksie.
Ty miałaś cztery złote, on proponował hotel
I nie musiałaś zameldować się.

Ty z nim poszłaś w ciemno damo bez matury,
Koza ma prezencję lepszą niźli ty.
Czemu smutną minę masz i wzrok ponury,
Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi!

On miał w kieszeni paszport, sprawdziłaś a więc znasz to,
Lecz on nie sprawdził, ile ty masz lat.
On mówił "bella bionda", a popatrz, jak wyglądasz,
Te włosy masz jak len, co w błoto wpadł.

Jak w oczy spojrzysz teraz swojego prezentera,
Co dyskotekę robi i ma styl.
Straciłaś fatyganta, chciał kupić ci trabanta,
Czy warto było za tych parę chwil?

Twój ragazzo forda capri ci nie kupi,
"Buona notte" pewnie też nie powie ci.
Jeszcze wierzysz, że dla ciebie śpiewa Drupi
Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi.

Poznałaś Europę, więc nie mów do mnie "kotek"
Ja nie wiem, co volkswagen, a co ford,
Nie jestem tak bogaty, nie wezmę cię do chaty
I przestań mnie nazywać "my sweet lord".

Ty nie będziesz moją Julią Capuletti,
Inny wszak niż ja Romeo ci się śni,
W żadnym calu nie wyglądam jak spaghetti,
Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi.

Gdy ci pizzę stawiał rzekł "Prego, mangiare"
To pamiętać będziesz po kres swoich dni,
Tęskniąc za nim, jak złotówka za dolarem.
Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi.

Tekst: Jacek Zwoźniak
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Pn, 14.05.2007 23:49

No, i się wytrąciłam trochę...

A Druhny to widziały, że Ściana dzisiaj w innym temacie, a konkretnie w kulturalnym, też mi dawała w-czapę za niemanie w HP Bolka i Lolka w 80 dni dookoła Kredensu...? Tak się tym przejęłam, że jak wróciłam z roboty do domu, to bałam się na forum wejść. Wyobrażałam sowie, że wszędzie czeka na mnie w-czapa za niemanie Bolka i Lolka w HP. W takich Uwagach do forum, na przykład...przecież skoro ja, czili Sowa jestem na forum, to w Uwagach do forum można jak najbardziej o tym poskarżyć się Panu Jarkowi. Tak uważam. Albo na przykład w takich kulinariach wkleić przepis na tort, którym można mnie walnąć skutecznie za niemanie Bolka i Lolka w HP. Mało tego - nawet w Korespondencji można się poskarżyć właścicielce forum, że o Ogólnych nie wspomnę, bo tam to już prawie w każdym temacie...no, chociażby na przykład "Jedno czy drugie?" - w-czapa czy Bolek i Lolek w 80 dni dookoła Kredensu. I tak dalej, i tym podobne...

An-dora - oczywiście, że pamiętaMY kalkomanię! Wkleisz? Hi hi... Dawaj na ścianę, co się tam będziesz... może byc tatuaż. Tra la la la la

Gocha - oczywiście, że pamiętaMY Jacka i Agatkę...ale jak przez mgłę, dobra..? ;-)

Emciu - ja też uważam, że Twoja recenzja najnowszej płyty AMJ jest po prostu kulturalna przy piciu i nie próbuj się tłomaczyć! A tak przy okazji, to chciałam Druhnom ze słynnego duetu Kalifornijsko-Azjatyckiego powiedziec, że Druhny mi dzisiaj zrobiły kolejkę do świętego Kurka, czili dziki tłum. Nie wiem, czy Druhny wiedzą, ale w takim przypadku to można pobierać Święte Dobra 2 razy wolniej, lub jak Druhny wolą - 2 razy mniej Świętych Dóbr w tym samym czasie. Druhny może sowie jakiś grafik zrobią w oranizerze czy cós...;-) Bo jest jeszcze taka kwestia, że w tym czasie to mi kompuś chodzi tak, że jak ja kliknę na stronę KJ, to spokojnie mogę sowie pujść wziąć prysznic i jeszcze zdążę wrócić przed otwarciem, hi hi...Żaaart, Druhny się nie martwią i sowie kręca tym Kurkiem dowoli!

