HYDE PARK

Re: HYDE PARK

Postprzez ageat J23 Pt, 15.06.2012 23:22

"Koko spoko" nie ma w mediach. Obciach czy pieniądze?

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... cebook.com
"Ten wpis nie ma nic na celu. Nic a nic, zupełnie. To zasadniczo losowo wklepane literki."
Avatar użytkownika
ageat J23
 
Posty: 735
Dołączył(a): Pn, 23.03.2009 22:56

Re: HYDE PARK

Postprzez ageat J23 Pt, 15.06.2012 23:26

"Ten wpis nie ma nic na celu. Nic a nic, zupełnie. To zasadniczo losowo wklepane literki."
Avatar użytkownika
ageat J23
 
Posty: 735
Dołączył(a): Pn, 23.03.2009 22:56

Re: HYDE PARK

Postprzez Rychu Pt, 15.06.2012 23:39

to się krzyś znów rozkręca
a już było tak miło i spokojnie
Rychu
 
Posty: 203
Dołączył(a): Pt, 11.11.2011 16:48

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa So, 16.06.2012 06:21

No, i jak było, widziała któraś Druhna? Bardzo ciekawa jestem. Bo jak widać już chyba pozamiatane:

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa So, 16.06.2012 06:40

O matko, Druhny, strach się bać...Ale zrobił to!

http://www.youtube.com/watch?v=Ka2vnJWQxyo

Obrazek
Fot. Frank Gunn/Canadian Press
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa So, 16.06.2012 09:11

No, to po takiej dawce nerwów dzisiejszy meczyk, to pikuś, co ne? Hihi...

A teraz mam dla Druhen coś ekstra. Wczoraj w TVN24 w "Szkle kontaktowym" miała miejsce światowa premiera mistrzowskiej piosenki piłkarskiej, specjalnie napisanej na mecz Polska - Czechy przez Artura Andrusa i w wykonaniu tegoż. Z przyjemnością spisałam tekst i wklejam go ku pamięci dzisiejszego wiekopomnego wydarzenia. Spłakałam się jak nigdy, czego i Druhnom życzę. Panie Arturze, kocham Pana. Wszystko.

http://szklokontaktowe.tvn24.pl/piosenk ... l#autoplay

Krzyczały dzieci, płakały mamki
W górę się uniósł Belweder
Jak Błaszczykowski do ruskiej bramki
Posłał po prostu torpedę.

Jeden mężczyzna z emocji zemdlał
A wcześniej pobladł jak struty
Podobno nawet ktoś dzwonił z Kremla
Bo ma darmowe minuty.

Uniósł się w górę Zamek Królewski
Brawo się niosło daleko
I tylko jeden Jan Tomaszewski
Nawet nie mrugnął powiekom.

Choć do oklasków rwały się dłonie
Chociaż sportowa to dusza
W czasie kryzysu obiecał żonie
Telewizora nie ruszać.

A Błaszczykowski napił się mleka
I już gotuje się w nim krew
Bo we Wrocławiu na niego czeka
Bardzo bojowy czeski lew.

Komu do płaczu, komu do śmiechu
Wie tylko Pan Bóg w tej chwili
Ale zapewniam w imieniu Czechów
Z Hradczan nie będom dzwonili.

A Błaszczykowski nic jeszcze nie wie
Więc nie przejmuje się wcale
Że już UEFA wczoraj w Genewie
Zdecydowała co dalej.

Kryzysu skutkiem oraz wynikiem
I że się nie rozmnaża świat
Będzie on musiał być napastnikiem
Do sześćdziesięciu siedmiu lat!

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez Rfechner So, 16.06.2012 09:26

Mistrzowska piosenka ....swietna ...........mamy tyle wiary w wygrana Polakow .......Trzymam kciuki i oczywiscie wszystkich pozdrawiam :D
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi So, 16.06.2012 10:21

też przy premierze piosenki spłakałam się ze śmiechu, bo z jednej strony tekst a z drugiej bezcenne wykonanie
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa So, 16.06.2012 11:51

No i najwyraźniej ukochał sobie "Balladę o jednej Wiśniewskiej" (sł. Jerzy Jurandot, muz. autor nieznany), z której już wcześniej zaczerpnął muzykę do innej piosenki - "Ballada o Baronie, Niedźwiedziu i Czarnej Helenie", napisaną z okazji 1500 wydania Trójkowej Listy Przebojów.

