Pani Krystyno,
Ja jeszcze nie mogę się pozbierać po mijającym lecie i urlopie, może nadpsuło mnie słodkie lenistwo, ale wpadłem pożyczyć Pani ...
aby wszystkie najmilsze letnie chwile ...
odnalazły Panią jesienią, w pełnych jej barwach.
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego.
Tomek