Witam Panią w ten zimny, jesienny wieczór,
nie zabieram dużo czasu, bo wiem, jak to z tym czasem jest, Pani ma tyle spraw na głowie a jako świeżo upieczona licealistka już niestety zdążyłam się przekonać jak to jest nie mieć w co ręce włożyć. Chcę tylko napisać, że jest Pani dla mnie wielką aktorską inspiracją, niebywałą, charyzmatyczną postacią i po lekturze wszystkich Pani książek wracam do nich, czytam jeszcze raz i motywuję się do osiągnięcia mojego głównego celu, czyli dostania się na PWSTiF. Trochę jestem roztrzepana, trochę niezorganizowana, trochę w gorącej wodzie kąpana i się łatwo obrażam, ale zrobię wszystko, żeby sobie kiedyś móc powiedzieć: ''zrobiłam to i jestem z siebie dumna'' a Pani pozostanie jedną z moich inspiracji, które, mam nadzieję, poprowadzą mnie do sukcesu. Mam całe życie przed sobą i muszę z tego życia zrobić coś niesamowitego.
Gorąco pozdrawiam i życzę dobrej nocy,
A.