Kochana Pani Krystyno
Dziękuję za wiosnę na zdjęciach. Śliczna wiosna, śliczne zdjęcia i bardzo dobry fotograf .Tak troszkę zazdroszczę, bo u nas nad morzem zawsze zimno i wiosna spóźniona. Daleko jej do zieleni, ciągle smutno…roślinki boją się tych nocnych przymrozków, trawa jeszcze słabo się zieleni, a drzewa owocowe jeszcze nie kwitną. Ciepło tylko na tarasie, bo wiatr ciągle chłodny. My zawsze z tą wiosną jesteśmy pokrzywdzeni, zawsze spóźniona, dlatego aż miło popatrzeć na zieleń u Pani.
Miło jest czytać ludzi radosnych, też staram się nabrać dystansu, ale jakoś tak coś mocno we mnie pękło, że trudno mi się poukładać, choć raczej jestem optymistką.
Też przez żałobę przesunięto u nas wiele powiedzmy „ważnych” spraw zawodowych i w tym tygodniu trudno wszystko ogarnąć, ale praca stawia trochę do pionu.
Trzymam kciuki za Pani sprawy zawodowe. I czekam z uśmiechem na wiosnę.
Pozdrawiam cieplutko i wiosennie.
Zuzanna