Najszanowniejsza Pani Krystyno.
Podobno wpisy z Pani dziennika publikowane są na Pani stronie z opóźnieniem, gdyż najpierw zamieszcza je Pani na FB... Dlaczego...? Z GW (wiadomość z pierwszej strony!) dowiedziałam się o Pani "przygodzie" na lotnisku, w dzienniku zaś cisza...
Już wiem! Ów Dobry Człowiek (a raczej - Dobrzy Ludzie) "od Francji" to S. P. i G. K. Zgadłam, nieprawdaż?
Fantastycznej Francji, Pani Krystyno!
Krysia