Droga Pani Krystyno,
Już dziś,po krótkiej przerwie(2 tygodnie...),ale z tym większą radością zobaczę Panią w Teatrze...
Chciałam tylko życzyć Pani dobrej,spokojnej,przespanej nocy...
I powiedzieć-do zobaczenia o 17
Pozdrawiam serdecznie,Agnieszka.
Pani Krystyno...
Dopisuję,żeby nie "naciągać" Pani na podwójne odpowiedzi...
Wróciłam niedawno z Teatru...jestem pod ogromnym wrażeniem... brak mi słów...Ucho...to niezwykły spektakl...szokujący,straszny,prawdziwy...
i bardzo trudny...myślę,że także bardzo trudny emocjonalnie dla Pani, więc tym bardziej jestem pełna podziwu i uznania...Nic więcej nie mogę napisać,chyba tylko tyle,że ja też będę miała dziś problemy ze spaniem...
Kłaniam się nisko,życząc dużo siły i wytrwałości,a także zdrowia i uśmiechu- w sercu i na twarzy.
Pozdrawiam ciepło,do zobaczenia-Agnieszka.