Eeeeeee.......
PS A ja nie chce zeby pan Darek wykasowal archiwum HP! Dlatego teraz bede pisala posty domyslne. Czasami trzeba dokonac wyboru przeszlosc czy przyszlosc....Dobre, co?
www.krystynajanda.pl
Forum Krystyny Jandy
HYDE PARK
przez M.C. Wt, 06.03.2007 17:50
Ale skoro Gocha sie ograniczyla i nie wkleja zdjec rozpychaczy to ja mam jeszcze jedno specjalnie dla Sciany. Taki Swiety Sad SpelniAnych marzen, zwany rownierz widokiem z okna. U&U&Ux9! Scianay, hi hi, zyczenia to chyba tez beda domyslne. Coraz bardziej mi sie to zaczyna podobac. Takie manewry cisza.....
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
przez Małgosia Sz Wt, 06.03.2007 18:03
Eeeee Emciu... spokojnie, niech się martwią Ci, którzy co chwilę sprawdzają, kto jest zalogowany hihihi ja nawet tak do końca to nie wiem, gdzie to widać hihihi
No i przecież ....ekhm....ekhm.... ja lubię być w tym samym czasie, kiedy Ty jesteś, więc taka wiedza jest mi bardzo miła! A może jeszcze przychodzić powiadomienie na mój e-mail albo telefon? hihihi
No i przecież ....ekhm....ekhm.... ja lubię być w tym samym czasie, kiedy Ty jesteś, więc taka wiedza jest mi bardzo miła! A może jeszcze przychodzić powiadomienie na mój e-mail albo telefon? hihihi
- Małgosia Sz
- Posty: 7336
- Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07
przez M.C. Wt, 06.03.2007 18:18
Eeeeeee....A ja to zawsze bylam zwolenniczka tasiemcow urozmaiconych. Takich zeby w nich bylo WSZYSTKO, tasiemka, wierszenka, zdjecia. A Druhny to nieeeee, musialy dzielic! No i teraz maMY 10 !!!!!! tysiecy dennych postow, cholerkunia jasna!!!!
Hi hi, o a teraz 10 osob sie gdzies ukrywa. No to ide sie bawic w chowanego. Dobrego DNIA. Zeby nie bylo! Monika i Misiek do nauki!
PS Gocha Druzyna mojego W. tez wygrala niedawno w koszykowke! Rozumiem emocje!
Hi hi, o a teraz 10 osob sie gdzies ukrywa. No to ide sie bawic w chowanego. Dobrego DNIA. Zeby nie bylo! Monika i Misiek do nauki!
PS Gocha Druzyna mojego W. tez wygrala niedawno w koszykowke! Rozumiem emocje!
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
przez teremi Wt, 06.03.2007 19:52
zacznę od apelu
niech Druhny wklejają mniejsze zdjęcia, bo się HP rozjeżdża - P.D.
a teraz już dziękuję za obficie zaopatrzony kredens i niech się Druhny nie martwię jutro balujemy na urodzinach Groszka.
Co myslę o nowym kształcie napisałam i tej wersji się trzymam - pozowliłam sobie zasugerować Panu Darkowi, które nie zna smaku wierszenki (jak mężczyzna może nie znać smaku wierszenki? - nie rozumiem) ażeby np. po 10 tys. blokować HP co by się nikt już niedopisywał i robić HP nr 2 - tak automatycznie ale pod warunkiem, że to pierwsze będzie trwało do końca istnienia internetu.
no dobrze koniec o przyziemnych sprawach skoro świętujemy urodziny - bardzo to lubię dzisiaj ¦ciany, jutro Groszka, pojutrze Dzień Kobiet czyli całego wszechświata, skoro Kopernik też był kobietą a potem już tylko Wielka Krystyna no i Bożena.
Dzięki Duska za zaopatrzenie.
Emcia to, że widać kto jest na forum to nawet nie jest takie złe. Gdybyś była razem ze mną to od razu pisałam bym sonetki czy erotenki.
...a ten sad to już Twój? no wiesz u mnie jeszcze szaro i ponuro, to co zmieniłaś miejsce zamieszkania?
Szanowne Druhny raz jeszcze w sprawie zdjęć - skoro nawet ja wkleiłam, to i Wam się uda, tylko trzeba Izanno pamiętać o detalach (to co pisała Sowa)
Sowa czy ktoś Ci mówił, że Misiek jest wielki? hi hi zaraz zabieram się za prasówkę, to się dowiem co nawyrabiałaś, ale że też muszę z prasy a TV to już nie wystarczy?
no to zabieram się za dalsze toasty wciąż jeszcze z okazji urodzin ¦ciany a już od północy króluje Groszek
wszystkich pozdrawiam i wrota kredensu dla wszystkich stoją otworem
niech Druhny wklejają mniejsze zdjęcia, bo się HP rozjeżdża - P.D.
a teraz już dziękuję za obficie zaopatrzony kredens i niech się Druhny nie martwię jutro balujemy na urodzinach Groszka.
Co myslę o nowym kształcie napisałam i tej wersji się trzymam - pozowliłam sobie zasugerować Panu Darkowi, które nie zna smaku wierszenki (jak mężczyzna może nie znać smaku wierszenki? - nie rozumiem) ażeby np. po 10 tys. blokować HP co by się nikt już niedopisywał i robić HP nr 2 - tak automatycznie ale pod warunkiem, że to pierwsze będzie trwało do końca istnienia internetu.
no dobrze koniec o przyziemnych sprawach skoro świętujemy urodziny - bardzo to lubię dzisiaj ¦ciany, jutro Groszka, pojutrze Dzień Kobiet czyli całego wszechświata, skoro Kopernik też był kobietą a potem już tylko Wielka Krystyna no i Bożena.
Dzięki Duska za zaopatrzenie.
Emcia to, że widać kto jest na forum to nawet nie jest takie złe. Gdybyś była razem ze mną to od razu pisałam bym sonetki czy erotenki.
...a ten sad to już Twój? no wiesz u mnie jeszcze szaro i ponuro, to co zmieniłaś miejsce zamieszkania?
