HYDE PARK

Postprzez M.C. Wt, 02.10.2007 21:49

Cze HalYnka! Chce wierszenku? A bardzo chce? No to siu!

Trzynastko PIEKNE widoki! Piekne drogi. Ita! Dobrze Druhne widziec. Na obchodzy imienin wpadne jutro! Dzisiaj zostawiam kniazienke.

Ballada o straszliwej rzezi"(niewiniatek? Hobbitu i Pingwinu mowio, ze so niewinne!)

Knez Dreptak rozgial kraty, (bo taki byl tatuazowy! PS An-dora, tatuaze na zdjeciach ogniskowych owszem widac, biore plecy, tak z sentymentu, bo mi Mala narobila apetyt na plecy. Ale CO oni w tym ognisku palo? I Co oni tak spiewajo?)

przecial mieczem firanki (aaaaa, wystroj mieszkania w zamku byl tradycyjny, staropolski, firanki MUS!)

wszedl oknem do komnaty, (bo zapomnial klucz do drzwi? Amnezju go dopadla?)

zastal zone z kochankiem. (a skad wiedzial, ze to kochanek? Luuudzie co za narwaniec! Moze tylko sasiad wpadl pozyczyc szklanake cukru, ne? Troche wiary we wlasna zone!)

Zakrzyknal: - Wielkie nieba! - (a co si tak wydziera?! Wszystkich aniolow pobudzi!)

potrzasl gachem jak listkiem (a jak jakim listkiem konkretnie? Malutkim brzozowym czy TAKIM wielkim z dzungli?)

i ucial mu co trzeba, (tylko jedno mi przychodzi na mysl ale chyba nie chodzi o ucinanie tych, no...detali, ne? PS. Moj P. ogladajac zdjecia@Emcia z Rzymu i pytal mnie DLACZEGO tyle jest tam ucietych detali, hihi. I czy chce mu cos przez to powiedziec...Hihi, Powiedzialam mu, ze wszystko przez Maszmuna, taki trend detaliczny..., brudnopidowych poddekstow niet. Dalej patrzyl podejrzliwie...)

a glowe przede wszystkim. (a glowe to maly pikus, hihi, tyle ludzi traci glowe i jakos dalej zyjo....)

Hej, ucial mu ja, jejku, jej, (aaaa, bo to juz mamy pazdziernik, Halloween za rogiem, trzeba si przygotowac, ne? Nastroj zrobic... Moje dzieci chca w tym roku zrobic Hunted House, w ubieglym roku tez byl Hunted House..., troche mi zaczyna brakowac takich umiarkowanych halloweenowych pomyslow...)

glowe przede wszystkim...(a PO glowie? CO szlo PO glowie?)

Tu spojrzeniem okrutnym (takim ala Jacus Nicholson w "Shining", Druhny to widza?! Hihi, czy ja Druhnom pisalam, ze to byl DRUGI film na jaki zaprosil mnie moj P.? Acha, pierwszy to byl Terminator...Pozniej juz JA wybieralam wspolny repertuar, do dwoch razy sztuka, ne?)

swa malzonke obrzucil, (prezentami? Przywiozl jej jakies ladne drobiazgi z podrozy?)

wrzasnal: - Tobie tez utne! (dostep do konta w banku mozi?)

I rzeczywiscie ucial. (taaaa, zdawalo mu sie! Kobita nie taka glupia wystawila zapasowa glowe, czili glowe-atrape! Karte kredytowo schowala, phi.)

Lecz nadal czujac dreszcze (na dreszcze najlepszy bledzik bezpieczensta pod piecem, hihi, Teremi dac mu troszku herbaty na uspokojenie, eh?)

mordercze, wciaz sie pieklil, (znaczi si wczapy latali?! A to plagiat!)

mruczal: - Kogo by jeszcze? (a Albertu nie chce? Nie? Widzisz glupia Albertu, nawt oszalay Kniez si na tobie poznal...)

przeto wszyscy uciekli,(Hobbitu si wystraszyli, czmychneli do norki, nie mylic z Jones! PS Puscilam film pt. "Hobbit" moim dzieciom, hihi, niech sie zapoznaja z Hobbitami! Hihi, mojemu J. to jednak najbardziej przypadl do gutu Golem, chodzi teraz i powtarza "my precious, my precious...")

