To była reakcja spontaniczna? kamień z serca! umarłabym gdyby ominęło mnie coś takiego.
Tzn. i tak bym umarła bo bym nie przyjechała, ale wtedy umierałabym z żalu że nie postanowiłam studiować biologii, wtedy może z czystym sumieniem zaliczyłabym te kwiatki! i mogłabym pojechać na spektakl, ale jeżeli Pani była spontaniczna to ja się bardzo cieszę. Teraz przynajmniej nic mi nie pęknie z "zazdrości", że ktoś przez to, że postanowiłam studiować coś innego.. będzie siedział na moim miejscu w teatrze. Wiem, że taki tok myślenia może być dla kogoś niejasny, a zresztą nie wiem. Chyba jestem szczęśliwa. Mogę zacząć czwartek.
Życzę Pani miłego dnia
Natalia Karniszewska