Pani Krystyno, chciałem tylko powiedzieć, że ja od kilku sezonów praktycznie ustalam termin swojego urlopu pod repertuar Polonii. Nie wiem, czy to panią pocieszy, ale takich "wariatów" jest zapewne wielu. Tak będzie już wkrótce, ponownie, bo na mój ostatni pobyt w Wawie nałożyły się wydarzenia ze Smoleńska. A plan był zupełnie inny. Pani wie jaki... Przepraszam za wpis, ale musiałem to pani napisać.
Serdecznie panią pozdrawiam, szczerze życząc wewnętrznego spokoju i siły do życia.
Kochajmy teatr, kochajmy artystów, kochajmy Polonię i OchTeatr
Dan