to tylko na palcach wchodze i zostawiam Ewe, kuzynke Alberci, ale sie wystroila swiatecznie...
a to biale swieta, ktore mielismy dzis przez chwile za oknem.
www.krystynajanda.pl
Forum Krystyny Jandy
HYDE PARK
Re: HYDE PARK
przez An-dora So, 26.12.2009 03:29
ciii... forum spi...
to tylko na palcach wchodze i zostawiam Ewe, kuzynke Alberci, ale sie wystroila swiatecznie...
a to biale swieta, ktore mielismy dzis przez chwile za oknem.
to tylko na palcach wchodze i zostawiam Ewe, kuzynke Alberci, ale sie wystroila swiatecznie...
a to biale swieta, ktore mielismy dzis przez chwile za oknem.
-
An-dora - Posty: 318
- Dołączył(a): Pn, 18.09.2006 15:57
Re: HYDE PARK
przez MarysiaES So, 26.12.2009 10:46
wstyd mi bardzo...wylazlam z gawry /a siedze juz tam dosc dlugo/, wlaże do HP a tu takie cuda ...cudeńka.
Zycie...nie bede o tym gadac.
Mocno juz prawie po świątecznie wszystkie Druhny sciskam , cieszę się ze tu stale jestescie...ja tylko taka wyrodna. Obiecywam, ze sie poprawie i czasem dam znak ze zyje.
Wszystkiego co najlepsze, wymarzone zycze- podpisano Niedzwiedzio-Wilk co wylazi /chwilowo/ z MarysiES.
Zycie...nie bede o tym gadac.
Mocno juz prawie po świątecznie wszystkie Druhny sciskam , cieszę się ze tu stale jestescie...ja tylko taka wyrodna. Obiecywam, ze sie poprawie i czasem dam znak ze zyje.
Wszystkiego co najlepsze, wymarzone zycze- podpisano Niedzwiedzio-Wilk co wylazi /chwilowo/ z MarysiES.
-
MarysiaES - Posty: 250
- Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 11:12
Re: HYDE PARK
przez teremi So, 26.12.2009 15:22
z pozdrowieniami dla wszystkich tu odwiedzających - wszak dziś dzień odwiedzania bliskich, znajomych...
"Pastorałka"
Dobrze być kolędnikiem,
lecz tylko Turoniem,
Kożuch plecy mu
grzeje, gwiazda nad
łbem płonie.
Dobrze być kolędnikiem,
ale tylko Królem, Ma
koronę z pozłotki,
ojcowską koszulę.
Dobrze być kolędnikiem,
lecz tylko Aniołem,
Dźwigać skrzydła
puchate, z drutu
aureolę.
Dobrze być kolędnikiem,
lecz tylko kukiełką,
Mróz zaskwierczy - dać
susa w stajenne
ciepełko.
Dobrze być kolędnikiem,
lecz najlepiej kosem,
Ofuknąć swym świergotem
groźną śmierci kosę…
ks. Jan Twardowski
"Pastorałka"
Dobrze być kolędnikiem,
lecz tylko Turoniem,
Kożuch plecy mu
grzeje, gwiazda nad
łbem płonie.
Dobrze być kolędnikiem,
ale tylko Królem, Ma
koronę z pozłotki,
ojcowską koszulę.
Dobrze być kolędnikiem,
lecz tylko Aniołem,
Dźwigać skrzydła
puchate, z drutu
aureolę.
Dobrze być kolędnikiem,
lecz tylko kukiełką,
Mróz zaskwierczy - dać
susa w stajenne
ciepełko.
Dobrze być kolędnikiem,
lecz najlepiej kosem,
Ofuknąć swym świergotem
groźną śmierci kosę…
ks. Jan Twardowski
-
teremi - Posty: 3682
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
- Lokalizacja: Elbl
Re: HYDE PARK
przez M.C. So, 26.12.2009 19:19
HEJ, KOLEDA KOLEDA!!!
Ps Teremi piekne teksty Druhna rozrzucila po forumie. Dziekuje!
Przykazanie swiateczne kolejne. Drugiego dnia Swiat koledowac. Wersja emigracyjna-nic nie robic. Ament.
Macham wszystkim koledujacym!
PS SZUKAM TURONIA. ZNALAZCA PROSZONY O PILNY ZWROT. ALBERCIA.
