Pani Krystyno...
Tyle się mówi o hejcie, o złych emocjach, o tym, co smutne i złe.
Niech Pani opowie - co się Pani miłego ostatnio przytrafiło? Może jakaś ciekawa rozmowa? Niespodziewane spotkanie? Prezent bez okazji? Szczególnie miła sytuacja z fanami? Niech Pani opowie nam o czymś przyjemnym co sprawiło, że się Pani uśmiechnęła! Mnóżmy szczęście, dzieląc się nim, szczególnie teraz.
Miłego (dnia, życia...),
Jola