Ściana - a jak my się spotkamy w POLONII, to gdzie sowie damy w-czapę? We foyer czy już na widowni...? A może w bufecie...? Tam mają fajne torciki, hi hi...A czy Ty temu żukowi to robiłaś CPR metodą usta-usta...? Możesz nie odpowiadać. Nie nalegam ;-)

Teremi - podpisy są GIT!! Emciu, Twoje też. Czy Druhny mnie upoważniają do tego, że ja mogę je wykorzystać w swoich postach, czili umieścić pod obrazkami?
Aaaa, oczywiście, że "starsze" Druhny pamiętają projektor!!! Taki do filmów oraz taki do slajdów! Ale kino!!!


Kangurzyco - fajnie, że jesteś! Opisy prezentów wzruszające! A czy możesz wkleić kartkę od Starego na rozpustę?

Ściana - ja chyba śnię...TY masz ZAKRES OBOWIĄZKÓW????!!!! Druhny to widzą...? Dobrowolnych i niczym nie przymuszonych czynności, to bym jeszcze zrozumiała...Druhna mnie nie załamuje, dobra...? Druhna jest dla mnie przylądkiem dobrej nadziei i wolności. Precz z obowiązkami! To ja już mogę te ziemniaki obierać o 4 rano...w sumie, to już mi się nie opłaca kłaść spać...
A czy ja dobrze czytam między wierszami, że duet azjatycko-kalifornijski to sowie wysyła tomenki gołębiami pod Kredensem...? A czy mogłyby Druhny umieścić Sowę w CC...? Dziękuję. Oczywiście, że niech żyje gołębnik. ZWŁASZCZA ten przychodzący, hi hi!!!


Maszmun - PUDŁO! To hasło, co podałaś, to by było za łaaatweeee, phi tam...A "Zaczarowany ołówek" też będzie...A gdyby Druhny miały taki zaczarowany ołówek, to co by sowie narysowały...? Bo ja to bilet do Grecji...Melodia fajna, miałam kiedyś taką w telefonie, sama sowie wgrałam!!! I NIKT takiej nie miał! A potem to miałam "Deszcze niespokojne" i też nikt nie miał...
Przy tej śmieciarce to się zasowiłam...bo jestem pewna, że kiedyś to mnie też budziła, chociaż mieszkam na DZIEWIĄTYM piętrze...i tak sie zastanawiam, czy już przestali może śmieci wywozić, czy ja może już głucha jestem...No, nic...


Bromba - ten Twój kot to się normalnie dupą do mnie odwrócił, wiesz...? I nic! Do Emci też! O co tu chodzi...?! A z tym niewiedzeniem jak pisać kolorowo, to na bank wędka Ściany. Nawet mnie nie przekonuj!!! Jeśli już pierdyknę, to tylko i wyłącznie z tego, że Ściana czegoś nie wie...a to nie może być. No!

Maryla - czy do tych zdjęć golasów załapał się też Ptyś...? Ale nie o Ryśka mi się rozchodzi...żeby nie było...

Emciu - Druhna sprawdzi gołębnik na okoliczność świeżej wierszenki. I co dowieźli...? A może w koszu wylądowała..? Hi hi...Druhna pogrzebie...

Teremi - w HP wszystko może być z wyprzedzeniem! Wolność, no ne...? Jak chcesz, to możemy nawet w ten weekend świętować Nowy Rok, bo nie ukrywam, że szampana bym się napiła i postrzelała sowie z fajerwerków też.


No, i to by było na tyle, Druhny...Idę spać...A Druhny widziały taki film "Polowanie na komary"...? Kurczę, trochę się boję zasnąć, bo ja nigdy wcześniej nie widzialam tego filmu i nie wiem czego się spodziewać. To znaczy coś tam czytałam, ale już nie pamiętam...No, nic..włączyłam taki "antykomar" do prądu i mam nadzieję, że zadziała.

A Bajki będą...WSZYSTKIE, niech się Druhny nie martwią, dobra...? Ja muszę przecież na spokojnie obejrzeć, wybrać ujęcia, obrobić, i te sprawy...żeby nie wklejać dla wklejenia, tylko żeby był fan, co nie...?
Ale bez bajki Druhen nie zostawię...i zacznę podle starszeństwa...normalnie łza się w oku kręci...przez mgłę jak przez mgłę, ale pamiętam...Jejku, zlustrowałam się dzisiaj rano i se pomyślałam - Sowa, ale Ty stara jesteś!