Ps Teremi piekne teksty Druhna rozrzucila po forumie. Dziekuje!
Przykazanie swiateczne kolejne. Drugiego dnia Swiat koledowac. Wersja emigracyjna-nic nie robic. Ament.
Macham wszystkim koledujacym!
PS SZUKAM TURONIA. ZNALAZCA PROSZONY O PILNY ZWROT. ALBERCIA.
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
Re: HYDE PARK
przez teremi So, 26.12.2009 22:30
to ja się przyłączam do wersji emigracyjnej - absolutnie nic dziś nie robiłam
w kwestii Turonia - nie widziałam, ale tak myślę, że on może w kierunku Tatr powędrował (spytaj Jimmiego
)
w kwestii Turonia - nie widziałam, ale tak myślę, że on może w kierunku Tatr powędrował (spytaj Jimmiego
)-
teremi - Posty: 3682
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
- Lokalizacja: Elbl
Re: HYDE PARK
przez M.C. N, 27.12.2009 19:59
Czolem Druhny!
Andorciu u Ciebie dalej sypie? Kuzynka Ewa rzeczywiscie chyba jest spokrewniona z blizniaczkami Alberciowymi, hihi...
No wlasnie Marysiu, no wlasnie! Wpadaj czesciej!
Teremi, Jimmi milczy jak zaklety. Poczekamy na kolejna Noc Wigilijna, moze wtedy wyda Turonia.
Tera tak Druhny.
W ramach swiatecznego leniuchowania wyskoczylismy z dziecmi na "Avatar" pana Jamesa Camerona. Oj, ludzi tyle w kinie jak na Pasterece! Powiem krotko. Tak, opowiesc przypomina "Dances with Wolves", czili "Tanczacego z wilkami", "Pokahontas" tez przypomina. Dialogi sa "corky" (jak pisza w SF Chronicle), i ja WOGOLE nie przepadam za filmami science fiction. Ale, ALE, swiat, ktory stworzono w tym filmie jest absolutnie i zdecydowanie MAGICZNY. Niesamowite krajobrazy, niewiarygodna przyroda! Ja tez chce poleciec na Pandore! Moze byc w czasach bezinwazyjnych. No ale jak sie ma w kieszeni $350 a moze i $400 milionow to i horyzonty szersze si robia, wyobraznia si buja i nowe technologie si tworza...
zrodlo powyzszego zdjecia, zeby nie bylo!
Dobrego niedzielnego!
Andorciu u Ciebie dalej sypie? Kuzynka Ewa rzeczywiscie chyba jest spokrewniona z blizniaczkami Alberciowymi, hihi...
No wlasnie Marysiu, no wlasnie! Wpadaj czesciej!
Teremi, Jimmi milczy jak zaklety. Poczekamy na kolejna Noc Wigilijna, moze wtedy wyda Turonia.
Tera tak Druhny.
W ramach swiatecznego leniuchowania wyskoczylismy z dziecmi na "Avatar" pana Jamesa Camerona. Oj, ludzi tyle w kinie jak na Pasterece! Powiem krotko. Tak, opowiesc przypomina "Dances with Wolves", czili "Tanczacego z wilkami", "Pokahontas" tez przypomina. Dialogi sa "corky" (jak pisza w SF Chronicle), i ja WOGOLE nie przepadam za filmami science fiction. Ale, ALE, swiat, ktory stworzono w tym filmie jest absolutnie i zdecydowanie MAGICZNY. Niesamowite krajobrazy, niewiarygodna przyroda! Ja tez chce poleciec na Pandore! Moze byc w czasach bezinwazyjnych. No ale jak sie ma w kieszeni $350 a moze i $400 milionow to i horyzonty szersze si robia, wyobraznia si buja i nowe technologie si tworza...
zrodlo powyzszego zdjecia, zeby nie bylo!
Dobrego niedzielnego!
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
Re: HYDE PARK
przez M.C. Pn, 28.12.2009 18:47
Aaaaaa....
Najbardziej lubie wlasnie tak, pusto i tylko te witraze...
No to ja bardziej przyziemnie a nawet przybrzeznie.
Spotkalismy wczoraj:
Godwita, czili Szlamnika. Z rodziny bekasowatych oczywiscie, hihi...Druhny znaja, Bekasa, kuzyna pana Fizyka? (korzystalam ze sciagi, na ptakach sie zupelnie nie znam, z wyjatkiem Sowusi, hihi...auuuc! A tego na zdjeciu czesto widuje i w koncu zbadalam co to za jeden.). Zimuje ci on w Kalifornii, a wiosna wraca na legowiska na mokradlach prerii hamerykanskich w Kanadzie i USA. Wogole sie nie boi, nawet Daisy go nie sploszyla!
no i wyrzucony przed chwila przez fale kelp. Hobbitu juz polowe zzarly. Hobbitu dbajO o zdrowie!
I zab mamuta. Tak orzekl J.
Najbardziej lubie wlasnie tak, pusto i tylko te witraze...
No to ja bardziej przyziemnie a nawet przybrzeznie.
Spotkalismy wczoraj:
Godwita, czili Szlamnika. Z rodziny bekasowatych oczywiscie, hihi...Druhny znaja, Bekasa, kuzyna pana Fizyka? (korzystalam ze sciagi, na ptakach sie zupelnie nie znam, z wyjatkiem Sowusi, hihi...auuuc! A tego na zdjeciu czesto widuje i w koncu zbadalam co to za jeden.). Zimuje ci on w Kalifornii, a wiosna wraca na legowiska na mokradlach prerii hamerykanskich w Kanadzie i USA. Wogole sie nie boi, nawet Daisy go nie sploszyla!
no i wyrzucony przed chwila przez fale kelp. Hobbitu juz polowe zzarly. Hobbitu dbajO o zdrowie!
I zab mamuta. Tak orzekl J.
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
Re: HYDE PARK
przez teremi Pn, 28.12.2009 21:27
Emciu macham - też lubię takie witraże i pusty kościół, szkoda, że teraz dość często kościoły są zamykane (złodzieje) i można tylko "rzucić" okiem na wnętrze.
Zazdroszczę Ci/Wam takich spacerów (ciekawe ile trzeba tubek pasty do umycia tego zęba ). Ja dziś niestety - praca, ale i tak miałam aż 6 prawie wolnych dni - lubię takie słodkie lenistwo. Buntowała się tylko Myszka, bo miejscówka pod kołderka była, jak na jej gust, zbyt długo zajęta. Teraz za oknem znowu śnieg a było tak miło.
Zazdroszczę Ci/Wam takich spacerów (ciekawe ile trzeba tubek pasty do umycia tego zęba
). Ja dziś niestety - praca, ale i tak miałam aż 6 prawie wolnych dni - lubię takie słodkie lenistwo. Buntowała się tylko Myszka, bo miejscówka pod kołderka była, jak na jej gust, zbyt długo zajęta. Teraz za oknem znowu śnieg a było tak miło.-
teremi - Posty: 3682
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
- Lokalizacja: Elbl
Re: HYDE PARK
przez Małgosia Sz Wt, 29.12.2009 11:30
Emciu, ocean piękny!
Pozdrawiam HP poświątecznie.
Pozdrawiam HP poświątecznie.
- Małgosia Sz
- Posty: 7336
- Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07
Re: HYDE PARK
przez Małgosia Sz Wt, 29.12.2009 11:54
I zaległy prezent dla Ewy z ciepłymi myślami i nadzieją.
Piotr Sommer
W starym kinie
W starym kinie
Posiwiały wszystkie trawy,
liście, chwasty, źdźbła, badyle.
Byle dach i komin byle,
a też dzisiaj coś siwawy.
Zima siwa do kwadratu,
raptem siwa, a nie biała.
Nawet wrona szpakowata
z braku bieli osowiała.
Świat co prawda się postarzał,
lecz nieznacznie, odrobinę.
Co porabia? Siedzi w kinie
kapryśnego kalendarza.
Piotr Sommer
W starym kinie
W starym kinie
Posiwiały wszystkie trawy,
liście, chwasty, źdźbła, badyle.
Byle dach i komin byle,
a też dzisiaj coś siwawy.
Zima siwa do kwadratu,
raptem siwa, a nie biała.
Nawet wrona szpakowata
z braku bieli osowiała.
Świat co prawda się postarzał,
lecz nieznacznie, odrobinę.
Co porabia? Siedzi w kinie
kapryśnego kalendarza.
