............. /Margines.........

[Marysia]

Agnis, proponuję jednak zalac ten szusz i zacząć wyjmować produkty z lodówki. Ja to uczynię po południu. Choć raniutko wstałam, przed szóstą i buraki obrałam, kapustę "wykończyłam", nózki doprawiłam, grzyby z ryzem do gołabków podsmazyłam i na ósmą...pojechałam do pracy.

[Agniś]

Oleńka,

Kochana - zaśpiewaj "Jezus Malusieńki " - w Twoim wykonaniu to musi być czysta magia ...

[Agniś]

Marysiu - no to minie dobiłaś - ja wstałam o 8.00 i dalej w szlafroku !
Lecę do roboty! Bo mi wstyd !!!!!!!!!!

[Agniś]

Ale to nie znaczy , że stąd znikam

[Marysia]

Olu, chyba wszyscy czujemy już ten nastrój. Ale cóz, pracowac ktos musi. Ja po świętach wracam na dwa dni do pracy. Niestety ciąży na nas obowiązek spisu z natury.

Agniś, nie było to moim zamiarem. Wiesz w moim wieku zaczynaja się problemy ze spaniem. Mam podobnie jak KJ. O piatej rano jestem wyspana.

[Ola B.]

Agniś, jak śpiewam tą kolędę to Moja Mama zawsze płacze..., ...jak byłam mała, to ja płakałam gdy śpiewała Ona...
Uwielbiam ją...

[Marysia]

Olu, pewnie i kolędę i mamę. Mnie tez niektóre kolędy bardzo wzruszają....

[Agniś]

Marysiu - chylę tylko czoła przed Twoją pracowitością - i wiesz - uwielbiam leniuchować - ale to dziś nie ujdzie - kuchnia, dom wzywa Ale spokojnie , pomaleńku
A wieczorem przywiozę moją Mamę - już zapowiedziała , żebym zostawiła jej "dłubana robotę" - tylko co to może być ??

[JagodaP]

Ja w pracy ... karpie i pstrągi w domu, w zlewie ... kapusta w sklepie ... grzyby suche... czyli u mnie wszystko w proszku
... ale pomalutku ... wychodzę o 13-tej ... a jutro Wigilia w gościach więc niosę
tylko ryby i prezenty

pierwszy dzień Świąt w gościach .... więc z resztą dam sobie radę ... cała noc przede mną


Agniś, a dłubaniem może być krojenie sałatki ... lepienie uszek ... mielenie i ucieranie maku itd .


Pozdrów Mamę

[Jadzia]

Hej pracujace tu i tam....dzien dobry!
Agnis, no moze byc krojenie, siekanie, dekorowanie, wiesz zmudne, najlepiej "na siedzaco".
Serdecznosci znad zarelka.

[Małgośka]

Ja juz prawie wszystko gotowe, jeszcze dzisiaj do pracy, jutro tez i wskoczę jakoś na ta Wigilie...jak dzieciaki zagonie do sprzątania. To pryszcz w porównaniu z poszukiwaniem dentysty na dzień przed Świętami

Ściskam wszystkie gospochy-kobiety pracujące-marginesowe kolezanki!!!!!!! I zmykam do garów!!!

[Furia]

Ja też w pracy. Co nieco zrobione (pasztet upieczony, mięska uduszone). Dzisiaj pieczenie ciast i galarety.
Na pewno późna nocka mnie zastanie, ale jakoś damy radę. W końcu nie to jest przecież w tych świętach najważniejsze. Staram się jak mogę, żeby nie utracić radości z przebywania z całą Rodziną w komplecie i walczę ze zdenerwowaniem, chociaż momentami mnie dopada, że nie zdążę ze wszystkim.
Życzę więc sobie i wszystkim spokoju i radości.

[Rfechner]

Witam , dopiero teraz moglam do Was wrocic ....[zlosliwosc rzeczy martwych] . Widze ze dlugo w noc plynely koledy , jak dobrze bylo posiedziec z Wami .Zycze Wszystkich spokojnych Swiat !

[Agniś]

Marysiu! Dzięki!
Tak mnie zdopingowałaś że aż hej!
Galareta pyrka , susz się moczy, grzyby też. Zaraz nastawię wywar na grzybową. Śledzie gotowe w lodówce.

UWIELBIAM ŚWIĘTA !!!

Furia - Kochana - spokojnie! Bez kolejnej potrawy Święta będą dalej - ale bez Twojego uśmiechu ich nie będzie !!! Lepiej usiądź wieczorem z bliskimi i nabij pomarańcze goździkami - pięknie wyglądają, jak pachną, odpręża i można pogadać, pośmiać się ! I można zrobić konkurs najaładniejszy wzorek

[sonja]

[goferek31]

też kocham Święta
nawet gdy teraz nie mam siły z powodu anginy, piekę, gotuję, sprzątam
pomaga mi w tym Jula, która jednocześnie bardzo przeżywa,że jest choinka, i czy Mikołaj na pewno przyjdzie

pozdrawiam serdecznie, i życzę podobnych wzruszeń do moich, w te Święta

[Agniś]

Hejka,
Dziś poprawiny po NASZEJ FORUMOWEJ WIGILII !!!
U mnie zapachy, smaki , radość - bo Babcia ( moja Mama ) jest już z nami.
Piękny czas wilii Wigilii

[nemo]

hej Agniś
wszsytkiego dobrego !

[JagodaP]

Agniś, u mnie też kuchnia pełna zapachów ... powolutku do przodu , nadrabiam opóżnienie w przygotowaniach...
nie jest żle ... mam chwilę dla siebie .... z kieliszkiem czerwonego i z dobrą herbatką

[soulinka]

Kochani,
Wczoraj nie moglam, do komputera w zasadzie dzisiaj celem zyczeniowym, bo juz inne rzeczy gotowe...
Zyczenia zostawilam w temacie Nesskowym, dla wszystkich, ale od tamtego miejsca zaczelo sie moje forumowanie tu z Wami. Sami zreszta wiecie...

Zal mi, ze nie udalo mi sie wczoraj, bylo pieknie, nastrojowo, radosnie... Umiecie stworzyc niezwykly nastroj... Cos czuje, ze jutro tez ktos tu zajrzy. Moze i mnie sie uda pora wieczorowa... Zostawie swoj slad na pewno.

A teraz raz jeszcze - magicznych, pieknych swiat i pewnosci, ze swieto jest zawsze, gdy jestesmy z tymi, ktorych kochamy... Sciskam swiatecznie!