Dzień Dobry,
Ciesze sie, że udalo mi się dopchać na wczorajsze spotkanie.Było bardzo interesujące. Bardzo dużo mi dała Pani wypowiedź dotycząca uniwersalizmu scen "zapisków własnych".
Chciałam zadać pytanie dot. Tatraku jako "zwykły cywil" i poprosić o wyjaśnienie. Gdybym wiedziała ,ze po premierze dziennikarze bombardowali tak Panią dotkliwymi słowami moze odważyłabym się i podeszła ze swoimi prostymi aczkolwiek nurtujacymi mnie pytaniami.
Wiem ,ze kazdy szczegół w Państwa filmie ma znaczenie dlatego poprosze o wyjasnienie kwestii przez Martę wypowiadaną jak chłopcy próbuja znaleźć ciało Bogusia- "bardziej w lewo" (czy to nawiązanie do innego dzieła). Czy ogórki jedzone przez Pania Martę z Panem Doktorem to nie przypadek czy moze to nawiązanie do sceny z filmu Panny z Wilka?
Nigdy wczesniej nie stałam po autograf do nikogo. Jestem już dorosłą osoba i zawsze wydawało mi się to dziecinadą.A jednak... Stałam wczoraj w tym tłumie z pewnym zażenowaniem czekając na swoją kolej do Pani i Pana Wajdy.Podziwiam Panią ,że jest w Pani tyle wyrozumiałości dla nas Cywilów i że znosi Pani tak cierpliwie ścisk i dyszenie tuz nad swoją głową ludzi , którzy pragną zdobyć tych parę literek napisanych Pani ręką.Dziękuję
Karina