Droga Pani Krystyno! miałam wczoraj przyjemność być na Pani sztuce SHIRLEY VALENTINE! Boże tego co przeżyłam nie da się opowiedzieć, widziałam tą sztukę poraz pierwszy jest cudowna ( Pani była fenomenalna) pierwszy raz widziałam Panią na scenie Pani gra aktorska jest a każdym calu ideana!!!! dostarcza Pani widzą niezapomianych wrażeń nawet nie potrafie tego opowiedzieć to trzeba przeżyć.
Chciałam Pani bardzo bardzo podziękować za wieczór pełen wrażeń i emocji
Jeszcze raz goroco pozdrawiam i z całego serca dziękuje!!!!!!!!!!!
Ps. A w październiku wybieram się na Boską )))))))
Kasia