Szanowna Pani Krystyno,
jeszcze tylko niecałe 2 dni, i spełni się największe marzenie w moim życiu - dane mi będzie zobaczyć Panią na żywo, grającą na scenie. Tego dnia będę z zapartym tchem podziwiała Pani grę aktorską i Panią. W tym roku obiecałam sobie, że swoje dwudzieste urodziny - 16 czerwca, spędzę w teatrze Polonia, przeżywając z Krystyną Jandą pełen uśmiechu, bądź wzruszeń wieczór. Tymczasem, na dwa tygodnie przed moimi urodzinami, Krystyna Janda przyjeżdża do Krakowa, który tego dnia będzie dla mnie najpiękniejszym miejscem na ziemi. To będą (choć nieco wcześniejsze) najpiękniejsze urodziny w moim życiu. Do zobaczenia w poniedziałek o 17.00 w teatrze Bagatela. Ach, czy mogłabym dostać piękniejszy prezent tego roku, niż kawałek nieba na ziemi?
Z wyrazami szacunku
Sylwia Papier