Szanowne Druhny raz jeszcze w sprawie zdjęć - skoro nawet ja wkleiłam, to i Wam się uda, tylko trzeba Izanno pamiętać o detalach (to co pisała Sowa)
Sowa czy ktoś Ci mówił, że Misiek jest wielki? hi hi zaraz zabieram się za prasówkę, to się dowiem co nawyrabiałaś, ale że też muszę z prasy a TV to już nie wystarczy?
no to zabieram się za dalsze toasty wciąż jeszcze z okazji urodzin ¦ciany a już od północy króluje Groszek
wszystkich pozdrawiam i wrota kredensu dla wszystkich stoją otworem
-
teremi - Posty: 3682
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
- Lokalizacja: Elbl
przez GrejSowa Wt, 06.03.2007 22:03
Izanno, pytałam Miśka, ale twierdzi, że można i tak i tak, że nie ma różnicy, a tylko jest bardziej skomplikowanie. Jak sama widzisz, też trwa...Misiek pominął tę informację, żeby było jak najprościej i przejrzyściej dla Druhen.
A w temacie "Prośba" to i ja miałam swój debeściak, hi hi...pamiętasz...?
Dobranoc, oczy mi się właśnie były zamknęły...
A w temacie "Prośba" to i ja miałam swój debeściak, hi hi...pamiętasz...?
Dobranoc, oczy mi się właśnie były zamknęły...
- GrejSowa
- Posty: 6298
- Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
- Lokalizacja: Warszawa
przez teremi Wt, 06.03.2007 23:19
Izanno jakie kody ja mam już kod... genetyczny zwany DNA, czyli po HP-owsku DNO ("a" jest z "o" wymienne).
Ja wklejam metodą Miśka i nie chcę żadnych kodów.
Jakie do Wielkanocy - a urodziny Groszka, a Krystyny i Bożeny?
a pamiętasz w ubiegłym roku prezent od forumowych panów?
bywaj tu bywaj - też śpię na klawiaturze ale to przez to, że mi elektrownia prąd wyłączyła, to w ciemnościach nie mogłam trafić do łóżka.
Ja wklejam metodą Miśka i nie chcę żadnych kodów.
Jakie do Wielkanocy - a urodziny Groszka, a Krystyny i Bożeny?
a pamiętasz w ubiegłym roku prezent od forumowych panów?
bywaj tu bywaj - też śpię na klawiaturze ale to przez to, że mi elektrownia prąd wyłączyła, to w ciemnościach nie mogłam trafić do łóżka.
-
teremi - Posty: 3682
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
- Lokalizacja: Elbl
przez Monika:* Wt, 06.03.2007 23:26
Ach, jakże płonę! (Sciana-baby, gorace zyczenia z okazji Twoich URODZIN!!! Byle tylko Kredens nie splonal. Probuje wstawic kolor czerwony i nic.) {zaraz w prezencie wstawię ognio-odporne nowe drzwi do Kredensu, to znaczy mam zamiar wstawić, bo instrukcja Miśka mnie chwilowo przeraża!} [jest kolor czerwony, są ognio-odporne drzwi, jest Sowa, czegóż chcieć więcej…?] /Klania sie Sciana! Przeciez wiadomo, ze WSZYSCY czekaja na rozpychacz Sciany. PS Hi hi...chcialam nawet wymazac gumka myszka poprzedniczki, ale mam dobre serce, lece caloscia wierszenki/ *przyznaj się kochaniutka ze to nie o dobre serce chodziło, tylko o to ze gumki myszki niet*
Ach, jakże płonę! i nikt mi nie wierzy (hi hi, pan Darek to dopiero swietuje Urodziny Druhny Sciany! Zmienia cale forum z tej okazji! WOW!) {Emciu, a ja od pewnego czasu myślę, że Pan Darek to ... ¦ciana hihihi,a co Pan Darek też była kobietą} [eee, tam, Pan Darek po prostu postanowił sprzątnąć trochę forum po 2-letniej obecności na nim ¦ciany, hi hi…] / panie Darku, ilez mozna szczekac na Pana podtekst w Swietej Wierszence? Litosci!!!/ *można powiedzieć że pan Darek dał czadu z nowym forum. Nie umiem się posługiwać nim, a tym bardziej wklejać zdjęć*
Nie, każdy wierzy mi, tylko nie ona (wierze ze zdjecia JAKOS mozna wkleic. HELP! PS Acha widze opcje Image....) {¦ciana WSZYSTKIEGO ...EKHM...EKHM... NAJLEPSZEGO OD MASZMUNA!} [Maszmun, wszystkiego ekhm, ekhm…? Nuuuudaaaaa…ziewam…¦cianulka, to ja Ci życzę ZERO nudy…ekhm, ekhm…może być…? Czy dasz mi w-czapę…?] / leca w-czapy na prawo i lewo, phi! Druhny przestana zasmiecac Forum, dobra?!/ *no patrzcie ¦ciana sojusz z panem Darkiem ząłożyła. A wierszenka to zaśmiecanie niby?!! Jeszcze do tego urodzinowa wierszenka!! FOCH*
Najmilsza, której piekności nie zmierzyć (WSZYSTKO mozna zmierzyc, trzeba miec tylko wlasciwy przyrzad do mierzenia. Zawolac pana Fizyka?) {ale czy WSZYSTKO trzeba mierzyć? ... jejku ten Petrarka ...ale TA Emcia...} [aha, wyciągam sowie zdjęcie ¦cianulki z porponetki…przykładam miarkę…no, i się skończyła…phi!] / mierze sowie HP, prosze wykasowac wszystkie nie-denne posty i to juz!!!!!/ *mierze sowie PH i rośnie rośnie. Tak tak druhenki…wydaje mi się że sesja dobiega końca. No dobrze wiem jeszcze jeden egz. Ale JEDEN. Mam nadzieje że tylko jeden…*
Nie wierzy, chociaż widne są znamiona. (Hobbity maluja kropki, niebieskie, beda udawac biedronki) {czy Hobbity mogłyby dokończyć malowanie szarej ściany w mojej łazience?} [Szarej ściany..???!!! Maszmun, na dzień dobry masz od ¦ciany w-czapę, jak nic! Zakład?] / Wszyscy maja w-czape za marudzenie na temat nowego Forum! Pan Darek dostaje Specjalna Nie-w-czapowa odznake za Caloksztal!!!! PS Druhny przestana wykrecac numer telefonu do mojego O. Przeciez widze Was w mojej kredensowej wideokamerze!/ *no przepraszam ja nie wykręcam! Proszę mi tu nie zarzucać*
