Wiem Pani Krystyno,że jest Pani bardzo zapracowaną kobietą i być może ten fakt nie dotarł do Pani,ale ponieważ sprawa dotyczy Solidarności,myślę,że szczególnie dla Pani jest istotna.Otóż wczoraj w telewizji Polonia poinformowano ludzi internowanych w stanie wojennym,że mogą za to internowanie otrzymać odszkodowanie w wysokości 25 tys.zł.Ja też byłam internowana i poczułam się tak jakby ktoś uderzył mnie w twarz. Nie wiem czy jestem w większości,czy nie,ale w czasie gdy brakuje pieniędzy
na leczenie ciężko chorych dzieci,na domy dziecka itd itd...ludzie,którzy byli odosobnieni,często na lepszym wikcie niż ci na wolności(sami się o tym wypowiadali - m.in.Pan Wałęsa),teraz dostaną za to pieniądze.Jest mi wstyd,że ktoś ma mi zapłacić za moją osobistą decyzję o podjęciu walki o wolność.Nie wiem kto zgłosi się po te pieniądze,ale chyba tylko ludzie bez honoru.No i jak pomyślę jaka to będzie kwota w skali kraju,to słabo mi się robi.Ja niewiele mogę,ale Pani jako osoba znana może się do tego publicznie odnieść.Przepraszam,że zawracam Pani tym głowę,ale myślę,że tak jak ja myśli wiele osób.