I tym optymistycznym akcentem....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Dobrego nocodnia. Druhny sowie same skomentują, dobra...? Pa!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Monika:* Wt, 15.05.2007 00:29

RAGAZZO DA NAPOLI *ładna nazwa dla pizzy…już w pierwszym wersie wychodzi moja znajomość języka włoskiego*

Ragazzo da Napoli zajechał mirafiori *to jednak nie pizza. Może jakaś ulica czy cuś. Tak stawiam na nazwe ulicy. Hmm mirafiori-stawiam ze to samochód*

Na sam trotuar wjechał kołami, *bezczel z niego! A opłatę parkingową chociaż uiścił?! Stawiam że nie…*

Nosem prezent poczułaś, już taka jesteś czuła, *phi prezenty do od razu. Przyjmuje wszystkie jak leci. Kwiatki czekoladki. Samochody i gotówke. Wszystko. Nawet pierścionek zaręczynowy…może się kto wreszcie trafi*

Że pomyślałaś o nim "bel ami". *ale ze w znaczeniu przyjaciel? Czy w tym drugim, w kolorze bardziej płomienno czerwonym?*

On ciemny był na twarzy, a prezent ci się marzył, *mmm latynoska uroda…biore od razu, bez patrzenia. A Albercie proszę przekazać że ma tatuaże tu i tam NA PEWNO*

Za dziesięć centów torba w Peweksie. *10 centów? Chyba jednak zrezygnuje. I to ma być ten prezent? Ale z Peweksu, zawsze to coś. Ja raz byłam w Peweksie. Potem je zlikwidowali*

Ty miałaś cztery złote, on proponował hotel *jak na moje możliwości finansowe to i tak dużo. Dziś pożyczałam 2.5zł na zupe w stołówce. ŻENADA*

I nie musiałaś zameldować się. *nigdy się nie melduje, właże jak swoja i się niczym nie przejmuje*

Ty z nim poszłaś w ciemno damo bez matury, *no wypraszam sowie. Mature to ja mam. Wkleić?*

Koza ma prezencję lepszą niźli ty. *tu to już foch całkowity. Już wiem dlaczego Małgosia kazała mi się pierwszej dopisać*

Czemu smutną minę masz i wzrok ponury, *jak to czemu. Zaliczeniu jutro. A ja z wiedzą niet. Potrzebuje pana fizyka. Przekażcie mu zagadnienie: znaczenie współczynnika mocy cos fi w gospodarce en. elektr. w zakładzie przemysłu spoż. RATUNKUUU*

Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi! *tacy są Latynosi? Torebka za 10 centów, zaproszenie do hotelu a potem spadaj? Chyba zostane feministkom!*

On miał w kieszeni paszport, sprawdziłaś a więc znasz to, *i po co mi to? Ze mam jego adres? Znam znak zodiaku i wiem ile ma lat…znając moje szczęście <w nieszczęściu> będzie baranem*

Lecz on nie sprawdził, ile ty masz lat. *jesteś nader dojrzała jak na swój wiek…uwielbiam to zdanie. Hihihi*

On mówił "bella bionda", a popatrz, jak wyglądasz,*no jak? Pięknie, wspaniale, olśniewającą, zaskakująco, jak skowronek wczesną porą? Wymieniać dalej?*

Te włosy masz jak len, co w błoto wpadł. *czili w kolorze brąz? Zgadłeś!*

Jak w oczy spojrzysz teraz swojego prezentera, *to mój największy problem, nigdy nie zwracam uwagi jaki kto ma kolor oczu. A to ważne podobno…i takie romantyczne*

Co dyskotekę robi i ma styl. *to robi dyskoteke czy ma styl? Albo jedno albo drugie*

Straciłaś fatyganta, chciał kupić ci trabanta, *nie gustuje. Mi w głowie ciagle garbusek. Jeszcze kiedyś wam pokaże. Jeszcze kiedyś znów będę takiego miała*

Czy warto było za tych parę chwil? *TAK*

Twój ragazzo forda capri ci nie kupi, *a forda cabrio?*

"Buona notte" pewnie też nie powie ci. *czy ja mówiłam ze nie władam włoskim? Zatem może nie mówić*
Jeszcze wierzysz, że dla ciebie śpiewa Drupi *halo! Dla mnie nigdy nie śpiewał. Mozę dla innych druhenek ale dla mnie nie*

Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. *dopsz trafie przecież sama*

Poznałaś Europę, więc nie mów do mnie "kotek" *mogę się w ogole nie odzywać jak wolisz! Czy któraś druhenka mogłąby usunąć tego pana z horyzontu?*

Ja nie wiem, co volkswagen, a co ford, *no jak nie wiem jak wiem. Jedno ma znaczek okrągły , drugi-jajko*

Nie jestem tak bogaty, nie wezmę cię do chaty *to z czym Ty do mnie przychodzisz? Materialistką jestem przecie!*

I przestań mnie nazywać "my sweet lord". *po polsku nie pasuje, po angielsku też nie? To w jakiem języku królu poliglotów?*

Ty nie będziesz moją Julią Capuletti, *a to spadaj na szczaw!*

Inny wszak niż ja Romeo ci się śni, *wiedziałeś to od początku, przyznaj się…*

W żadnym calu nie wyglądam jak spaghetti, *o tak tak kluseczki to bym zjadła…*

Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. *nie wyjde dopóki mi nie zrobisz czegoś do jedzenia. Gotuj ten makaron tylko al dente*

Gdy ci pizzę stawiał rzekł "Prego, mangiare" *a nie mówiłam ze coś z pizza ma wspólnego ta wierszenka*

To pamiętać będziesz po kres swoich dni, *czili mi skleroza na starość nie grozi?*

Tęskniąc za nim, jak złotówka za dolarem. *euro wole, nie wiesz?*

Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. *wyszłam nie zauważyłeś? I przestań przemawiać do tego zlewozmywaka bo Ci i tak nie odpowie*

Tekst: Jacek Woźniak + Monika-już sobie sama poszukam faceta. Nie musicie podsyłać pierwszych lepszych!*
Avatar użytkownika
Monika:*
 
Posty: 1183
Dołączył(a): So, 24.06.2006 19:28

Postprzez GrejSowa Wt, 15.05.2007 08:44

No, Dziń dybry, HP!!! Oj, widzę, że narozrabiałam deczko wczoraj...Ale mnie sushi, hi hi!!! Druhny mają coś do picia może...?

Moniś - no i jak, naumiana jesteś? Dzięki za tekst!

Druhna Ściana dostaje w-czapę za niemanie wierszenki. BUM! Wchodzę rano do HP i nie ma wierszenki. Deprecha. Ja się tak nie bawię...buuuu

Spadam na robotę, Druhny, jak będę mogła to zajrzę i stuknę. Wieczorem wpadnę z bajkami tylko, bo dzisiaj nie uda mi się już raczej więcej napisać...Trzeba butelki posprzątać i odnieść do skupu...;-)

Dobrego nocodnia!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarysiaES* Wt, 15.05.2007 08:46

Czesc,

ale sie narobilo. Druhny to sa ''plodne'' jak cholera. Chociaz wpadalam tu od czasu do czasu podczas grypowania i tak nie moge nadazyc z czytaniem o zrozumieniu nie wspomne. Nastepnym razem zaczne chiba notatki robic po kazdej wizycie w Kredensie bo inaczej sie gubie a przez to wpadam w kompleksy... i zaczyna mi sie wydawac ze za malo bystra jestem.

Skladam wiec zalegle zyczenia ...znaczy zagranicznym Matkom Kurom...obyscie nigdy , przenigdy nie wpadly w nalog nadopiekunczosci...dbajcie pilnie o swoje dziatki lecz bez przesadyzmu.

Kto jeszcze mial swieto?...stawac rzedem...pozdrawiam , usciskuje ...skladam najlepsze zyczenia.

Ciesze sie Teremi , ze i Tobie podobalo sie przedstawienie. Plyte tez kupilam i slucham sowie od czasu do czasu dla polepszenia PH.
Kiedys bywalam dosc czesto w teatrze w E. Pamietam okres kiedy przyjezdzal Kwadrat. Lubie komedie /brakuje mi widac smiechu/wiec czesto jezdzilam posmiac sie do Twojego teatru.

Nie bede sie odnosic bo czasu brak. Dziekuje Druhnom ze sa na posterunku i podnosza moje PH...fotkami , tekstami...wierszenkami.

No i jeszcze tylko informacja , ze K. wykurowana. Troche jeszcze kaszle .