O jejku, jejku, jej,(ta joj, zeby jednemu kniaziowu cala ta gawiedz nie poradziwszy...taka to teraz mlodziez jest, tylko przy matematyce dyskretnej przesiaduji...)

przeto wszyscy uciekli...(a Pingwinu to wskoczyli na deski i szus, faluji w cieple kraji, hihi)

Podstoli wlazl pod stolik, (Sowus....Aaaa przepraszam, nie chcialam przeszkadzac...)

pod konia wlazl koniuszy, (hihi, no trochu si zdyszal bo kun wysoko na dachu byli...)

a wojski - alkoholik(eeee tam wojski swojski jest! Prosimy bez pokazywania palcami, ne? NO!)

do wojska pedem ruszyl. (prosto do ulanow!)

Hetman schowal sie w muszli (oj zeby tylko ktos nie pociagnal za spluczku...)

udajac, ze jest rybka,(hihi, kazdy chce zostac Nemo, Hollywood ma magnetyzm nawet dla hetmana...)

lecz daleko nie uszli, (no nie, tylko do bagna)

bo knez ich dognal szybko (pan Fizyk oszacowal na stoperze, i mowi, ze to byl knieziowy rekord!)

Hej, dognal ci ich, jejku, jej, (ali jak Albertu, Melancholiu i Amnezju kibicowali! "Knieziu, knieziu, knieziu!!!")

knez dognal ich szybko...(teraz dostanie nagrodu, skrzyp skrzyp...)

Warknal: - Co, macie stracha? (co maja miec?! To tylko wierszenka jest ne? Takie tam bajki.)

Czknal, poprawil pluderki,(znaczy si zakiecik mial bo jesien szla)

i jak mieczem zamacha - (oooo, jak si chwali, ze ma TAAAAKI dlugi miecz, phi! Dorbaldie Templariusz si znalazl, phi)

to doslownie w plasterki (jak ogorki na szatkownicy albo jambon na krajarce! PS Sowus, czy krajarka to maszyna do krojenia jambona na cieniutke plasterki???)

Stanal, odpoczal chwile, (bo to juz nie te czasy gdy mogl byl tak za jednym zamachem rach, ciach, ciachac...)

pot z czola otarl czapka, (...a po takiej rzezi to ma zadatki na greckego staruszka nawet...)

spojrzy, a tu krwi tyle,(KTO pozmywa to podlogu!? Alberta mowi, ze ona nie bedzi garkotlukiem! I tu trzasnela drzwiami!)

ze móglby kryta zabka.(a Druhny wiedzialay, ze w Ameryce Poludniowej to zyja trujace zaby? Acha, i wogole sie nie kryja, wrecz przeciwnie! Jawnie sie pokazuja bo wszyscy i tak maja przed nimi stracha, phi.)

O, jejku, jejku, jej, (taaaaa, teraz zobaczyl Co zrobil? Boi si isc do lochow, co?)

móglby kryta zabka...(a ma legitymacju ratownika? Sztuczne oddychanie tez potrafi? No to niech cuci! Klei jakos tych odcietu glowi i detali!)

Tu konczy sie ballada, (nie ma si co bac! Bedzi nastepna jak Druhna Teremi da!)

wszystko juz w pien wyciete... (o cholerkunia! Bronia sprawdzilam! Brzoza stoi jak stala, ufff.)

Przepraszam, lecz wypada (aaaa, w takim kasztelu to obowiazkowo dobry ton musi byc!)

dodac jeszcze pointe. (jezeli dodaMY puente to otrzymamy wierszenke tautologiczna, hihi)

Nie! Pointy nie bedzie (no jakas decyzje trzeba podjac, wierszenka nam sie niedlugo skonczy)

i zadac jej na prózno, (Alberta zapisuje sie na kurs matematyki dyskretnej i prosi o zadanie domowe z logiki, mowi ze wszystkich jeszcze zaskoczy!)

bo w morderczym zapedzie (serial kiler dorbaldie...Jessy James przebija Knieziowi rekawice!)

knez pointe tez urznal. (cholera jasna! No i po tautologii....)

Hej, urznal ci ja, jejku jej! (ha ha ha...ale smieszne....)

Znaczy sie, pointe tez urznal...(puentu si dosztukuji, gdzie jest moja igla z nitka?)

(Andrzej Waligórski) + (Emcia, Teremi, piekne podziekowania za tekst! Spisany recznie, czy "tylko" taki zwyczajny? Hihi.)