- Małgosia Sz
- Posty: 7336
- Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07
Re: HYDE PARK
przez Małgosia Sz Wt, 29.12.2009 12:05
w kwestii Turonia...
Jacek DEHNEL
FOTO-FILM, A. Cechnowski,ŁÓDŹ, Przejazd 24, tel. 457-23
Wiersz pochodzi z książki Brzytwa okamgnienia.
Jest jeszcze Żyd z wełnistą brodą, pod kołpakiem
przymocowaną zmyślnie sznurkiem, i jest Turoń
w futrze - resztce paradnej szuby z Petersburga,
jest Ksiądz, zupełnie żywy, chociaż już na czarnym
tle tablicy; Królowie, jak przez wszystkie wieki
szkolnych przedstawień: karton z pozłotką i berła
z toczonych nóg od krzeseł. Obok Pastuszkowie
w wyszywanych kubrakach, jeden z kapeluszem
zawadiacko spuszczonym na dziewięcioletnie
oko. Jest góra bieli i szychu i pierza:
krążki twarzy w ogólnym puchu anielskości,
przepaski z promykami na lśniących, dokładnie
wyszczotkowanych włosach - a im wyżej w górę,
tym więcej Gwiazd, pod sufit ich graniaste głowy
(grać ogony w Jasełkach - choćby i komety -
cóż, to może naznaczyć raz na całe życie).
Tylko ona, w zawoju, z plastikową lalką
Patrzy dalej i głębiej i mocniej i straszniej
nad pudłem aparatu, głową preceptora;
jest rok trzydziesty siódmy. Brakuje w obsadzie
Diabła i Śmierci. Idą przez skute jeziora.
Warszawa, 2. IX. 2005
To ja już może przestanę szukać wierszy...
to wszystko ze strony
http://biuroliterackie.pl/
Jacek DEHNEL
FOTO-FILM, A. Cechnowski,ŁÓDŹ, Przejazd 24, tel. 457-23
Wiersz pochodzi z książki Brzytwa okamgnienia.
Jest jeszcze Żyd z wełnistą brodą, pod kołpakiem
przymocowaną zmyślnie sznurkiem, i jest Turoń
w futrze - resztce paradnej szuby z Petersburga,
jest Ksiądz, zupełnie żywy, chociaż już na czarnym
tle tablicy; Królowie, jak przez wszystkie wieki
szkolnych przedstawień: karton z pozłotką i berła
z toczonych nóg od krzeseł. Obok Pastuszkowie
w wyszywanych kubrakach, jeden z kapeluszem
zawadiacko spuszczonym na dziewięcioletnie
oko. Jest góra bieli i szychu i pierza:
krążki twarzy w ogólnym puchu anielskości,
przepaski z promykami na lśniących, dokładnie
wyszczotkowanych włosach - a im wyżej w górę,
tym więcej Gwiazd, pod sufit ich graniaste głowy
(grać ogony w Jasełkach - choćby i komety -
cóż, to może naznaczyć raz na całe życie).
Tylko ona, w zawoju, z plastikową lalką
Patrzy dalej i głębiej i mocniej i straszniej
nad pudłem aparatu, głową preceptora;
jest rok trzydziesty siódmy. Brakuje w obsadzie
Diabła i Śmierci. Idą przez skute jeziora.
Warszawa, 2. IX. 2005
To ja już może przestanę szukać wierszy...
to wszystko ze strony
http://biuroliterackie.pl/
- Małgosia Sz
- Posty: 7336
- Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07
Re: HYDE PARK
przez M.C. Wt, 29.12.2009 18:38
Ja tez dzisiaj niestety w pracy ale spoznilam sie wiec mi troche lepiej na duszy.
Teremi, tak, spacer byl mily ale krotki bo W. pierdyknal niechcacy w ubraniu do wody. Takich mocnych fal nie przewidzielismy...
Alez dlaczego Maszmunku?! Szperaj dalej! Ten Jacek Dehnel zdecydowanie zaczyna mi sie coraz i coraz bardziej podobac...Dziekuje!
A zdjecie na tomiku "Brzytwa okamgnienia" to jakbym znala z autopsji...
Teremi, tak, spacer byl mily ale krotki bo W. pierdyknal niechcacy w ubraniu do wody. Takich mocnych fal nie przewidzielismy...
