przez forumowiczka Pt, 28.05.2010 01:40
bankructwo to tylko kwestia czasu. I to w perspektywie proksymalnej, nie - dystalnej. Na odpowiedź, rzecz jasna, nie liczę, na bana - ależ owszem. Z poważaniem.
NIE ŻYCZĘ SOBIE ABY UŻYWAć MOICH SŁóW W PODPISIE.(c)Julita89
Dziwne to wszystko.Korespondencja jest publiczna, a ja piszę przecież tylko do Pani.Mam w sobie jakąś niemoc.Chłodno.We mnie coś dziwnego.Złoszczę się-fantastyczne uczucie i wrażenie.(c)regrette