Witam wszystkich.
Aby ugruntować przerobioną lekcję wklejania zdjęć i wywiązać się z obietnicy, powspominam ubiegłoroczną wycieczkę w rejon Roztocza. Była to bardzo niewielka cząstka tego przepięknego regionu, który zwiedzałam w maju. Zieleń była tak piękna, jak tylko w maju być potrafi, pogoda też dopisała, chociaż w części regionu był grad wielkości piłek golfowych! We Lwowie natomiast padał deszcz i było okropnie zimno.
Najpierw był Łańcut. Wnętrza można pozwiedzać wirtualnie tu:
http://www.zamek-lancut.pl/pl/ZamekDzisiaj/Ekspozycje bo nie można było fotografować.
Zamek w Łańcucie jest jedną z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce. Słynie ze świetnie zachowanych wnętrz mieszkalnych oraz ciekawej kolekcji pojazdów konnych. Zespół pałacowy otacza stary, malowniczy park w stylu angielskim, w którym wznoszą się liczne pawilony i zabudowania gospodarcze. W maju jest tam przepięknie, wszystko kwitnie i pięknie pachnie.
Potem był Łeżajsk. Mała mieścina, niezbyt urodziwa, ale z przepiękną Bazyliką Zwiastowania NMP i klasztorem bernardynów. Trochę wiadomości z przewodnika:
„Bazylika Zwiastowania NMP i klasztor bernardynów w Leżajsku są jednym z najcenniejszych zabytków architektury kościelnej z pogranicza renesansu i baroku. Stanowiące drugie co do wielkości bernardyńskie sanktuarium maryjne. Wnętrze bazyliki leżajskiej wypełnia 19 ołtarzy bocznych, powstałych na przestrzeni XVII - XVIII w. Dają one przegląd artystycznie bogatej twórczości snycerskiej. Wśród obrazów ołtarzowych, poświęconych świętym polskim i męczennikom, na szczególną uwagę zasługują obrazy wykonane przez dwóch siedemnastowiecznych malarzy bernardyńskich: Franciszka Lekszyckiego (+1668) i Szymona Hermanowicza (+1668). Szczególnie cenny jest obraz Zwiastowania NMP w ołtarzu głównym, wykonany przez Lekszyckiego, i obraz "Renesansowa Madonna" Hermanowicza, według grafiki Albrechta Dürera, znajdujący się w zakrystii (1. poł. XVII w.). Splendoru bazylice leżajskiej dodają stalle, wykonane w latach 1642-1648. Ich autorstwo przypisuje się Pawłowi z Bydgoszczy (+1643), a wśród ich budowniczych źródła wymieniają dwóch braci zakonnych: Samuela z Warszawy i Hilarego z Poznania. W ostatnich latach stalle gruntownie odrestaurowano.”
Więcej na temat historii Bazyliki:
http://www.bernardyni.ofm.pl/klasztor/l ... toria.htmlTutejsze piękne lasy kryją takie niespodzianki, jak ta malutka kapliczka, która opiekują się franciszkanie. Została wybudowana na źródełku, które wypłynęło w miejscu objawienia Matki Bożej.
Ciąg dalszy nastąpi, boję się czy tyle przejdzie?