O nieprzebrany wdzięku, mała wiaro (no przeciez mowie, ze to jest wierszenka urodzinowa dla Druhny Sciany, Dlaczego nikt mi nie wierzy?) {phi! jak to nie wierzy? A kto się dopisuje? Idę się przebrać hihihi, wiadomo, że wdzięk to ja hihihi} [aha, no i skromność…fajne to przebranie;-)))] / jestem sowa, tfu, soba. Wkleic?/ *hoho. Dobra dobra nie chwal się że umiesz wklejać zdjęcia. Może naprawde ¦cianka to pan Darek. Podejrzana sprawa. To ja biegne to sprawdzić*
Czy nie widzicie serca w moim oku?(hi hi hi, dobre! A tu sie schowalo! Wyglada sowie teraz przez wypalone oczodoly.) {ten wers to taki ścianowy nie?} [oj, tak, Emcia się podlizuje i pisze pod ¦cianę…hi hi..] / phi! Sciana jest TYLKO JEDNA!/ *czy ja już mówiłąm ze domalowałam wreszcie moje ściany?? Kolor brudnego różu. A J. widząc efekt końcowy powiedział: no teraz to zupełnie jak w burdelu. FOCH!*
Litość mi winna łaskę ziać nad miarę; (zeby ziac laska nalezy piwrwsze wziac korepetycje bezpieczenstwa i higieny ziania u Smoka, moze byc azjatyckiego) {Emciu ... łaskę łaskę... a nie laskę hihihi} [dobre, Maszmun! No, chyba, że laska ma być nebeska, to tak!] / poprawic Druhnom bledy ortograficzne?/ *laska niebeska. O jakie ja mam wspomnienia z Pragą mmmmm…rozmarzyłam się…*
Lecz nie pisane tak w losów wyroku. (BUM! Burki wszystkich krajow laczcie sie!) {wyrok... pachnie mi robotą ... nieeeee tylko nie to! czy mogę mieć wolne w Urodzinowym Dniu ¦ciany?} [No, właśnie, chciałam zapytać kiedy Międzynarodowy Dzień ¦ciany będzie dniem wolnym od pracy…?!] / jak to kiedy? Przeciez juz JEST!!!!! Druhny sowie przerobia "czasy"/ *ja w MD¦ wysilałam się intelektualnie. Niesprawiedliwość na świecie niesprawiedliwość*
To serce, słabo grzejące cię z dali (przepraszam ale serce ma jeszcze inne sprawy na glowie niz grzanie, poza tym idzie wiosna, sezon ogrzewczy sie koczy, phi) {Emciu dawaj przekrój tego serca raz jeszcze, bo cholerka się zgubiłam i nie wiem, gdzie jest głowa!} [a czy T. o tym wie…?] / prosze nie mylic serca z mozgiem. Druhny cos WOGLE wiedza o roznicach miedzyplciowych?/ *a co ma głowa i serce do różnic międzypłciowych? No może głowa ma. Bo ja mam bardziej pojemną niż mój J. przynajmniej tak myśle ja. hihi*
Chwała i czar twój, w rymach mych zawarte (Sciana-baby dostajesz w prezencie Dziewiec Swietych Czarow, nie zmarnuj!) {Alberta uszyła 9 lnianych woreczków na czary, Emciu jesteście w zmowie, czy jak?} [o rany, teraz to się boję, czy ¦ciana Złotej Rybki mi nie zareklamuje…przecież ona spełnia tylko…buuuuu] / biore co daja! Phi! Zachlanna jestem! Szybko sie od Was ucze, co?/ *wystarczy poprosić złotą rybke żeby woreczki na czary były samonapełniające się. I po sprawie. Czarów po uszy. Że tego nie wymyśliłyście. No tak, w końcu to ja miałam z logiki 5*
Mogłyby tysiąc innych serc zapalic. (byle tylko całkiem nie spłonęły, gdzie jest jakis ocean dla ochlody) {Hobbity wypiły, suszy ich niemiłosiernie, podejrzewam, że obchodziły urodziny ¦ciany z Sową} [Aha, bingo! Hobbity za kołnierz nie wylewają. A jak śpiewały „nigdy nieeeeee zagaaaśnieeee!!! to sąsiedzi zaczęli walić w rurę…] / rure niosl Maszmun, a pan F., tfu, pan T. robil zdjecia ze statywu. PS Ja Wam wypije OCEAN! Rece precz!/ *prosi się o wklejenie zdjęć z imprezy urodzinowej u sowy. Prosi się każdego, każdą. Bo wszyscy tu obchodzili. Jedni huczniej inni mniej*
Ogniu mój! Widzę, tnąc przyszłość myślami, (...jakis taki hutniczy ten wers, hi hi, w sam raz dla NUSa czili Naszej Ulubinej Stachanowki!) {a może o. to ogień?} [A może O. to dzielny strażak z tatuażamy…? Bo ogień to wiadomo KTO…Hi hi…mam w-czapę, wiem, tra la la la la…] / leci w-czapa za w-czapa, Druhny cos slyszaly o rownouprawnieniu? Nieeee? Druhny to TYLKO znaja sie na rozpychaniu Forum. Normalnie DNO!/ *ta znów o rozpychaniu…dopsz to ja nie będę rozpychała i nie będę tu już pisała. Tak?*
Język zamilkły, oczy - piękne martwe (to wlasnie Druhna Sciana PO robocie w piatek) {¦ciana rozkoszuje się ciszą, Druhny to widzą?} [nie, ale słyszą…] / Wdech. Wydech. PEACE. Takie tam/ *wróciłam przed chwilą z basenu. Tak dawno nie byłam, zę zapomniałąm jak wyglada. Był wdech wydech wdech wdech wdech i po pływaniu. Zero kondycji. Kompletne DNO*
Co i po śmierci będą bić iskrami (FENIKS! AVE! Scianay zycze Ci takze ciaglego odradzania z popiolow, czili sily do boysow! Co, moze byc?) {a ja ¦cianie życzę, żeby słuchała się o.! Najwyżej dostanę w-czapę!} [aha, od O., hi hi] / Kazdemu po rowno. Emcia, Maszmun, Sowa, wystap!/ *łihihihi a ja nie dostałam w-czape*
