Kontrabasista i nie tylko

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Kontrabasista i nie tylko

Postprzez malwoj Wt, 21.06.2011 17:33

Pani Krystyno,
nie chodziło mi o czekanie na widzów, że kiedyś może kupią bilety na Dancing (chociaż czekanie na nas jest dla nas bardzo miłe :-)), tylko raczej o to, co napisała Julita89 czyli jeden spektakl, pożegnanie z tytułem.
Jeśli nie można, to trudno, widać taka kolej rzeczy.
Mam jeszcze pytanie odnośnie pamięci na temat spektakli. Widziałam wczoraj, po około dwudziestu paru latach Kontrabasistę. I wydaje mi się, że Pan Stuhr grał w tym spektaklu kiedyś na kontrabasie w kwartecie (kwintecie?). Czy widziała to Pani przed laty? Czy rzeczywiście tak było, jak pamiętam, czy może pamięć płata mi figle? Nie mam się do kogo zwrócić z tym pytaniem, internet milczy na ten temat, a ja się męczę.
Przepraszam, że zawracam głowę, ale bardzo lubię oba Pani teatry, czuję się w nich, jak u siebie i stąd ta śmiałość.
Proszę mi wybaczyć
Małgośka
malwoj
 
Posty: 107
Dołączył(a): Pn, 10.04.2006 11:12

Re: Kontrabasista i nie tylko

Postprzez Krystyna Janda Śr, 22.06.2011 08:56

Tak. Czasem, w wyjątkowych wypadkach grał "Kontrabasistę" z kwartetem swojej żony skrzypaczki. Ale były to wyjątkowe okazje. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja