Dobry wieczór Pani Krystyno
Jestem porażona tym co czytam na forum od wczoraj. Płaszcz przeciwdeszczowy to zdecydowanie za mało. Ani forum, ani żadna inna przestrzeń publiczna nie jest miejscem do wylewania z siebie takiego jadu.
Jakiś czas temu pisząc o książce pani Ewy Błaszczyk zacytowała pani jej fragment dotyczący omijania szerokim łukiem nieodpowiedzialnych ludzi, którzy nic nie wnoszą do naszego życia, zaznaczając, że nie jest to łatwe, i że uczy się pani tego próbując zachować spokój. Unikanie takich ludzi jest możliwe niestety tylko w "realu".
Zastanawiam się jak my, wierni pani czytelnicy powinniśmy reagować na te wszystkie wulgarne wpisy,ignorować je, nie czytać? Nie da się.
Życzę pani zachowania spokoju i dystansu.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Agnieszka