Jak cudownie dużo dobrego widzi Pani w ludziach i ile piękna!
Jest Pani obdarzona taką niesłychanie prostą mądrością,która pozwala na trafianie do wszystkich...cudowny dar!

Zastanawiam się tylko czy nazwać to tolerancją, czy otwartością na świat i szanse z niego płynące, czy zaciekawieniem ludźmi czy miłością do ludzi...? Pewnie wszystkim po trochu?

Kiedyś zastanawiałam się jak wyglądałby nasz dialog i zaśmiałam się,że chyba byłaby Pani przy mnie niecierpliwa...jestem osobą refleksyjną,która czasem długo zbiera myśli,ale czasem celnie wystrzeli dowcipem a Pani wydaje mi się taką inteligencką torpedą,która co minutę wystrzela złotą myślą, pomysłem czy superpuentą... pewnie idealizuję?

Otulam wdzięcznością i z serca pozdrawiam najcieplej!