(F.Petrarka tłum.J Kurek)+ (Emcia, Teremi dzieki za sonetke!) {Maszmun}[Sowa, fajnie było w tej urodzinence…szkoda, że zapowiedziałam, że mnie trochę nie będzie... czy można odszczekać...?] + /Sciana. Fajne jestesCIE, wiecie?/ *Moniczka. to do mnie prawda?? Hihi. Właśnie sobie uświadomiłam ze jutro mogę spać do oporu. PH na max. Niech czas wolno leci…a tak poza tym to można powiedzieć że wróciłam. Kto tęsknił kto?*
Ach, jakże płonę! i nikt mi nie wierzy (hi hi, pan Darek to dopiero swietuje Urodziny Druhny Sciany! Zmienia cale forum z tej okazji! WOW!) {Emciu, a ja od pewnego czasu myślę, że Pan Darek to ... ¦ciana hihihi,a co Pan Darek też była kobietą} [eee, tam, Pan Darek po prostu postanowił sprzątnąć trochę forum po 2-letniej obecności na nim ¦ciany, hi hi…] / panie Darku, ilez mozna szczekac na Pana podtekst w Swietej Wierszence? Litosci!!!/ *można powiedzieć że pan Darek dał czadu z nowym forum. Nie umiem się posługiwać nim, a tym bardziej wklejać zdjęć*
Nie, każdy wierzy mi, tylko nie ona (wierze ze zdjecia JAKOS mozna wkleic. HELP! PS Acha widze opcje Image....) {¦ciana WSZYSTKIEGO ...EKHM...EKHM... NAJLEPSZEGO OD MASZMUNA!} [Maszmun, wszystkiego ekhm, ekhm…? Nuuuudaaaaa…ziewam…¦cianulka, to ja Ci życzę ZERO nudy…ekhm, ekhm…może być…? Czy dasz mi w-czapę…?] / leca w-czapy na prawo i lewo, phi! Druhny przestana zasmiecac Forum, dobra?!/ *no patrzcie ¦ciana sojusz z panem Darkiem ząłożyła. A wierszenka to zaśmiecanie niby?!! Jeszcze do tego urodzinowa wierszenka!! FOCH*
Najmilsza, której piekności nie zmierzyć (WSZYSTKO mozna zmierzyc, trzeba miec tylko wlasciwy przyrzad do mierzenia. Zawolac pana Fizyka?) {ale czy WSZYSTKO trzeba mierzyć? ... jejku ten Petrarka ...ale TA Emcia...} [aha, wyciągam sowie zdjęcie ¦cianulki z porponetki…przykładam miarkę…no, i się skończyła…phi!] / mierze sowie HP, prosze wykasowac wszystkie nie-denne posty i to juz!!!!!/ *mierze sowie PH i rośnie rośnie. Tak tak druhenki…wydaje mi się że sesja dobiega końca. No dobrze wiem jeszcze jeden egz. Ale JEDEN. Mam nadzieje że tylko jeden…*
Nie wierzy, chociaż widne są znamiona. (Hobbity maluja kropki, niebieskie, beda udawac biedronki) {czy Hobbity mogłyby dokończyć malowanie szarej ściany w mojej łazience?} [Szarej ściany..???!!! Maszmun, na dzień dobry masz od ¦ciany w-czapę, jak nic! Zakład?] / Wszyscy maja w-czape za marudzenie na temat nowego Forum! Pan Darek dostaje Specjalna Nie-w-czapowa odznake za Caloksztal!!!! PS Druhny przestana wykrecac numer telefonu do mojego O. Przeciez widze Was w mojej kredensowej wideokamerze!/ *no przepraszam ja nie wykręcam! Proszę mi tu nie zarzucać*
O nieprzebrany wdzięku, mała wiaro (no przeciez mowie, ze to jest wierszenka urodzinowa dla Druhny Sciany, Dlaczego nikt mi nie wierzy?) {phi! jak to nie wierzy? A kto się dopisuje? Idę się przebrać hihihi, wiadomo, że wdzięk to ja hihihi} [aha, no i skromność…fajne to przebranie;-)))] / jestem sowa, tfu, soba. Wkleic?/ *hoho. Dobra dobra nie chwal się że umiesz wklejać zdjęcia. Może naprawde ¦cianka to pan Darek. Podejrzana sprawa. To ja biegne to sprawdzić*
Czy nie widzicie serca w moim oku?(hi hi hi, dobre! A tu sie schowalo! Wyglada sowie teraz przez wypalone oczodoly.) {ten wers to taki ścianowy nie?} [oj, tak, Emcia się podlizuje i pisze pod ¦cianę…hi hi..] / phi! Sciana jest TYLKO JEDNA!/ *czy ja już mówiłąm ze domalowałam wreszcie moje ściany?? Kolor brudnego różu. A J. widząc efekt końcowy powiedział: no teraz to zupełnie jak w burdelu. FOCH!*
Litość mi winna łaskę ziać nad miarę; (zeby ziac laska nalezy piwrwsze wziac korepetycje bezpieczenstwa i higieny ziania u Smoka, moze byc azjatyckiego) {Emciu ... łaskę łaskę... a nie laskę hihihi} [dobre, Maszmun! No, chyba, że laska ma być nebeska, to tak!] / poprawic Druhnom bledy ortograficzne?/ *laska niebeska. O jakie ja mam wspomnienia z Pragą mmmmm…rozmarzyłam się…*
Lecz nie pisane tak w losów wyroku. (BUM! Burki wszystkich krajow laczcie sie!) {wyrok... pachnie mi robotą ... nieeeee tylko nie to! czy mogę mieć wolne w Urodzinowym Dniu ¦ciany?} [No, właśnie, chciałam zapytać kiedy Międzynarodowy Dzień ¦ciany będzie dniem wolnym od pracy…?!] / jak to kiedy? Przeciez juz JEST!!!!! Druhny sowie przerobia "czasy"/ *ja w MD¦ wysilałam się intelektualnie. Niesprawiedliwość na świecie niesprawiedliwość*
To serce, słabo grzejące cię z dali (przepraszam ale serce ma jeszcze inne sprawy na glowie niz grzanie, poza tym idzie wiosna, sezon ogrzewczy sie koczy, phi) {Emciu dawaj przekrój tego serca raz jeszcze, bo cholerka się zgubiłam i nie wiem, gdzie jest głowa!} [a czy T. o tym wie…?] / prosze nie mylic serca z mozgiem. Druhny cos WOGLE wiedza o roznicach miedzyplciowych?/ *a co ma głowa i serce do różnic międzypłciowych? No może głowa ma. Bo ja mam bardziej pojemną niż mój J. przynajmniej tak myśle ja. hihi*
