Pani Krysiu, napisała mi Pani ,,Może zrobiliby festiwal...zapełniłabym z miesiąc programu stacji... Tylko wtedy może ludzie wyrzuciliby telewizory przez okna...Pozdrawiam."
Przezabawnie to Pani ujęła!

Ale nie no, nie przesadzajmy z tym wyrzucaniem...

Ja myślę, że może by nie doszło do aż takiej ostateczności...
Pozdrawiam Panią serdecznie
Przy Pani to mi uśmiech z twarzy nie schodzi... i szczęście nie opuszcza... Oj już dawno tak nie było... Moja iskierka wróciła. Dziękuję.
Życzę Pani wszystkiego co najlepsze na każdy dzień
Julita