Alez dlaczego Maszmunku?! Szperaj dalej! Ten Jacek Dehnel zdecydowanie zaczyna mi sie coraz i coraz bardziej podobac...Dziekuje!
A zdjecie na tomiku "Brzytwa okamgnienia" to jakbym znala z autopsji...
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
Re: HYDE PARK
przez teremi Cz, 31.12.2009 17:26
z najlepszymi życzeniami dla wszystkich, pozostając w klimacie wierszenek...
"Na Nowy Rok"
Słyszycie! Północ już bije,
Rok stary w mgły się rozwiewa,
Jak sen przepada...
Krzyczmy: Rok nowy niech żyje!
I rwijmy z przyszłości drzewa
Owoc, co wiecznie dojrzewa,
A nie opada.
Rok stary jak ziarnko piasku
Stoczył się w czasu przestrzenie;
Czyż go żałować?
Niech ginie! bez łzy, oklasku,
Jak ten gladiator w arenie,
Co upadł niepostrzeżenie -
Czas go pochować.
Bywały lata, ach! krwawsze,
Z rozpaczy jękiem lecące
W przeszłości mrok;
A echo powraca zawsze,
Przynosząc skargi palące...
Precz z smutkiem! Życzeń tysiące
Na Nowy Rok!
Spod gruzów rozbitych złudzeń
Wynieśmy arkę rodzinną
Na stały ląd!
Duchowych żądni przebudzeń,
Potęgą stańmy się czynną,
Bacząc, by w stronę nas inną
Nie uniósł prąd.
Rozumu, niezgiętej woli,
Prawdziwej duchowej siły
I serc czystości!
A Bóg nam stanąć pozwoli,
I z naszej skromnej mogiły
Dzieci się będą uczyły,
Jak żyć w przyszłości.
W olbrzymim pokoleń trudzie
Bądźmy ogniwem łańcucha,
Co się poświęca,
Nie marzmy o łatwym cudzie!
Najwyższy heroizm ducha
Jest walką, co nie wybucha,
Pracą bez wieńca.
Uderzmy w kielichy z winem
I bratnie podajmy dłonie,
Wszakże już czas!
Choć różni twarzą lub czynem,
Niech nas duch jeden owionie,
Niech zadrży miłością w łonie
I złączy nas!
Bo miłość ta, która płynie
Z poznania ziemskiego mętu,
Jest światłem dusz!
Choć Bogu wznosi świątynie,
Potrafi zstąpić bez wstrętu
I wyrwać słabych z odmętu
W pośrodku burz.
Niech żyją pierwsi w narodzie,
Jeżeli zawsze są pierwsi
I w poświęceniu!
Gdy z czasu potrzebą w zgodzie,
W szlachetnym czynie najszczersi,
Swą dumę umieszczą w piersi,
A nie w imieniu!
I ci, co żadnej spuścizny
Na grobie matki nie wzięli
Prócz łez - niech żyją!
Jeżeli miłość ojczyzny
Jako synowie pojęli
I na wyłomie stanęli,
Gdzie gromy biją.
Spełnijmy puchary do dna
I życzmy sobie nawzajem
Szczęśliwych lat!
Niech myśl powstanie swobodna
I światło błyśnie nad krajem!
Bogu w opiekę oddajem
Przyszłości kwiat.
Tych naszych braci, co cierpią,
Miłością naszą podnieśmy
Męczeński ród.
Niech od nas pociechę czerpią,
Nadzieję w ich sercach wskrześmy,
Wołając: jeszcze jesteśmy -
Niech żyje lud!
(Adam Asnyk)
jeżeli ten wiersz był/jest gdzieś na Forum - no to trudno
"Na Nowy Rok"
Słyszycie! Północ już bije,
Rok stary w mgły się rozwiewa,
Jak sen przepada...
Krzyczmy: Rok nowy niech żyje!
I rwijmy z przyszłości drzewa
Owoc, co wiecznie dojrzewa,
A nie opada.
Rok stary jak ziarnko piasku
Stoczył się w czasu przestrzenie;
Czyż go żałować?
Niech ginie! bez łzy, oklasku,
Jak ten gladiator w arenie,
Co upadł niepostrzeżenie -
Czas go pochować.
