PS.Do ostatniego listu

[kundzia85]

Dzień dobry Pani Krystyno!

Jako post scriptum do ostatniego mojego listu chciałam jeszcze tylko zawrzeć swoje teatralne wspomnienia Pana Krzysztofa Kolbergera: "Życie: trzy wersje" w Teatrze Komedia i "Sceny z życia małżeńskiego" w Teatrze Scena Prezentacje- doskonały duet z Marią Pakulnis.Ostatnio i u Was była premiera "Scen..." i jestem ciekawa czy widziała może Pani tamtą realizację sprzed kilkunastu już lat? ( ja byłam dobrych kilka lat temu a według programu premiera była w 1996 roku) Ja jeszcze nie widziałam " Scen.." u Was ale możliwe że kiedyś obejrzę, choć chciałabym uniknąć porównywania.
Pozdrawiam serdecznie
Ewa Sobkowicz

[Krystyna Janda]

Tamto przedstawienie pamiętam i było bardzo dobre, a nasze to praca zbiorowa studentów Mistrzowskiej Szkoły Andrzeja Wajdy. Jest interesujące. Na razie tego nie gramy, wymaga obecności wszystkich pięciu reżyserów.