Chwała i czar twój, w rymach mych zawarte (Sciana-baby dostajesz w prezencie Dziewiec Swietych Czarow, nie zmarnuj!) {Alberta uszyła 9 lnianych woreczków na czary, Emciu jesteście w zmowie, czy jak?} [o rany, teraz to się boję, czy ¦ciana Złotej Rybki mi nie zareklamuje…przecież ona spełnia tylko…buuuuu] / biore co daja! Phi! Zachlanna jestem! Szybko sie od Was ucze, co?/ *wystarczy poprosić złotą rybke żeby woreczki na czary były samonapełniające się. I po sprawie. Czarów po uszy. Że tego nie wymyśliłyście. No tak, w końcu to ja miałam z logiki 5*
Mogłyby tysiąc innych serc zapalic. (byle tylko całkiem nie spłonęły, gdzie jest jakis ocean dla ochlody) {Hobbity wypiły, suszy ich niemiłosiernie, podejrzewam, że obchodziły urodziny ¦ciany z Sową} [Aha, bingo! Hobbity za kołnierz nie wylewają. A jak śpiewały „nigdy nieeeeee zagaaaśnieeee!!! to sąsiedzi zaczęli walić w rurę…] / rure niosl Maszmun, a pan F., tfu, pan T. robil zdjecia ze statywu. PS Ja Wam wypije OCEAN! Rece precz!/ *prosi się o wklejenie zdjęć z imprezy urodzinowej u sowy. Prosi się każdego, każdą. Bo wszyscy tu obchodzili. Jedni huczniej inni mniej*
Ogniu mój! Widzę, tnąc przyszłość myślami, (...jakis taki hutniczy ten wers, hi hi, w sam raz dla NUSa czili Naszej Ulubinej Stachanowki!) {a może o. to ogień?} [A może O. to dzielny strażak z tatuażamy…? Bo ogień to wiadomo KTO…Hi hi…mam w-czapę, wiem, tra la la la la…] / leci w-czapa za w-czapa, Druhny cos slyszaly o rownouprawnieniu? Nieeee? Druhny to TYLKO znaja sie na rozpychaniu Forum. Normalnie DNO!/ *ta znów o rozpychaniu…dopsz to ja nie będę rozpychała i nie będę tu już pisała. Tak?*
Język zamilkły, oczy - piękne martwe (to wlasnie Druhna Sciana PO robocie w piatek) {¦ciana rozkoszuje się ciszą, Druhny to widzą?} [nie, ale słyszą…] / Wdech. Wydech. PEACE. Takie tam/ *wróciłam przed chwilą z basenu. Tak dawno nie byłam, zę zapomniałąm jak wyglada. Był wdech wydech wdech wdech wdech i po pływaniu. Zero kondycji. Kompletne DNO*
Co i po śmierci będą bić iskrami (FENIKS! AVE! Scianay zycze Ci takze ciaglego odradzania z popiolow, czili sily do boysow! Co, moze byc?) {a ja ¦cianie życzę, żeby słuchała się o.! Najwyżej dostanę w-czapę!} [aha, od O., hi hi] / Kazdemu po rowno. Emcia, Maszmun, Sowa, wystap!/ *łihihihi a ja nie dostałam w-czape*
(F.Petrarka tłum.J Kurek)+ (Emcia, Teremi dzieki za sonetke!) {Maszmun}[Sowa, fajnie było w tej urodzinence…szkoda, że zapowiedziałam, że mnie trochę nie będzie... czy można odszczekać...?] + /Sciana. Fajne jestesCIE, wiecie?/ *Moniczka. to do mnie prawda?? Hihi. Właśnie sobie uświadomiłam ze jutro mogę spać do oporu. PH na max. Niech czas wolno leci…a tak poza tym to można powiedzieć że wróciłam. Kto tęsknił kto?*
-
Monika:* - Posty: 1183
- Dołączył(a): So, 24.06.2006 19:28
przez MarysiaES* Śr, 07.03.2007 08:32
Druhny kochane wczoraj mialam caly zmarnowany dzien. Za zadne skarby swiata p. Darek nie chcial mnie na forum do glosu dopuscic. Roznych chwytow probowalam i prosba i grozba i nowym loginem....widzialam ze na forum jestem a do glosu nie moglam sie dorwac. Wieczorem zrezygnowalam...pomyslalam sowie ze za nowe trzeba placic...tylko czemu ja? I w ten sposob urodziny Sciany przeszly mi kolo nosa. Droga Druhno Sciano Zycze Ci wszystkiego najlepszego...spokoju , samych radosnych wiosennych dni nawet w zimie.
Miskowi i Sowie dziekuje za porady w sprawie zdjec....troche jest to pracochlonne ale daMy rade.
Wszystkie Druhny pozdrawiam....jubilatow ewentualnych dzisiejszych sciskam ...to na wszelki wypadek bo nie wiem czy znowu nie zalapie sie na jakas kare od p. Darka.
Miskowi i Sowie dziekuje za porady w sprawie zdjec....troche jest to pracochlonne ale daMy rade.
Wszystkie Druhny pozdrawiam....jubilatow ewentualnych dzisiejszych sciskam ...to na wszelki wypadek bo nie wiem czy znowu nie zalapie sie na jakas kare od p. Darka.
-
MarysiaES* - Posty: 384
- Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37
przez teremi Śr, 07.03.2007 09:21
MarysiuES* nic się nie martw co Ty myslisz, że urodziny ¦ciany tak krótko? dzisiaj trzeci dzień urodzin no a poza tym Groszek nasz HP-owski kończy rok
Pani Mamie i Panu Tacie oraz Groszkowi długich szczęśliwych lat życia (ciąg dalszy będzie)
Tak sobie myslę, że może Kangurzyca wpadnie do HP poszarapać się z Sowa o jej wizerunek sceniczny. Jak czytałam w uwagach to aż mi się cieplej zrobiło i słońce za oknem zaświeciło - no jedno Kangurzyco wróć.
i jeszcze raz sonetka
"Zawsze kochałem"
Zawsze kochałem, kocham dziś tak samo
Z dnia na dzień kochał będę coraz mocniej
Najsłodsze miejsce, dokąd wraca ze mną
Płacz, kiedy miłość serce gnębić pocznie.
I postanawiam kochać każdą chwilę
Która mi błahe sprawy odsuwała
I tę najwięcej, com jej winien tyle
Bo z jej natchnienia chciałbym dobrze działać.
Kto kiedy widział, aby tyle rzeczy
Mogło na serce moje naraz natrzeć?
Bólu najdroższy! Ty mnie z ran wyleczysz.
Miłości, z jakąż mnie siłą hartujesz!
W pragnieniu rośnie nadzieja; inaczej
Zginąłbym teraz, gdy smak życia czuję.