Bywały lata, ach! krwawsze,
Z rozpaczy jękiem lecące
W przeszłości mrok;
A echo powraca zawsze,
Przynosząc skargi palące...
Precz z smutkiem! Życzeń tysiące
Na Nowy Rok!
Spod gruzów rozbitych złudzeń
Wynieśmy arkę rodzinną
Na stały ląd!
Duchowych żądni przebudzeń,
Potęgą stańmy się czynną,
Bacząc, by w stronę nas inną
Nie uniósł prąd.
Rozumu, niezgiętej woli,
Prawdziwej duchowej siły
I serc czystości!
A Bóg nam stanąć pozwoli,
I z naszej skromnej mogiły
Dzieci się będą uczyły,
Jak żyć w przyszłości.
W olbrzymim pokoleń trudzie
Bądźmy ogniwem łańcucha,
Co się poświęca,
Nie marzmy o łatwym cudzie!
Najwyższy heroizm ducha
Jest walką, co nie wybucha,
Pracą bez wieńca.
Uderzmy w kielichy z winem
I bratnie podajmy dłonie,
Wszakże już czas!
Choć różni twarzą lub czynem,
Niech nas duch jeden owionie,
Niech zadrży miłością w łonie
I złączy nas!
Bo miłość ta, która płynie
Z poznania ziemskiego mętu,
Jest światłem dusz!
Choć Bogu wznosi świątynie,
Potrafi zstąpić bez wstrętu
I wyrwać słabych z odmętu
W pośrodku burz.
Niech żyją pierwsi w narodzie,
Jeżeli zawsze są pierwsi
I w poświęceniu!
Gdy z czasu potrzebą w zgodzie,
W szlachetnym czynie najszczersi,
Swą dumę umieszczą w piersi,
A nie w imieniu!
I ci, co żadnej spuścizny
Na grobie matki nie wzięli
Prócz łez - niech żyją!
Jeżeli miłość ojczyzny
Jako synowie pojęli
I na wyłomie stanęli,
Gdzie gromy biją.
Spełnijmy puchary do dna
I życzmy sobie nawzajem
Szczęśliwych lat!
Niech myśl powstanie swobodna
I światło błyśnie nad krajem!
Bogu w opiekę oddajem
Przyszłości kwiat.
Tych naszych braci, co cierpią,
Miłością naszą podnieśmy
Męczeński ród.
Niech od nas pociechę czerpią,
Nadzieję w ich sercach wskrześmy,
Wołając: jeszcze jesteśmy -
Niech żyje lud!
(Adam Asnyk)
jeżeli ten wiersz był/jest gdzieś na Forum - no to trudno
-
teremi - Posty: 3682
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
- Lokalizacja: Elbl
Re: HYDE PARK
przez Małgosia Sz Cz, 31.12.2009 17:42
Obiecane jeszcze na spotkaniu zdjęcia Madonny i Anioła, pomalowanych przez Jacka Łydżbę.
Fot. Ja
DOBREGO ROKU 2010
Fot. Ja
DOBREGO ROKU 2010
- Małgosia Sz
- Posty: 7336
- Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07
Re: HYDE PARK
przez MarysiaES Pt, 01.01.2010 00:57
pozdrawiam wsie Druhny w Nowym Roku i zyczę wszystkiego co najlepsze.
-
MarysiaES - Posty: 250
- Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 11:12
Re: HYDE PARK
przez An-dora Pt, 01.01.2010 05:31
taaaaa...
Spelnilam puchar do dna
Wiec teraz zycze sobie i Wam szczesliwych lat!
... a przynajmniej tego Nowego Roku!!!
Mile moje, jesli na cos czekacie, jesli czegos tak z calego serca pragniecie – niech przyjdzie, niech sie spelni wlasnie w tym roku. Z serca Wam a i Sowie zycze... dobranoc!
Spelnilam puchar do dna
Wiec teraz zycze sobie i Wam szczesliwych lat!
... a przynajmniej tego Nowego Roku!!!
Mile moje, jesli na cos czekacie, jesli czegos tak z calego serca pragniecie – niech przyjdzie, niech sie spelni wlasnie w tym roku. Z serca Wam a i Sowie zycze... dobranoc!
