Przy sniadaniu czesto zagladam na Onet po wiadomosci z ojczyzny. Dzisiaj w czesci rozrywkowej – Horoskop na 2009 rok. Normalnie nie szukam i nie czytam, ale przy Nowym Roku pomyslalam: zajrze. Po zglebieniu osobistego przeszlam na partnerski: ona – Wodnik, on – Byk. No i jak zwykle to samo: kolejny raz dowiedzialam sie, ze zyje ze swoim mezem ponad 20 lat wbrew gwiazdom. Mamy tak „niezgodne charaktery”, ze nasz zwiazek jest „z gatunku niemozliwych”. A na koniec: „W wielu przypadkach sami wpadną na to, że ich wspólne życie nie ma najmniejszego sensu”. Mozna struchlec.
Pani horoskop taki:
http://magia.onet.pl/4587,2688,214,horo ... ?spin=9755
Dziekuje za kolorowe zyczenia w Dzienniku. Wlasnie tego sama sobie zycze na 2009 rok – spokoju i nudy.
A dla Pani – samych dobrych dni. I fragment wiersza Jana Twardowskiego:
nie rozdzielaj
Milosc i samotnosc
wziely sie pod rece jak siostry
ida noga w noge
nie rozdzielaj ich
nie szarp. Lapy przy sobie
milosc bez samotnosci
bylaby nieprawda
samotnosc bez milosci rozpacza
...
Chodzi ksiezyc jak moral
albo osiol po niebie
jesli byly gdzie indziej
to i przyjda do ciebie
Kilka dni temu dostalam od Małgosi Sz. Moje rozmowy z dziećmi z Pani wpisem. Bardzo, bardzo dziekuje, ksiazke zabieram na wakacje. Mocno pozdrawiam, M.