Ja dzisiaj tylko na chwilkę, na momencik, przez dziurkę od klucza.
Ostatnio jest źle, mało czasu, dużo myśli. Przemarznięta, po powrocie z pracy obejrzałam Tatarak.Znowu.
I z tej zwykłej potrzeby duszy i serca - przytulam Panią wszelkimi ciepłymi zmysłami.
Nawet ta moja cała psychologia, miłośc, pasja i zawód, czasem wydają mi się bezsilne.
Podobno dusza ludzka ma na świecie do spełnienia swoje zadanie i przychodząc tutaj godzi się na taki a nie inny scenariusz. Jak byłam mała tata zawsze tak odpowiadał mi na to trudne pytanie.
Dużo ciepła, dużo siły.
Esencji wszystkich dobrych myśli.
pozdrawiam,
katarzynahanna
dzisiaj zdecydowanie bardziej melancholia