PS Wszystko wczorajsz w porzadku, dziekuje za myslenie! Zadzialalo!
Ostatnio edytowano Śr, 03.10.2007 06:36 przez M.C., łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez iwna Wt, 02.10.2007 21:54

no ja się przyczepiłam do tej DYSKRETNEJ, gnębi mnie i świdruje
a najbardziej mnie gnębi, dlaczego ją /tę matematykę/ tak właśnie nazwali
przeleciałam kilka słowników, leksykonów i nie znalazłam, coby słowo/wyraz ''dyskrecja'' miało inne znaczenia, niż to co wszyscy znamy

ITA pisze:

Komus, kto by chcial się nieco podksztalcic, polecam krotki leksykon zawierajacy objasnienie wybranych pojecic matematyki dyskretnej

No to zajrzałam ''wtepędy'' :
''Matematyka Dyskretna

TAUTOLOGIE

W rachunku zdań na szczególną uwagę zasługują zdania lub schematy zdań, utworzone ze zmiennych zdaniowych za pomocą funktorów zdaniotwórczych, których wartością jest zawsze prawda, tzn. te, które są spełnione przez wszystkie możliwe wartościowania zmiennych zdaniowych. Są to tautologie. ''

Chyba na powyższym ZDANIU zakończę moje wnikanie w temat, bo jakoś tak słabo pod sufitem się poczułam po przeczytaniu owego / :(

Zawsze uważałam, że artyści /wszelacy/ i matematycy to jest jakiś
supergatunek człowieka.
Czapki z głów przed nimi!
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez kinia0406 Wt, 02.10.2007 21:56

.
Ostatnio edytowano Cz, 11.06.2009 16:09 przez kinia0406, łącznie edytowano 1 raz
kinia0406
 
Posty: 12698
Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15

Postprzez M.C. Śr, 03.10.2007 06:34

Noc, dobra, HalYnko.

Wpadam z filmowym troczkiem. Film "Snowcake", rezyseria Marc Evans, w rolach glownych Alan Ricmkman, Sigourney Weaver.
Film ten znalazlam przypadkowo i od razu sie ucieszylam, bo juz od dawna czekalam na jakas ciekawa role dla Alana Rickmana. I oto jest! I jeszcze ciekawsza Signourey Weaver. Przyznam sie bez bicia, ze specjalnie SW nie lubie, ale ta rola jest naprawde dobra! Jak dla mnie pelna autentyzmu,...i autyzmu tez..., chociaz z autyzmem bezposrednio sie nie zetkneleam na dluzej wiec nie wiem jak jej interpretacja ma sie do rzeczywistosci....
Troche smutnawa opowiesc o tym, ze zycie czesto wisi na cienkiej nitce, a ludzie niekiedy odbiegala od wygodnych szablonow. Zeby ich zrozumiec trzeba poswiecic troche wysilku i troche czasu. Niekiedy jednak zdarzy sie tak, ze przetna sie linie ludzkich
losow i wtedy te ludzkie dziwadla przyjrza sie sobie uwazniej, odrobine siebie nawzajem zrozumia, moze nawet polubia na chwile, moze bedzie
z tego przyjazn a moze tylko wspomnienie niespodziewanego spotkania w czasie i przestrzeni?
No i jaka ulga zobaczyc aktorow z makijazem na brak makijazu (!), zrobionych na zwyklych ludzi z sasiedztwa a nie na
gwiazdy Hollywood...ufff. Dziewiec razy TAK!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Marysia Śr, 03.10.2007 10:19

Teresy, Terenie, Tereski!!!! Wszystkiego, co najlepsze! Spełnienia marzeń!

Obrazek
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez nie ma mnie Śr, 03.10.2007 10:44

..... Druhnom Solenizantkom.....
bardzo wielu radosnych .... spotów, które bedą nas upewniać o spełnionych (z życzeń powyżej) marzeniach
i optymizmu, optymizmu na każdą porę dnia, roku.... życia !