-
An-dora - Posty: 318
- Dołączył(a): Pn, 18.09.2006 15:57
Re: HYDE PARK
przez M.C. So, 02.01.2010 20:25
Dziekuje DruhnOM za zyczenia, klaniam sie noworocznie i oswiadczam, ze pan Jacek pieknie pomalowal i Maryje i Aniola! (Ps Czy pan Jacek przyjmuje zamowienia na podobne anioly ze skarbonka? Serio!)
Moj Nowy Rok zaczal sie pracowicie, hihi...odwalilismy z J., bo W. i P. sie lenili, kupe roboty w ogrodzie. Tulipany posadzone! Jestesmy gotowi na wiosne!
No i w koncu dotarl do nas "nowy" Almodovar!!!! Zatkalo mnie kompletnie z wrazenia...Film o filmie i troche sie oba przemieszaly-zdecydowanie nowy trend europejski, niech sie Hameryka zakryje nogami...Moje osobista i subiektywna reakcja po tym filmie to okrzyk..."Kurnaola ON te filmy robi jakby od niechcenia." Bezsladowe sklejanie sceny do sceny. Niesamowite! I te KOLORY. Ze juz o Penelopci nie wspomne...Ech...Juz teraz czekamy na kolejne wejscie! PS I te nastroje noir! No po prostu, "milk and honey and love for money!"
PS Jeszcze cos na usmiech, prawie bym zapomniala. Puka gosciu do naszych drzwi. Puka dwa razy. W domu robi sie tumult kto ma otworzyc drzwi. P. otwiera drzwi. Gosciu oswiadcza, ze chce artIstycznie namalowac nasz numer domu na krawezniku. Za odplata oczywiscie. P. dziekuje, ale nie jest zainteresowany, bo maMY juz dwa numery domu, jeden na domu a drugi na garazu, oba dosyc dobrze widoczne choc pod innym katem patrzenia, artIstyczny trzeci wydaje sie wiec byc zbyteczny. Gosciu bynajmniej sie nie zniecheca, i zauwaza, ze artIstyczny trzeci numer owszem moglby byc bardzo przydatny w wypadku pozaru lub innego kataklizmu. Hihi...P. dziekuje nieznajomemu i zyczy mu rowniez Happy New Year.
Moj Nowy Rok zaczal sie pracowicie, hihi...odwalilismy z J., bo W. i P. sie lenili, kupe roboty w ogrodzie. Tulipany posadzone! Jestesmy gotowi na wiosne!
No i w koncu dotarl do nas "nowy" Almodovar!!!! Zatkalo mnie kompletnie z wrazenia...Film o filmie i troche sie oba przemieszaly-zdecydowanie nowy trend europejski, niech sie Hameryka zakryje nogami...Moje osobista i subiektywna reakcja po tym filmie to okrzyk..."Kurnaola ON te filmy robi jakby od niechcenia." Bezsladowe sklejanie sceny do sceny. Niesamowite! I te KOLORY. Ze juz o Penelopci nie wspomne...Ech...Juz teraz czekamy na kolejne wejscie! PS I te nastroje noir! No po prostu, "milk and honey and love for money!"
PS Jeszcze cos na usmiech, prawie bym zapomniala. Puka gosciu do naszych drzwi. Puka dwa razy. W domu robi sie tumult kto ma otworzyc drzwi. P. otwiera drzwi. Gosciu oswiadcza, ze chce artIstycznie namalowac nasz numer domu na krawezniku. Za odplata oczywiscie. P. dziekuje, ale nie jest zainteresowany, bo maMY juz dwa numery domu, jeden na domu a drugi na garazu, oba dosyc dobrze widoczne choc pod innym katem patrzenia, artIstyczny trzeci wydaje sie wiec byc zbyteczny. Gosciu bynajmniej sie nie zniecheca, i zauwaza, ze artIstyczny trzeci numer owszem moglby byc bardzo przydatny w wypadku pozaru lub innego kataklizmu. Hihi...P. dziekuje nieznajomemu i zyczy mu rowniez Happy New Year.
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
Re: HYDE PARK
przez Małgosia Sz Wt, 05.01.2010 19:53
nieeeee... w robocie 
Emciu, czyli Almodovara muszę zobaczyć, a co z tym Avatarem?
Emciu, czyli Almodovara muszę zobaczyć, a co z tym Avatarem?
- Małgosia Sz
- Posty: 7336
- Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07