tak jest Pani Krystyno, nienawiść , obłuda i wypaczenia. smutne , bardzo smutne.
ile to człowiek musi mieć siły by to przechodzić, damy rade, damy. a może ten budyń cytrynowy ?
kłaniam się nisko, bo to nie wstyd
i do zobaczenia na "ucho , gardło, nóż" lada dzień
pozdrawiam
Marcin M