hop, hop -
wszystkim ZIELONYM, urlopującym, bimbającym i patrzącym w niebo, oby były tylko takie chmury
Ulka - czy zdjęcia są z Podkarpacia? a górki też tam masz za oknem? /świetne /
hop, hop - ostatnie spojrzenia, ostatnie godziny przed odlotem
hop, hop - no, gdzie jest ten biały garnitur?
Kasienia? no ... się pytam???
gdy w pełnym słońcu wszystkie kwiaty się otwierają, wody prawie nie widać, biały dywan...
hop, hop - tradycyjnie dla
OliB trochę sierpniowych kolorów z naszej drogi
hop, hop -
Agniś? słyszysz? hop!, a jutro będzie i - chlip
dawaj tu biegusiem /urlop na bok, trzydniówka teatralna lada moment/
Magda Umer zjeżdża, i łomatko!!! Andrju...
anyaanyanya - przedarł się?
mam nadzieję, że bedzie lepiej niż na koncercie zespołu Tiamat,
piękna ulewa, strumienie dżwięków na scenie i strumienie wody za kołnierzem
JagodoP - widzisz się ?
aaaa,
Agniś - jako specjalny dodatek, sesja dla Twoich Aniołków, woda w jeziorach zwariowała, dalej, +24!
ps
Teremi - wygląda dobrze?
"...samochody są wygodne i naogół czyste; komunikacja jednak na odcinkach dróg gruntowych ulega przerwom tak podczas zasp śnieżnych, jak i podczas słoty i dowóz pasażerów do dróg bitych do poszczególnych miasteczek odbywa się furmankami przedsiębiorców; taryfa wynosi od 10 do 15 gr. od kilometra-osoby - w zależności od stanu drogi i długości odcinków..." p o z d r a w i a m ! ...idę czytać dalej...