Pani Krystyno, ja jeszcze tak na dwa słowa. Do zobaczenia już w sobotę na Danucie W.. Żeby nie było wątpliwości, strasznie się cieszę na tę nową Pani rolę i czekam na nią z zaciekawieniem. Czekam zawsze na każde teatralne spotkanie z Panią. I za każdym razem jest to inne czekanie...
Już kończę to moje marudzenie
Pozdrawiam serdecznie. Miłych dni przedpremierowych.
Ewa Sobkowicz