byłam wczoraj u mojej babci - też Krystyna


szklarnia z pomidorkami...można zrywać i od razu jeść


winogron...

To jest tajemne przejście


kwiatuszki...

A to mój kochany Picolo...chyba mu gorąco

To by było na tyle

Życzę miłego dnia, i jak zwykle przytulam do serca

Karolcia