Pani Krystyno, a ja mam pytanie dotyczące Pani podejścia do dzisiejszej muzyki, takiej codziennej, komercyjnej, grywanej w radiach. Czy słucha Pani takiej w ogóle i czy może znajduje Pani jakieś perełki wśród masy piosenek jakimi jesteśmy zalewani?.. Moje pytanie wzięło się stąd, że ja osobiście mam dość tych wszystkich "utworów", szczególnie dlatego że bez przerwy to samo wszędzie: w radiu, telewizji, w sklepach.. Czy według Pani, da się od tego jakoś uciec?
Pozdrawiam serdecznie i życzę owocnej pracy z nową energią po powrocie z wakacji.