Obrazek


zamiast "Sto lat" .....

http://pl.youtube.com/watch?v=7Y49zE7WOr4


P.S.
Marysiu ..... jesteś jak zawsze niezastąpiona! .... dziękuję Ci za pamięć i czuwanie ! "buziol" .... :):):):):)
Ostatnio edytowano Śr, 03.10.2007 13:53 przez nie ma mnie, łącznie edytowano 1 raz
Lord, help me be the person my dog thinks I am.
Avatar użytkownika
nie ma mnie
 
Posty: 3496
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 14:31
Lokalizacja: .... nieważne

Postprzez Marysia Śr, 03.10.2007 10:55

Mała, widzę, że dredy sobie zrobiłaś :lol: !
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez anya_anya Śr, 03.10.2007 12:48

Czesc HP!
Przybywam po prosbie.....
Poslalam golebia z "pw" w kierunku MarysiB...
Zauwazylam jednak, ze Marysia juz od ponad tygodnia sie nie udziela...
Gdyby ktos z Was mial jakis pozaforumowy kontakt z Marysia - to prosze o przekazanie info o golabku....
Klaniam sie w pas!
Anya x 2
Avatar użytkownika
anya_anya
 
Posty: 2076
Dołączył(a): Pt, 15.07.2005 17:53
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Śr, 03.10.2007 13:19

Anyu MarysiaB na wakacjach, ale nie wiem do kiedy.
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez MarysiaES* Śr, 03.10.2007 13:45

Dzisiejszym SOLENIZANTKOM duzo radosnych chwil, usmiechow oraz spelnienia marzen.
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez anya_anya Śr, 03.10.2007 14:42

Dziekuje Malgosiu... bede zatem czekala cierpliwie. Cmokam w bok :*
Avatar użytkownika
anya_anya
 
Posty: 2076
Dołączył(a): Pt, 15.07.2005 17:53
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez iwna Śr, 03.10.2007 15:26

po wezwaniu na dywanik wspomnienia PRL-a
zamiejszczam kilka jeszcze obrazków ''w temacie''

Obrazek

Obrazek

Obrazek





Obrazek[/img]




[img]//img102.imageshack.us/img102/3676/stolowals1.jpghttp:[/img]


Obrazek[/img]

Obrazek

Obrazek

czy to ktoś jeszcze pamięta?...
Ostatnio edytowano Cz, 04.10.2007 10:43 przez iwna, łącznie edytowano 2 razy
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez Bromba Śr, 03.10.2007 15:46

Iwna, nie strasz:)!

Serdeczne życzenia dla naszych Teres, w prezencie najlepsze moim zdaniem zdjęcie z Lwowa:
Obrazek

I bardzo bezpieczny pies:
Obrazek
U&U
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez anya_anya Śr, 03.10.2007 15:47

te zeszyty.... mam takie na strychu....
Avatar użytkownika
anya_anya
 
Posty: 2076
Dołączył(a): Pt, 15.07.2005 17:53
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez M.C. Śr, 03.10.2007 16:07

A ode mnie dla naszych Teres pajaczek z bibulki, SAMA zrobilam, hihi. Wszystkiego dobrego! Wielu barwnych chwil!

Obrazek

PS Ta oranzada to chyba nie byla organiczna, co?
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez An-dora Śr, 03.10.2007 16:41

Oranzada moze nie, ale za to stolowa jak najbardziej hihi...
Wasze zdrowie Teresy!
Avatar użytkownika
An-dora
 
Posty: 318
Dołączył(a): Pn, 18.09.2006 15:57

Postprzez Małgosia Sz Śr, 03.10.2007 18:23

Drogie Solenizantki! Wszystkiego najlepszego. Zostawiam prezenty z Katalonii. Klasztor i winnica. Idealne połączenie.


Obrazek

Obrazek

Fot. T.

Ps - Bronka ładne rzeczywiście.
Ps2 - Emciu gdzie to?
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Śr, 03.10.2007 18:24

Siedzimy tu..., stolowa organiczna pijemy, nic sie nie dzieje, przyjemnie jest....Teresy, sluchajcie ze, Andora jest, Was pozdrawia, Marysia tez jest, tez Was pozdrawia. Maszmun jest, hihi, ale Maszmun Was NIE pozdrawia, no przyjemnie jest.

PS Heeej Maszmunie! Heeej! Maly sklepik w starym dwroku przy wejsciu do Skansenu w Sa...

PS A nie Maszmun TEZ Was pozdrawia, hihi.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Małgosia Sz Śr, 03.10.2007 18:27

Hej Emciu Hej!
Pozdrawia pozdrawia... tylko dzisiaj trochę szalał w innych tematach...
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Małgosia Sz Śr, 03.10.2007 18:35

mały sklepik cudo Emciu...
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne