Drogra Pani Krystyno,
piszę do pani pierwszy raz. Jest pani aktorką którą szalenie cenię i tym bardziej jestem zadowolona, że mogę napisać tu kilka słów. Przede wszystkim chciałam pogratulować przejęcia Kina Ochoty. Stworzenie tam teatru od podstaw to duże wyzwanie, ale jestem przekonana, że pani wizja siedzącej na schodach i trawniku młodzieży i nie tylko się ziści. Sama chętnie bym tam przesiadywała i mam nadzieję, iż tak się kiedyś stanie.
Obejrzałam dziś "Żółty szalik" na TVP Kultura, zarówno pani rola jak i pana Gajosa bardzo przypadły mi do gustu. Żałowałam tylko, że film taki krótki. Aaa.. co do TVP Kultura to przedwczoraj widziałam tam po raz pierwszy "Kolejność uczuć" z panią Marysią. To dopiero drugi film po "Matce swojej matki" w którym miałam okazję Ją zobaczyć i naprawdę bardzo podobała mi się jej gra.
Mam nadzieję, że zawita pani w przyszłym roku do Szczecina, np. z Shirley Valentine. Wiem, że była pani ostatnio, ale niestety "Ucho.." od 18 lat więc nie mogłam przyjść. No.. albo ja zawitam do Poloni i OCHu, z największą przyjemnością zresztą.
Przesyłam serdeczne pozdrowienia ze Szczecina i życzę wytrwałości w walce z przeciwnościami losu podczas tworzenia OCH Teatru,
Karolina.