Z tym uzasadnieniem, które napisali zgadzam się w 100%, a najbardziej mi się podoba ,,za niepowtarzalny styl zapisków" i ,,za wytrwałość w wieloletnim redagowaniu swojej "gazety codziennej" DOKŁADNIE! Nie, całe to uzasadnienie jest genialne! Tylko szkoda, że ta ,,gazeta codzienna" już rzadziej codzienna, ale ja rozumiem, że Pani w wirze zajęć.A a propos, skończyłam czytać ,,www.małpa2.pl". Super!!! Śmiałam się nieraz naprawdę do łez
Najbardziej to chyba podobała mi się Pani podróż do Moskwy no i tradycyjnie już wakacje w Toskanii. No rewelacja, np. z Leną i z panem który nie mógł się nadziwić, że pierwszy raz podoba mu się babcia i Pani wytłumaczenie zdziwionej Lence, która pytała:,Babciu, ten pan mnie przedrzeźnia czego on chce?"
,,Nic kochanie, babcia ma branie"
, albo wycieczki z panią Magdą. No i wyjazd Adama i Jędrka na obóz! To dopiero były przeboje! 
Coś fantastycznego! Jestem tą książką zachwycona, jak każdą Pani.Ach tyle pochlebnych recenzji z Berlina o ,,Tataraku" jak widziałam w telewizji! No cudownie! Tylko, żeby tylko na słowach nie poprzestali. Mam nadzieję, że nie poprzestaną. No to czekamy do jutra. O matko, jak trudno np. robić sobie herbatę z zaciśniętymi kciukami!!
o sprzątaniu już nie wspominając Jeszcze parę zdjęć dla Pani
i fragment z Berlina
http://www.tvp.pl/filmoteka/cykle-filmo ... 9-ems-1102
Pozdrawiam Panią najserdeczniej!
Julita
