Piszemy do Pani tak bez okazji...
Piszemy z naszych środowych wieczorów filmowo- kulinarnych(zupa meksykańska i "Arizona Dream").
Piszemy czekajac na śnieg, święta, śniętą rybę( i na wystrojony światełkami dom naszej sąsiadki).
Piszemy do Pani czekając na zimę, która jest "piękna do pewnego stopnia Celsjusza", chyba że ma się lato w sercu
Piszemy do Pani jak zwykle z pytaniem - czy jest Pani spokrewniona z Jakubem Jandą(czeskim skoczkiem), w zasadzie to pytanie naszej koleżanki, która jest fanką skoków narciarskich??
Piszemy do Pani, bo lubimy do Pani pisać
Ola&Gocha&Karolina