Witam wiosennie - takie słońce, że aż się chce żyć! Myślę, że i Pani taka Pogoda sprzyja.
Mam pytanie; czy nie można wprowadzić do repertuaru Polonii "Marleny" i "Marii Callas - lekcji śpiewu"."Marleny" nie widziałem a chętnie bym zobaczył Panią w tej roli, na "Marię..." prowadzałem moich znajomych.Myslę, że istnieją jakieś przeszkody formalne w graniu tych sztuk bo nie wierzę, że Pani sama zrezygnowała z grania tych ról- czy słusznie? Jeżeli tak to mam taki pomysł żeby stworzyć sztukę, w której Pani by się pojawiała w roli tych postaci /+ inne dowolnie wybrane/ z innym tekstem /te przeszkody/ - tu jest duże pole do popisu dla autora i rzecz jasna dla Pani. Jezeli interesuje Panią taki zamysł służe pomysłami a mam ich wiele w różnych wariantach.Zależy wszystko od Pani nastawienia do tego pomysłu.
gorąco pozdrawiam
Wiesiek