Druhny zauważyły, że nic się nie dzieje w polityce? Tylko piłkoszał. Jednych wkurza innych wprost przeciwnie. Należę do tej drugiej grupy. Zainteresowanie piłką nożną ujawnia się u mnie jak graja nasi, zwłaszcza o wszystko. Trochę się znam, trochę nie, ale lubię oglądać i przeżywam całom sowom. Uważam, że my, Polacy, rzadko wokół czegoś się jednoczymy, wspólnie cieszymy. Socjologowie biją na alarm, że zanikła w nas umiejętność wspólnego świętowania, manifestowania radości. Czy ktoś tu pamięta Wyścig Pokoju? Trochę łatwiej nam z tym jednoczeniem się przy ogólnonarodowych zrywach lub przy okazji wielkich tragedii, jak śmierć naszego Papieża czy katastrofa smoleńska. Ale jak wiemy pięknie jest tylko na krótko, a potem już jak zwykle, niestety. Zazdroszczę innym nacjom, że mimo podziałów politycznych, które przecież są na porządku dziennym w demokracji, potrafią nie tylko się pięknie jednoczyć w obliczu tragedii, ale również i przy innych, radośniejszych okazjach. Weźmy na przykład 60-lecie panowania Królowej Elżbiety (której ulubionym premierem był ponoć Tony Blair, a który, jak wiadomo, konserwatystą nie jest). Brytyjczycy kompletnie sfiksowali jeśli chodzi o obchody jubileuszu, wszystkie wydarzenia przyciągały dzikie tłumy. Symbole narodowe wszędzie gdzie się tylko da.
My jakby się tego wstydzimy trochę, a ci, którzy je eksponują często narażeni są na kpiny i niewybredne żarty, że wiocha, że tandeta i kicz, że pseudopatriotyzm. Kompletnie mi nie przeszkadzają flagi na balkonach, oknach, samochodach, "skarpetki" na lusterkach, gadżety itp. I w ogóle się nie mam zamiaru zastanawiać nad genezą ich eksponowania czy latać z patrio-metrem od jednego do drugiego. Wokół zrobiło się biało-czerwono, radośnie, dając poczucie skupienia się wokół ważnej sprawy i to mnie cieszy. Oczywiście rozumiem, że nie wszyscy żyją piłką nożną i w związku z tym nie czują potrzeby dołączenia do tych milionów piłkoszaleńców. Uśmiecham się do pewnej grupy, która z zasady za cholerę nie upadnie aż tak nisko, żeby się do tego tłumu przyłączyć w jakikolwiek sposób. Nie można sobie chyba wymarzyć bardziej sprzyjających okoliczności dla zamanifestowania swojej wyższości, lepszości i indywidualności. Ci, którzy będą szaleć na stadionie, w strefach kibica, przed telewizorami w domach czy pubach, zostaną potem sprowadzeni na ziemię słysząc "Nie wiem, ja w tym czasie kosiłem trawnik" albo "Po lesie z psem chodziłem, fajna mgła była". Dorbaldie szczyt snobizmu. Sama się zastanawiam, czy w ogóle oglądać. Powiem Druhnom, że akurat wtedy medytowałam. Albo wymyślę coś bardziej trendy.
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez Małgosia Sz So, 16.06.2012 17:00

Znalezione w sieci.