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez Bromba Wt, 15.05.2007 09:08

Cze!
O Szuwarek jasny z kotem odwróconym!!! Spróbujcie teraz: http://hrabi.opole.zdzir.ogladaj.pl/

Sowa, ja Cię proszę, tylko nie różowy kolor, tylko nie różowy, bo mi niedobrze. Rozumiem, że niebieski dla Ściany, ale zlituj się.

Będę później, gronenkę i annenkę mam.

Bywajcie!
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez Małgosia Sz Wt, 15.05.2007 09:17

Dałam sobie rano po łapach, żeby nie marudzić, ale skoro Bronka może to ja też. Sowa ja Cię błagam tylko nie żółty (hihihi różowy też nie)! Jak dla mnie możesz zostać przy czarnym!

Monisia dzięki za uśmiech z rana, normalnie przy zdaniu "to mój największy problem, nigdy nie zwracam uwagi jaki kto ma kolor oczu" padłam ze śmiechu!

Ita dziękuję. Kapliczki, konwalie, dęby uwielbiam. Biorę. "Dr Teresa czyli Maszmun" dobre dobre!

A w ogóle to ... eee... już sobie poprzeklinałam w Warsie więc mi lepiej!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Marysia Wt, 15.05.2007 09:24

Maszmunie, a czyż nie masz Teresa na drugie imię? A doktorat z nauk prawniczych to chyba też już czas zrobić.
Ita, widzisz bez przecinka Druhny już od razu głupieją.
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Małgosia Sz Wt, 15.05.2007 09:39

hihihi
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Ściana Wt, 15.05.2007 10:04

Sowa - cichaj, dobra? Ja dzisiaj mam dzien Swietego Kurka, tak sowie ogladam i ogladam i dochodze do wniosku, ze bardzo tesknie za polska mowa.
No i jeszcze dziekuje wszystkim Druhnom oraz Druhom w HP za NIEMANIE zyczen dla Druhny Sciany - aha-czek, dzisiaj jest Dzien Nauczyciela w Korea. Druhny odmaszerowac pod tablice na marker i recytowac zyczenia dla Sciany Teacher.
PS I na koniec chcialam wystapic z protestem. Dzisiaj przylapalam Druhne Teremi jak czytala Forum, a nie wkleila tasiemki, ze juz o Swietym Tekscie nie wspomne w HP. Bum! Bum! Bum!

No to wklejam wierszenke, bo przeciez nie mozna draznic Sowy. Jeszcze mi zakreci Swiety Kurek, ne?

RAGAZZO DA NAPOLI *ładna nazwa dla pizzy…już w pierwszym wersie wychodzi moja znajomość języka włoskiego* /tlumaczki z UN umarly ze smiechu na haslo "znajomosc jezyka wloskiego", hi hi. Przeciez to jak nic wloski mafioso z tatuazamy a nie pizza, tra la la la/

Ragazzo da Napoli zajechał mirafiori *to jednak nie pizza. Może jakaś ulica czy cuś. Tak stawiam na nazwe ulicy. Hmm mirafiori-stawiam ze to samochód* /Monika - do podrecznikow odmaszerowac! Zaraz Ci zrobie test.....eeeee.....nie chce mi sie....mam weekend/

Na sam trotuar wjechał kołami, *bezczel z niego! A opłatę parkingową chociaż uiścił?! Stawiam że nie…* /ufff..... Bronka, czy Ty to widzisz? Kolega wjechal na trotuar, a nie do rowu! Czego Ty w tym rowie szukalas? Przyznaj sie!/

Nosem prezent poczułaś, już taka jesteś czuła, *phi prezenty do od razu. Przyjmuje wszystkie jak leci. Kwiatki czekoladki. Samochody i gotówke. Wszystko. Nawet pierścionek zaręczynowy…może się kto wreszcie trafi* /albo ziarno....no co? Trafilo sie slepej kurze ziarno. Prawda Oczywista/

Że pomyślałaś o nim "bel ami". *ale ze w znaczeniu przyjaciel? Czy w tym drugim, w kolorze bardziej płomienno czerwonym?* /specjalistka od kolorow jest Sowa, hi hi....teee Sowa, jak dla mnie to moze pisac w kolorze rozowym albo zoltym, phi, a juz najlepiej to zrob tak, zeby kazda literka byla w innym kolorze/