(F.Petrarka tłum J.Kurek)
Pani Mamie i Panu Tacie oraz Groszkowi długich szczęśliwych lat życia (ciąg dalszy będzie)
Tak sobie myslę, że może Kangurzyca wpadnie do HP poszarapać się z Sowa o jej wizerunek sceniczny. Jak czytałam w uwagach to aż mi się cieplej zrobiło i słońce za oknem zaświeciło - no jedno Kangurzyco wróć.
i jeszcze raz sonetka
"Zawsze kochałem"
Zawsze kochałem, kocham dziś tak samo
Z dnia na dzień kochał będę coraz mocniej
Najsłodsze miejsce, dokąd wraca ze mną
Płacz, kiedy miłość serce gnębić pocznie.
I postanawiam kochać każdą chwilę
Która mi błahe sprawy odsuwała
I tę najwięcej, com jej winien tyle
Bo z jej natchnienia chciałbym dobrze działać.
Kto kiedy widział, aby tyle rzeczy
Mogło na serce moje naraz natrzeć?
Bólu najdroższy! Ty mnie z ran wyleczysz.
Miłości, z jakąż mnie siłą hartujesz!
W pragnieniu rośnie nadzieja; inaczej
Zginąłbym teraz, gdy smak życia czuję.
(F.Petrarka tłum J.Kurek)
-
teremi - Posty: 3682
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
- Lokalizacja: Elbl
przez Ita. Śr, 07.03.2007 09:52
Wczoraj podobnie, jak MarysiaES probowalam, probowalam i w koncu sie poddalam...
chcialam Scianie wkleic zdjecie na urodziny (jakiegos JEZA, albo co?)
ale mi sie nie udalo, wiec dzisiaj wpadam tu z najlepszymi zyczeniami :
ZDROWIA i POGODY DUCHA,
zeby sprzyjaly kazdego dnia
PRACY I URLOPU,
gdziekolwiek i pod jakakolwiek sciana nasza SCIANA stanie,
rozejrzy sie, popatrrzy, zapamieta to co najistotniejsze,
pstryknie zdjecie, a potem ...WALL-nie nam taki POST, ze nawet pan Darek bedzie musial docenic HP !
A do tych zyczen dolaczam, zamiast zdjecia, linkow do kilku oryginalnych SCIAN:
http://dmr.art.pl/sciana/?6
http://dmr.art.pl/sciana/?7
http://www.zerwa.pl/mallorca_2006-2007.html
A teraz spadam, jak mowi Ibiza-Izabellanna, do Wielkanocy.
Wszystkie Druhny i Druha Miska oraz sympatykow HP serdecznie pozdrawiam i zostawiam jeszcze jeden link, dotyczacy okolic, w ktorych bede przebywac przez najblizsze trzy tygodnie
http://www.mapapolski.com.pl/wpn/
Zachecam do spacerow ... w poszukiwaniku WIOSNY!
Nie tylko po WPN, ale gdziekolwiek jestesMY ...
chcialam Scianie wkleic zdjecie na urodziny (jakiegos JEZA, albo co?)
ale mi sie nie udalo, wiec dzisiaj wpadam tu z najlepszymi zyczeniami :
ZDROWIA i POGODY DUCHA,
zeby sprzyjaly kazdego dnia
PRACY I URLOPU,
gdziekolwiek i pod jakakolwiek sciana nasza SCIANA stanie,
rozejrzy sie, popatrrzy, zapamieta to co najistotniejsze,
pstryknie zdjecie, a potem ...WALL-nie nam taki POST, ze nawet pan Darek bedzie musial docenic HP !
A do tych zyczen dolaczam, zamiast zdjecia, linkow do kilku oryginalnych SCIAN:
http://dmr.art.pl/sciana/?6
http://dmr.art.pl/sciana/?7
http://www.zerwa.pl/mallorca_2006-2007.html
A teraz spadam, jak mowi Ibiza-Izabellanna, do Wielkanocy.
Wszystkie Druhny i Druha Miska oraz sympatykow HP serdecznie pozdrawiam i zostawiam jeszcze jeden link, dotyczacy okolic, w ktorych bede przebywac przez najblizsze trzy tygodnie
http://www.mapapolski.com.pl/wpn/
Zachecam do spacerow ... w poszukiwaniku WIOSNY!
Nie tylko po WPN, ale gdziekolwiek jestesMY ...
-
Ita. - Posty: 839
- Dołączył(a): Śr, 05.07.2006 10:49
- Lokalizacja: Poznan
przez MarysiaES* Śr, 07.03.2007 12:52
sprawdzam tylko czy jeszcze mam glos...mam...uffff. Melduje, ze ide zaraz wiosny szukac. Jak znajde ...to wkleje po powrocie...a co ...podziele sie z Wami moja wiosna. Nara...pogodnego dnia
-
MarysiaES* - Posty: 384
- Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37
przez duska38 Śr, 07.03.2007 13:27
Cze!
Jakby Druhny zapomniały.... KOGO szukać...
Wiosna - jedna z czterech podstawowych pór roku w przyrodzie, w strefie klimatu umiarkowanego. Charakteryzuje się umiarkowanymi temperaturami powietrza z rosnącą średnią dobową, oraz umiarkowaną ilością opadu atmosferycznego. ¦wiat roślin i zwierząt przechodzi okres budzenia się do życia, a następnie rozpoczyna się pierwsza faza okresu rozmnażania, czyli dobieranie partnerów i zapłodnienie u zwierząt, a u roślin kwitnienie i zawiązywanie zalążków.
Wiosna astronomiczna rozpoczyna się w momencie równonocy wiosennej i trwa do momentu przesilenia letniego, co w przybliżeniu oznacza na półkuli północnej okres pomiędzy 21 marca a 22 czerwca (czasami daty te wypadają dzień wcześniej lub dzień później, a w roku przestępnym mogą być dodatkowo cofnięte o jeden dzień). Podczas wiosny astronomicznej dzienna pora dnia jest dłuższa od pory nocnej, a ponadto z każdą kolejną dobą dnia przybywa, a nocy ubywa.
Za wiosnę klimatyczną przyjmuje się okres roku, w którym średnie dobowe temperatury powietrza wahają się pomiędzy 5 a 15 °C. Zasadniczo wiosnę poprzedza zima, jednak pomiędzy tymi okresami znajduje się klimatyczny etap przejściowy - przedwiośnie.
Dla półkuli południowej wszystkie opisane daty i zjawiska są przesunięte o pół roku. Za miesiące wiosenne na półkuli północnej uznaje się marzec, kwiecień i maj, a na południowej wrzesień, październik i listopad.
Zawilce i krokusy...Hi! Ale chybam przesadziła z tą małością (nijak nie mogę utrafić)...no ale miały nie być duże...
To wiosna
Leciutki wietrzyk wiosenny
Obłoczek jasny, promienny
Zieloność trawy soczysta
I woda czysta, przejrzysta
¦piew ptaków w górze pod niebem
I pole pachnące chlebem
Piosenka w dal płynie radosna
- To wiosna!
Idę do parku... Wystawić twarz do słońca... Pa
Jakby Druhny zapomniały.... KOGO szukać...
Wiosna - jedna z czterech podstawowych pór roku w przyrodzie, w strefie klimatu umiarkowanego. Charakteryzuje się umiarkowanymi temperaturami powietrza z rosnącą średnią dobową, oraz umiarkowaną ilością opadu atmosferycznego. ¦wiat roślin i zwierząt przechodzi okres budzenia się do życia, a następnie rozpoczyna się pierwsza faza okresu rozmnażania, czyli dobieranie partnerów i zapłodnienie u zwierząt, a u roślin kwitnienie i zawiązywanie zalążków.
Wiosna astronomiczna rozpoczyna się w momencie równonocy wiosennej i trwa do momentu przesilenia letniego, co w przybliżeniu oznacza na półkuli północnej okres pomiędzy 21 marca a 22 czerwca (czasami daty te wypadają dzień wcześniej lub dzień później, a w roku przestępnym mogą być dodatkowo cofnięte o jeden dzień). Podczas wiosny astronomicznej dzienna pora dnia jest dłuższa od pory nocnej, a ponadto z każdą kolejną dobą dnia przybywa, a nocy ubywa.
Za wiosnę klimatyczną przyjmuje się okres roku, w którym średnie dobowe temperatury powietrza wahają się pomiędzy 5 a 15 °C. Zasadniczo wiosnę poprzedza zima, jednak pomiędzy tymi okresami znajduje się klimatyczny etap przejściowy - przedwiośnie.
Dla półkuli południowej wszystkie opisane daty i zjawiska są przesunięte o pół roku. Za miesiące wiosenne na półkuli północnej uznaje się marzec, kwiecień i maj, a na południowej wrzesień, październik i listopad.
Zawilce i krokusy...Hi! Ale chybam przesadziła z tą małością (nijak nie mogę utrafić)...no ale miały nie być duże...
To wiosna
Leciutki wietrzyk wiosenny
Obłoczek jasny, promienny
Zieloność trawy soczysta
I woda czysta, przejrzysta
¦piew ptaków w górze pod niebem
I pole pachnące chlebem
Piosenka w dal płynie radosna
- To wiosna!
Idę do parku... Wystawić twarz do słońca... Pa
-
duska38 - Posty: 429
- Dołączył(a): Pt, 25.03.2005 16:37
- Lokalizacja: Nareszcie - na SWOIM miejscu :)))
przez M.C. Śr, 07.03.2007 17:48
Dzien dobry, czy zastalam Titanik, tfu HP? Aaaaaa, JEST! No to udajemy ze nie ma gory lodowej czili nowego formatu forum i piszeMY. Tra la la.
Po pierwsze Maga. GRATULACJE z okazji Pierwszych Urodzin Groszka Mateo!!!!!
Zamiast zabawki piosenka z zabawka, bardzo ja lubimy!
When I was just a wee little lad,
Full of health and joy,
My father homeward came one night
And gave to me a toy.
A wonder to behold it was
With many colors bright
And the moment I laid eyes on it,
It became my hearts delight.
Refrain:
It went zip when it moved and pop when it stopped,
Whirrr when it stood still
I never knew just what it was and I guess I never will.
The first time that I picked it up
I had a big surprise
Cause right on the bottom were two big buttons
That looked like big green eyes
I first pushed one and then the other,
Then I twisted its lid
And when I set it down again, here is what it did:
(refrain)
It first marched left, and then marched right
And then marched under a chair
And when I looked where it had gone
It wasnt even there
I started to cry, but my daddy laughed
cause he knew that I would find,
When I turned around my marvelous toy
Would be chugging from behind.
(refrain)
The years have gone by too quickly it seems,
I have my own little boy
And yesterday I gave to him
My marvelous little toy:
His eyes nearly popped right out of his head
And he gave a squeal of glee!
Neither one of us knows just what it is
But he loves it just like me!
It still goes... (refrain)
Peter Paul & Mary.
Pamietam pierwszy "ogrod" dla mojego W. Hi hi. Ukradlismy skrawek nieuzytku obok naszego apartamentu... Bylo, bez trawy bo tutaj jest suche lato.... Ale byla zielona piaskownica, sloneczniki, nasturcje... i poziomki! Koniecznie poziomki! I groszek do luskania! Wiele milych malych chwil...Powodzenia, pytaj sluzyMY pomoca!
No i jeszcze sonetka, Teremi, Ty mnie trzymasz nimi przy zyciu TU, jak daje slowo! Eeeeeee...co a tu Was bede epatowac swoimi odczuciami. Ladne slowo co? "Epatowac". Pana Gutawa Holoubka wczoraj widzialam i podsluchalam w TV Polonia. On tak pieknie mowi....
"Zawsze kochałem"(taaaaa, tak to kazdy moze powiedziec, ja tu poprosze gwarancje na pismie na przyszla milosc!!!! BUM!)
Zawsze kochałem, kocham dziś tak samo (Sowa, czy to juz sa nudy? Potrzasnij galezia na znak. PS Tez mi mozesz nagrac to co nagrywasz Kangurzycy. NO!)
Z dnia na dzień kochał będę coraz mocniej (a co sie stalo, ze nastapilo wzmocnienie?)
Najsłodsze miejsce, dokąd wraca ze mną (jak bym miala do wyboru fabryke cukru albo pole z trzcina cukrowa to bym, wybrala Swieta Podloge, hi hi)
Płacz, kiedy miłość serce gnębić pocznie. (bo to wszystko z milosci kochany sadzie, SADZIE z DRZEWAMI, zeby nie bylo!)
I postanawiam kochać każdą chwilę (Alberta mowi, ze to ona jest kazda chwila, rozpychaczka jedna!)
Która mi błahe sprawy odsuwała (Maszmunie jak tam moskiewskie papiery?)
I tę najwięcej, com jej winien tyle (po namysle biore winnice, kazda winnica ma podloge)
Bo z jej natchnienia chciałbym dobrze działać.(nie mowie NIC na temat nowej formy forum, normalnie kamien! Rzezba z Wyspy Wielkanocnej. PS Scianay, .....a jak te.....mrowki bornenskie pogryza to bardzo boli? Dlugo zostaja znaki?)
