Wieczór z...

[mrkulikowska]

Witam Pani Krystyno,
byłam dzisiejszego wieczora na spektaklu z Pani udziałem, Białej bluzce. SUUUPER. Podziwiam i Pani talent, i urodę i ten ''pałer'', który ma Pani w sobie. Zazdroszczę, naprawdę. Teraz mi go bardzo brakuje. Taki jakiś czas mam trudny... Mam nadzieję że zaraz to wszystko będzie poza mną. Przeszłam trudną i ciężką chorobę, która niestety jest udziałem wielu osób... ale życie toczy się dalej. Jestem zdrowa i to jest najważniejsze. No nic, dosyć tego narzekania o tej porze dnia a właściwie już nocy. Idziemy spać. Aaaaa na wtorek kupiłam bilet na Weekend z ... Panią. Pewnie się ubawię setnie, przecież to komedia. Chętnie bym pomachała z widowni ale przecież to idiotyczne. Czekam na spotkanie z Pani udziałem.

PS. Ja też ma talent, przyznam się... plastyczny. W przyszłym roku zamierzam zrobić wystawę, przyjdzie Pani choć na chwilę na mój wernisaż, w Warszawie, przyślę zaproszenie. Może się uda. No i mam zamiar wreszcie pojechać do Paryża, na 50-te urodziny, w przyszłym roku... Będzie pięknie. Przepraszam, już kończę i dziękuję za cierpliwość. Pozdrawiam serdecznie.
Monika

[Krystyna Janda]

Pani Moniko...wiele dobrego życzę. No i dobrej zabawy na " Weekendzie..."