On ciemny był na twarzy, a prezent ci się marzył, *mmm latynoska uroda…biore od razu, bez patrzenia. A Albercie proszę przekazać że ma tatuaże tu i tam NA PEWNO* /Alberta chce zobaczyc te tatuaze, zwlasze te TAM, ekhm...ekhm/

Za dziesięć centów torba w Peweksie. *10 centów? Chyba jednak zrezygnuje. I to ma być ten prezent? Ale z Peweksu, zawsze to coś. Ja raz byłam w Peweksie. Potem je zlikwidowali* /materialistka! Nie liczy sie cena, tylko serce/

Ty miałaś cztery złote, on proponował hotel *jak na moje możliwości finansowe to i tak dużo. Dziś pożyczałam 2.5zł na zupe w stołówce. ŻENADA* /no to bierz, Moniko, tego ragazzo. Bedzisz miala i hotel i zupe/

I nie musiałaś zameldować się. *nigdy się nie melduje, właże jak swoja i się niczym nie przejmuje* /to idzie mlodosc! A nie mowilam?/

Ty z nim poszłaś w ciemno damo bez matury, *no wypraszam sowie. Mature to ja mam. Wkleić?* /Druhna to nam wklei ostatnia strone indeksu ze wszystkimi zaliczeniami w tym semestrze, hi hi/

Koza ma prezencję lepszą niźli ty. *tu to już foch całkowity. Już wiem dlaczego Małgosia kazała mi się pierwszej dopisać* /hi hi.....a ja chcialam odczekac, zeby nie bylo, ze kazda wierszenka jest o Scianie/

Czemu smutną minę masz i wzrok ponury, *jak to czemu. Zaliczeniu jutro. A ja z wiedzą niet. Potrzebuje pana fizyka. Przekażcie mu zagadnienie: znaczenie współczynnika mocy cos fi w gospodarce en. elektr. w zakładzie przemysłu spoż. RATUNKUUU* /Pan Fizyk jest na urlopiku w tropiku. Monika! Do ksiazek MARSZ!/

Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi! *tacy są Latynosi? Torebka za 10 centów, zaproszenie do hotelu a potem spadaj? Chyba zostane feministkom!* /Monisiu, jakby Ci to powiedziec...hm.....no to walne prosto z mostu - Latynos to jest ktos z Ameryki Lacinskiej-Srodkowej, a nie z Wloch, ne?/

On miał w kieszeni paszport, sprawdziłaś a więc znasz to, *i po co mi to? Ze mam jego adres? Znam znak zodiaku i wiem ile ma lat…znając moje szczęście <w nieszczęściu> będzie baranem* /podac Druhnie znak chinski? Poprosze o paszport/

Lecz on nie sprawdził, ile ty masz lat. *jesteś nader dojrzała jak na swój wiek…uwielbiam to zdanie. Hihihi* /hi hi....Ty lepiej uwazaj, bo on Cie zaraz wymieni na mlodsza/

On mówił "bella bionda", a popatrz, jak wyglądasz,*no jak? Pięknie, wspaniale, olśniewającą, zaskakująco, jak skowronek wczesną porą? Wymieniać dalej?* /nieeee.......dziekujeMY.....Claro!/

Te włosy masz jak len, co w błoto wpadł. *czili w kolorze brąz? Zgadłeś!* /w bloto, czili il bagno w Burdelu?/

Jak w oczy spojrzysz teraz swojego prezentera, *to mój największy problem, nigdy nie zwracam uwagi jaki kto ma kolor oczu. A to ważne podobno…i takie romantyczne* /jakie kto ma KOLORY oczu, BUM!/

Co dyskotekę robi i ma styl. *to robi dyskoteke czy ma styl? Albo jedno albo drugie* /bo co? Druhna Monika to strasznie nie-PC jest w tej wierszence, hi hi/

Straciłaś fatyganta, chciał kupić ci trabanta, *nie gustuje. Mi w głowie ciagle garbusek. Jeszcze kiedyś wam pokaże. Jeszcze kiedyś znów będę takiego miała* /garbusek czy styl, hi hi....przepraszam, ale nie moglam sie oprzec malej zlosliwosci/

Czy warto było za tych parę chwil? *TAK* /sa chwile i CHWILE. Podpisano: Alberta/

Twój ragazzo forda capri ci nie kupi, *a forda cabrio?* /porzadna feminista to sowie sama kupi i jeszcze walnie do rowu, hi hi/

"Buona notte" pewnie też nie powie ci. *czy ja mówiłam ze nie władam włoskim? Zatem może nie mówić* /teeee.....Druhna sie wslucha w serce/

Jeszcze wierzysz, że dla ciebie śpiewa Drupi *halo! Dla mnie nigdy nie śpiewał. Mozę dla innych druhenek ale dla mnie nie* /a KTO dla Druhny spiewal? Ptys?/

Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. *dopsz trafie przecież sama* /i tutaj nalezy trzasnac drzwiami, ze hej!/

Poznałaś Europę, więc nie mów do mnie "kotek" *mogę się w ogole nie odzywać jak wolisz! Czy któraś druhenka mogłąby usunąć tego pana z horyzontu?* /ja nie wyskakuje z pomoca. Nie chce zadzierac z mafia/

Ja nie wiem, co volkswagen, a co ford, *no jak nie wiem jak wiem. Jedno ma znaczek okrągły , drugi-jajko* /to powiedziala Feministka......hi hi/

Nie jestem tak bogaty, nie wezmę cię do chaty *to z czym Ty do mnie przychodzisz? Materialistką jestem przecie!* /poprosze o gelato albo o Lavazze, mniam/

I przestań mnie nazywać "my sweet lord". *po polsku nie pasuje, po angielsku też nie? To w jakiem języku królu poliglotów?* /w jezyku milosci. Zatkalo kakao?/

Ty nie będziesz moją Julią Capuletti, *a to spadaj na szczaw!* /mnie zawsze wkurzal Romeo, taki byl anemiczno-bez-tatuazowy, hi hi/

Inny wszak niż ja Romeo ci się śni, *wiedziałeś to od początku, przyznaj się…* /zazdrosnik! Wloska krew! Zaraz bedzie w-czapa!/

W żadnym calu nie wyglądam jak spaghetti, *o tak tak kluseczki to bym zjadła…* /gnocchi....glodna jestem.....czy mozna prosic pana Jarka o opcje "czestuj sie, czem chata bogata"?/

Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. *nie wyjde dopóki mi nie zrobisz czegoś do jedzenia. Gotuj ten makaron tylko al dente* /o rany....pecorino, tortellini, mozzarella, ravioli....zaraz zwariuje/

Gdy ci pizzę stawiał rzekł "Prego, mangiare" *a nie mówiłam ze coś z pizza ma wspólnego ta wierszenka* /dwa razy nie trzeba mi mowic. Mniam, mniam. Poprosze o dokladke/

To pamiętać będziesz po kres swoich dni, *czili mi skleroza na starość nie grozi?* /moim zdaniem to Druhna JUZ ma skleroze, hi hi/

Tęskniąc za nim, jak złotówka za dolarem. *euro wole, nie wiesz?* /MATERIALISTKA!/

Ciao bambina, spadaj mała, tam są drzwi. *wyszłam nie zauważyłeś? I przestań przemawiać do tego zlewozmywaka bo Ci i tak nie odpowie* /obiore ziemniaki, zrobie sowie sadzone i jakos to bedzie/

Tekst: Jacek Woźniak + Monika-już sobie sama poszukam faceta. Nie musicie podsyłać pierwszych lepszych!* + /Sciana, usmialam sie do lez. Tego mi bylo trzeba/
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez GrejSowa Wt, 15.05.2007 10:08

No!

Druhna się stęskniła za mową polską???!!!! Luuuuudzieeeee, no to trzeba było tak od razu...ZARAZ do Druhny zadzwonię!!! Hi hi...
Życzenia będą potem. Wierszenkę też przeczytam potem i potem się uśmieję do łez.

A teraz kawa za darmochę i sprawy na robocie.

Hej!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Wt, 15.05.2007 10:26

hihihi ale tam było "Sowa - cichaj dobra" hihihi
A Druhna Ściana to poleciała stereotypem w tej wierszence... od razu mafioso... a to tylko zwykły Latynos z Neapolu hihihi
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Ita Wt, 15.05.2007 10:52

Witaj Trzynastko na polskiej ziemi (i polskich drogach) !

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Do zobaczenia w Krakowie !

A dla Druhny Sciany WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO z okazji koreanskiego DNIA NAUCZYCIELA.

Obrazek

Kwiatek dla Sciany Teacher, czyli bialy tuli-BOYS-ik
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne