.dziękuję.. Sama Pani Krystyna Janda mnie pozdrowiła.. Będzie dobrze:-) Pani Krystyno.. brak bliskiej osoby przez całe życie jest też straszne.. Ale trzymam głowę wysoko, widocznie tak ma być. I dlatego robię dużo rzeczy..na przykład nurkuję:-)
Pozdrawiam serdecznie, proszę nie odpowiadać, ma Pani tyle zajęć. Ma Pani moją dozgonną sympatię i tyle:-)
Magda