Droga Pani Krystyno,
mam nadzieje, ze mieliscie Panstwo dobry lot do Polski.
Musze Pani przyznac, ze zawsze, kedy tu w Niemczech ogladam w kinie polskie filmy, to serce bije mi mocniej. Odczuwam wzruszenie i dume, ze pochodze z kraju, w ktorym sa artysci, ktorych dziela poruszaja serca ludzi na calym swiecie. Tak czulem przed laty, na Berlinale podczas pokazu filmow Krzysztofa Kieslowskiego, tak czulem w Berlinie, w lutym tego roku, kiedy jako jeden z pierwszych widzow obejrzalem swiatowa premiere „Tataraku”.
Wzruszony i dumny bylem takze w Bochum, kiedy wreczala Pani Panu Andrzejowi Wajdzie Europejska Nagrode Filmowa za „Tatarak” wlasnie.
Jakie to dla mnie szczescie, ze ta uroczystosc odbywala sie tuz obok Kolonii. Ciesze sie bardzo, ze moglem tam byc razem z Wami. O samej ceremonii nie bede sie tu rozpisywal, bo jak bylo, kazdy juz pewnie widzial w internecie lub w TV. Ale musze przyznac, ze organizatorsko, impreza przygotowana byla fantastycznie. Niewiarygodne, jak mozna sprawnie przygotowac przyjecie na 1400 osob!!! Mam nadzieje, ze dobrze sie tu Pani czula.
Raz jeszcze Panstwu gratuluje tej znaczacej nagrody dla filmu, dziekuje za spotkanie i przesylam kilka moich zdjec z Bochum
Maciek
Okolicznosciowy program - katalog
w katalogu, cala strona o "Tataraku"
zaproszenie na Gale rozdania nagrod w Bochum