Obrazek
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Re: HYDE PARK

Postprzez Marysia So, 16.06.2012 19:27

A ja sie nie wstydzę, jeżdże z flaga biało-czerwoną, moge być wiochą..nie ma sprawy. :-) A tak przy okazji, kocham moją wioskę. :-)
Małgosiu, ale zawodnicy!!!
No to zaczynamy kibicować!!! Polska. Biało-czerwoni!
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Re: HYDE PARK

Postprzez Rfechner So, 16.06.2012 21:28

Jak narazie jestem bliska zawalu .....nic z tego nie bedzie :(
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: HYDE PARK

Postprzez Rfechner So, 16.06.2012 21:51

...chyba sie "pochlastam " ......kurde ...chcieli dobrze ,wyszlo jak zwykle :( :( :(
Teraz stawiam na Hiszpanie :D
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: HYDE PARK

Postprzez HARPIA So, 16.06.2012 21:54

Już po zawodach ,skończyło się jak zwykle. Nie chodzi o to że przegrali ale o to że grali fatalnie.
Bez woli walki ,oddali mecz. Pewnie było za mokro,duszno i zbyt wielu Czechów biegało po boisku.
Avatar użytkownika
HARPIA
 
Posty: 184
Dołączył(a): So, 18.03.2006 20:22
Lokalizacja: Z bocianiego gniazda

Re: HYDE PARK

Postprzez Marysia So, 16.06.2012 21:59

Buuuuu...szkoda, ale zwyciężyli lepsi. Nie da się ukryć. Źle chłopcy grali. :(
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Re: HYDE PARK

Postprzez kasja N, 17.06.2012 00:14

Wg mnie nie oddali meczu bez walki, probowali, sa po prostu slabsi, bez pomyslu, widac, ze nie zgrani jako druzyna (winnych szukalabym raczej wsrod tzw. dzialaczy i odpowiedzialnych za system szkoleniowy)
Polonia w londynskim Acton spiewala po meczu: Polacy, jestesmy z Wami!
Avatar użytkownika
kasja
 
Posty: 723
Dołączył(a): Cz, 31.01.2008 15:26
Lokalizacja: w drodze

Re: HYDE PARK

Postprzez ageat J23 N, 17.06.2012 14:57

A ja sobie tak myślę, że Polacy są dobrzy w pierwszej połowie. Na drugą połowę już im nie stacza sił.
Miało byc tak cudownie, a wyszło jak zawsze :cry:
"Ten wpis nie ma nic na celu. Nic a nic, zupełnie. To zasadniczo losowo wklepane literki."
Avatar użytkownika
ageat J23
 
Posty: 735
Dołączył(a): Pn, 23.03.2009 22:56

Re: HYDE PARK

Postprzez Małgosia Sz N, 24.06.2012 23:10

No i Włosi w półfinale!!!! :P
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Re: HYDE PARK

Postprzez ageat J23 N, 24.06.2012 23:29

i świetnie, ze w pół finale!
Ciekawe czy poradzą sobie z Niemcami?
"Ten wpis nie ma nic na celu. Nic a nic, zupełnie. To zasadniczo losowo wklepane literki."
Avatar użytkownika
ageat J23
 
Posty: 735
Dołączył(a): Pn, 23.03.2009 22:56

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Pn, 25.06.2012 22:03

Taka mnie refleksja najszła wieczorowo poro… Osiem tematów na ogólniaku. Pamiętam czasy, kiedy to stron z tematami było kilka, może nawet i osiem w swoim maksimum, a na każdej stronie kilkadziesiąt tematów. Dzisiaj trudno to sowie wyobrazić, że takie coś w ogóle w przyrodzie wystąpiło. Tak sowie myślę, że gdybym jutro rano na przykład zobaczyła coś takiego na forumie, to pierwsza myśl, że to instalancja jakaś albo jeszcze lepiej error. Taaaaakaaa przestrzeń do życia to była. A teraz gorzej jak w kawalerce, jak w windzie prawie. Nie ma się gdzie ruszyć i czym oddychać. Nie ma się gdzie wyszumieć. Ciasnota. A zrobiło się jeszcze ciaśniej, bo nie zdążyłam uratować „Pejzaży”. Refleks mi siada na stare lata. Od pomyślenia do zrobienia coraz więcej czasu mija. Ale ja klaustrofobii nie mam, jak coś. Wyrobię nawet jak nie będzie już żadnego tematu. Poczekam sowie w Green roomie. To znaczy przeczekam sowie ten moment od pomyślenia do zrobienia. Może założę jakiś nowy temat, kto wie…? A może nawet i dwa? A co!

Dobranoc.
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne