A ja jeszcze z walizki wspomnień – dawno, dawno temu byłam na premierze (20 grudnia 1980 r.)spektaklu „Kolęda nocka” Ernesta Brylla z muzyką Wojciecha Trzcińskiego. Było to w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Ażeby zrozumieć atmosferę tamtego spektaklu trzeba sobie przypomnieć ówczesne czasy – wszystko kończyło się wspólnym dzieleniem opłatkiem i składaniem życzeń.
Kilka utworów?
Kołysanka Matki Brzemiennej
(A ty dziecko śpij...)
Po co tutaj stoisz i na domy patrzysz?
Pokój mego dziecka chciałabym zobaczyć.
A ty, dziecko, śpij jak najdłużej
Słabe małe, nie budź się za wcześnie,
Bo jesteśmy ciągle w podróży
Od mieszkania do mieszkania w tym mieście.
Kiedy będziesz miała dla siebie mieszkanie?
Nie wiem. Przez lat siedem już czekamy na nie.
A ty, dziecko, śpij jak najdłużej
Słabe małe, nie budź się za wcześnie,
Bo jesteśmy ciągle w podróży
Od mieszkania do mieszkania w tym mieście.
Gdzie postawisz, matko, kołyskę do spania?
W wynajętym kącie. W nie swoim mieszkaniu.
A ty, dziecko, śpij jak najdłużej
Słabe małe, nie budź się za wcześnie,
Bo jesteśmy ciągle w podróży
Od mieszkania do mieszkania w tym mieście.
W maleńkim pokoju, tak jak Polska szarym
Rozwieszę pieluszki jak szumny transparent.
A ty, dziecko, śpij jak najdłużej
Słabe małe, nie budź się za wcześnie,
Bo jesteśmy ciągle w podróży
Od mieszkania do mieszkania w tym mieście.
A teraz inny utwór i Krystyna Prońko
http://pl.youtube.com/watch?v=aU-3t8Wav7U