Kto kiedy widział, aby tyle rzeczy (a gdzie jest wsrod tych rzeczy miejsce na CZLOWIEKA, ze juz o KOBIECIE nie wspomne....?)
Mogło na serce moje naraz natrzeć? (wiec tak zeby sie obronic przed atakiem to nalezy wykopac fose, zrobic zasieki, podlozyc miny....czy to warto tak sie naharowac a pozniej wywiesic biala flage, tfu chcialam powiedziec majtki?)
Bólu najdroższy! Ty mnie z ran wyleczysz.(Alberta miota sie po szufladzie, zgubila byla swoja apteczke, tfu torebke)
Miłości, z jakąż mnie siłą hartujesz! (a nie mowilam, ze ten Petrarka jest hutnikiem!)
W pragnieniu rośnie nadzieja; inaczej (nadzieja inaczej rights!)
Zginąłbym teraz, gdy smak życia czuję. (a Hobbity to wcinaja tomilki i NIC!)
(F.Petrarka tłum J.Kurek) + (Emcia, uffff...)
Dobrego nocodnia wszystkim zycze, a u mnie dalej wiosna. Hi hi, Teremi, no to jak Druhna gdzies na rogatkach mieszka to co ja poradze, ze tam wiosna pozniej sie zadomawia.
MarysiuES, nic sie nie boj! To nie byla Twoja wina, ze sie nie mogals zalogowac! Tez tak kiedys mialam, to wszystko przez Druhny rozpychaczki! BUM!
Po pierwsze Maga. GRATULACJE z okazji Pierwszych Urodzin Groszka Mateo!!!!!
Zamiast zabawki piosenka z zabawka, bardzo ja lubimy!
When I was just a wee little lad,
Full of health and joy,
My father homeward came one night
And gave to me a toy.
A wonder to behold it was
With many colors bright
And the moment I laid eyes on it,
It became my hearts delight.
Refrain:
It went zip when it moved and pop when it stopped,
Whirrr when it stood still
I never knew just what it was and I guess I never will.
The first time that I picked it up
I had a big surprise
Cause right on the bottom were two big buttons
That looked like big green eyes
I first pushed one and then the other,
Then I twisted its lid
And when I set it down again, here is what it did:
(refrain)
It first marched left, and then marched right
And then marched under a chair
And when I looked where it had gone
It wasnt even there
I started to cry, but my daddy laughed
cause he knew that I would find,
When I turned around my marvelous toy
Would be chugging from behind.
(refrain)
The years have gone by too quickly it seems,
I have my own little boy
And yesterday I gave to him
My marvelous little toy:
His eyes nearly popped right out of his head
And he gave a squeal of glee!
Neither one of us knows just what it is
But he loves it just like me!
It still goes... (refrain)
Peter Paul & Mary.
Pamietam pierwszy "ogrod" dla mojego W. Hi hi. Ukradlismy skrawek nieuzytku obok naszego apartamentu... Bylo, bez trawy bo tutaj jest suche lato.... Ale byla zielona piaskownica, sloneczniki, nasturcje... i poziomki! Koniecznie poziomki! I groszek do luskania! Wiele milych malych chwil...Powodzenia, pytaj sluzyMY pomoca!
No i jeszcze sonetka, Teremi, Ty mnie trzymasz nimi przy zyciu TU, jak daje slowo! Eeeeeee...co a tu Was bede epatowac swoimi odczuciami. Ladne slowo co? "Epatowac". Pana Gutawa Holoubka wczoraj widzialam i podsluchalam w TV Polonia. On tak pieknie mowi....
"Zawsze kochałem"(taaaaa, tak to kazdy moze powiedziec, ja tu poprosze gwarancje na pismie na przyszla milosc!!!! BUM!)
Zawsze kochałem, kocham dziś tak samo (Sowa, czy to juz sa nudy? Potrzasnij galezia na znak. PS Tez mi mozesz nagrac to co nagrywasz Kangurzycy. NO!)
Z dnia na dzień kochał będę coraz mocniej (a co sie stalo, ze nastapilo wzmocnienie?)
Najsłodsze miejsce, dokąd wraca ze mną (jak bym miala do wyboru fabryke cukru albo pole z trzcina cukrowa to bym, wybrala Swieta Podloge, hi hi)
Płacz, kiedy miłość serce gnębić pocznie. (bo to wszystko z milosci kochany sadzie, SADZIE z DRZEWAMI, zeby nie bylo!)
I postanawiam kochać każdą chwilę (Alberta mowi, ze to ona jest kazda chwila, rozpychaczka jedna!)
Która mi błahe sprawy odsuwała (Maszmunie jak tam moskiewskie papiery?)
I tę najwięcej, com jej winien tyle (po namysle biore winnice, kazda winnica ma podloge)
Bo z jej natchnienia chciałbym dobrze działać.(nie mowie NIC na temat nowej formy forum, normalnie kamien! Rzezba z Wyspy Wielkanocnej. PS Scianay, .....a jak te.....mrowki bornenskie pogryza to bardzo boli? Dlugo zostaja znaki?)
Kto kiedy widział, aby tyle rzeczy (a gdzie jest wsrod tych rzeczy miejsce na CZLOWIEKA, ze juz o KOBIECIE nie wspomne....?)
Mogło na serce moje naraz natrzeć? (wiec tak zeby sie obronic przed atakiem to nalezy wykopac fose, zrobic zasieki, podlozyc miny....czy to warto tak sie naharowac a pozniej wywiesic biala flage, tfu chcialam powiedziec majtki?)
Bólu najdroższy! Ty mnie z ran wyleczysz.(Alberta miota sie po szufladzie, zgubila byla swoja apteczke, tfu torebke)
Miłości, z jakąż mnie siłą hartujesz! (a nie mowilam, ze ten Petrarka jest hutnikiem!)
W pragnieniu rośnie nadzieja; inaczej (nadzieja inaczej rights!)
Zginąłbym teraz, gdy smak życia czuję. (a Hobbity to wcinaja tomilki i NIC!)
(F.Petrarka tłum J.Kurek) + (Emcia, uffff...)
Dobrego nocodnia wszystkim zycze, a u mnie dalej wiosna. Hi hi, Teremi, no to jak Druhna gdzies na rogatkach mieszka to co ja poradze, ze tam wiosna pozniej sie zadomawia.
MarysiuES, nic sie nie boj! To nie byla Twoja wina, ze sie nie mogals zalogowac! Tez tak kiedys mialam, to wszystko przez Druhny rozpychaczki! BUM!
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA