Szanowna Pani Krystyno,
Od dłuższego czasu wzmacniam się naturalnymi, niepasteryzowanymi sokami Marwit. Podaję nazwę, by po prostu wiedziała Pani, o czym mówię. Są to soki jedno-, maksymalnie dwu-dniowe, dostępne wielu smakach: marchewkowym, pomarańczowym, ananasowym, czy grejpfrutowym. Swego czasu, też byłam bardzo podatna na grypy, przeziębienia, itp. Dlatego postanowiłam wypróbować te soki i odkąd je piję, zdecydowanie wzrosła mi odporność. Polecam, Pani Krystyno, bo są naprawdę skuteczne. Jedna buteleczka z taką dawką naturalnych witamin dziennie powinna Panią skutecznie chronić.
Życzę dużo wewnętrznego ciepła, duchowego. Ono na pewno rozgrzeje Panią na tyle skutecznie, że i angina odpuści... Czego oczywiście serdecznie Pani życzę.
Pozdrawiam Panią ciepło i życzę cierpliwości w wyleżeniu.
Ada Pasiniewicz