esencja

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

esencja

Postprzez toscansun Wt, 25.11.2008 21:06

Droga Pani KJ!

Wczorajszy Pani wpis, to esencja tego o czym ostatnio myślę ... Po niedawnych przeżyciach jakoś niebezpiecznie zagłębiłam się w swoją samotność, zapominając zupełnie o innych. Ale może tak trzeba...na jakiś czas, zamknąć się w sobie i na swój sposób poradzić sobie z bólem? Straciłam moje dziecko...wszyscy oczekują ode mnie, że sobie poradzę, będę się uśmiechać jak dawniej... ale na to potrzeba więcej czasu... Ja po prostu nie mogę zapomnieć, nie tak od razu... I chociaż bym chciała się spotykać, żartować i śmiać się jak dawniej, to nie jest to takie szczere jak kiedyś. Na końcu głowy wciąż mam tę jedną myśl...
Staram się dalej żyć, nawet nieśmiało robić plany na przyszłość... Urlop we Włoszech... Znowu będzie słońce:)

Pozdrawiam Panią gorąco i życzę jak najczęstszych "niedzielnych spotkań" z przyjaciółmi!!!

Ina
Avatar użytkownika
toscansun
 
Posty: 18
Dołączył(a): Pn, 03.12.2007 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Re: esencja

Postprzez Krystyna Janda Wt, 25.11.2008 22:32

O to straszne zdanie. Niech Pani sobie pozwoli na smutek i żałobę. To pani prawo. Tak mi mówi lekarz. Bardzo panią całuję.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja