HYDE PARK

Postprzez Bromba Pn, 13.08.2007 15:08


Dzień dobry, melduję się bez rozkazu! Ależ mi tym razem brakowało w Domu internetu...

Nie ma jak pompa /czili SHOW TIME BABY/ [jak zobaczyłam ten tiszercik na wieszaku w sklepie, to już było jasne, że za chwilę będzie mój! On normalnie wisiał w dziale ARTYKUŁY SABATOWE! Hi hi...] ||bo SABAT byl w Warszawie||(no i oprocz tego jest jeszcze talia, skrzyp skrzyp...., no co? Jak SHOW TIME to show time, co ne?) #no cze@Kangurzyca, a szczytenka leży odłogiem? Nie żebym marudziła...#

Nie ma jak pompa, /Jazz Bistro, tradycyjnie! "Przychodzi kelnerka. Przynosi nam to co ta zamówiła, kawa, herbata. Nudno jest, więc ja mówię do tej kelnerki: - Cześć! Pracujesz tu? Fajnie! Patrz. Koleżanka z budy. Aaale! No nie!" @ SV/ [przychodzi kelner, przynosi sadzone na szynce dla Maszy, omlet dla Emci, sadzone na boczku dla mnie, pieczywko, kawa, herbata, lody...a dupa rośnie ] ||ale to był kelner calkiem „swiezy”||(hihi, swieze to byly pomidorki w salatce ala fochy@Maszmun) #Maszmunek to moim zdaniem jakiś za grzeczny był – w Quchni ani fochów, ani skrzyp, skrzyp, opinia zachwiana - jeż czy co? Hi hi#

marmury, wielki dzwon, /Maszmunie, czy ta kanapa przy B&B to Twoja? Male poduszeczki sa?/ [taaaaa, wszystko się zgadza...a do tego ta kanapa bardzo antymigrenowa. Już teraz wiem, jak się będę leczyć ]||A może male kanapeczki w ksztalcie poduszeczek do wina ARGIANO||(....ale, co tam poduszeczki...jak sie te kanape rozlozy to jest dopiero!!!) #Maszmun, a co robi to nasze zdjęcie w HP? Ziuuu z nim, już wystarczy#

nie ma jak pompa, /fochI bylI, czek/ [Łomatko, i to jakie!!! Bez fochów to DNO!] || Druhnom-Uczestniczkom deszcz pompy nie zrobil, bo w tym czasie u Maszmuna były||(przepraszam ale bede szczera, mam niedosyt fochow! Maszmun nie poszedl byl na calosc! Tak cos czuje!) #aniemówiłam!#

purpura, góra, tron, /zaraz tam purpura, moim zdaniem to Druhny wystapily w kolarach lasow, pol i lak, ne?/ [U mnie czerń, beż, brąz i to wszystko ociekające złotem napisem! To była reklama;-) Czek.] ||no a Sowa w zlotym...napisie na czarnym tle||(aaaaa, bo to byla taka telepaticzna koordynacja, plus detale, tfu DETALE trza eksponowac, oj z tego moze byc wczapa z sowiej dziupli, hihi) #Druhny się tak skupiły na napisie, że zapomniały się ucieszyć, co stało przed nim, chlup chlup#

nie ma jak pompa, /pompka do dmuchanej rury?/ [do przedmuchiwania rury chyba...? Toż nie można dopuścić, żeby się zatakała, ne..?] ||czy Druhny po Saskim Ogrodzie jezdzily rowerami ?||(hihi, przepraszam ze sie tak glupio spytam ale ktory to byl ten Saski? Bo tak cholera wszystko rozkopane, pozmieniane, zabudowane....,jak byc turystka w Warszawie to tylko z Maszmunem i Sowa!, AVE!) #a jak się spóźniać, to tylko z Bronką, która jak akurat chciała wyjść z pracy po ludzku, to akurat pożar w burdelu, wiadomo#

fanfary, czary nie ma, o nie, nie, nie, nie /abrakadabra, zeby padal Swiety Deszcz!/ [nawet było trochę Świętej Mgły!!!] ||Swiety Deszcz oczywiście padal||(nie zebym sie czepiala, ale Druhna Sciana, zaponiala o wyregulowaniu wilgotnosci powietrza...humidity to byla jak w Chicago-city, 90%-owa! Druhna pocwiczy troche czary, oki, hihi.) #podejrzewam Emciu, że to było dla Twojego dobra, żebyś nie miała zbyt dużej zmiany klimatycznej, dobrze mówię?#

Nie ma jak pompa, /Sowe z Maszmunem "troche zakrecilo" na Dworcu, taaaaa..... Druhny czytaja miedzy wierszami? No co? Cos z tym opoznieniem trzeba bylo zrobic, ne? Piersioweczka zawsze pod reka, hi hi/ [Teraz mi to mówisz, Ścianulka?! Że też ja na to nie wpadłam!!! BUM! Zwłaszcza, że się nudziłam trochę, bo Maszmun na Dworcu pracował w najlepsze, dwie komóry dzwoniły na zmianę, jakieś roszczeniowe mecenasy...] ||wielkie pompy często bywaja „z poslizgiem”||(....hihi, przed Centralnym to tez mi sie zakrecilo....mysl mi taka wpadla do lba "Emcia, ty idiotko w CO ty sie pakujesz??? NIE WYSIADAJ jedz na wschodni! "Co by bylo Emcia jakbys nie wysiadla", powtarzala Sowa przy kolacji....no dno by bylo, czlowiek to ma czasami takie durne mysli, ze az strach /nie Stach, NO!/, hihi) #Czasami? Emciu, ja tak mam na okrągło! Pozdrawiam Dyskrecję, hi hi. I dr Frojd!#

doroczny bal u wód, /Wisla-czek! A gdzie, kurnaola, zdjecie Poniatoszczaka?/ [hi hi...na stronie www.policja.pl...bo jak się okazało, nie wolno z niego skakać ] ||ale chyba żadna`z Druhen z Poniatoszczaka do wod Wisly nie chciala skakac?||(hihi, no jak ja wysluchalam opowiesci Druhen o bliskich spotkaniach ze skakaniem to ZDECYDOWANIE wolalam przejezdzac POD Poniatowszczakiem....) #właśnie, jak mnie Druhny przesłuchiwały, dlaczego skoczyłam, zapomniałam dodać, że przecież na latanie mam też mały odpał od dawna#

nie ma jak pompa, /SHOW TIME, BABY. Teremi prosi o DETALE, skrzyp, skrzyp/ [to może pujść na całość i od razu rentgenowskie...? Hi hi...] || SHOW TIME, BABY w kolorze zlota||(za malo bylo Brunello, hihi, na PRAWDZIWE detale. Ten Maszmun to jest co ne? Jak by nie to Brunello to bym nie wysiadla! BUM! Acha, czek Maszmun zdradzil byl tajemnice!) #czy mogę od czapy w tym miejscu wspomnieć, że właśnie koalicję szlag trafił, minister G. do klomby#

salony Hollywood, /Emcia z CA, czek. Ta sama susza i ten sam wiatr od Swietego Oceanu, co w Hollywood/ [oj, powiało wielkim światem, powiało...i ten hamerykański akcent, ju noł ] ||Emcia w salonie Maszy, to scena, jak z Holywood||(...right, right Druhny..., oj jakos sentymentalnieje w tej wierszence, trzeba sie brac w garsc...) #jako niegodny podnóżek Rady Języka Polskiego chciałam publicznie podzielić się opinią, że Emcia i Andora bardzo ładnie mówią po polsku, dorbaldie Faraon#

nie ma jak pompa, /za oknem Swiety Deszcz, AVE!/ [znaczy się za oknem to był najpierw wielki taras, tfu, balkon z ogromnymi oknami, a za nimi już tylko Święty Deszcz...Pompa była, czek!] ||a u mnie wlasnie za oknem grzmi, chyba nadchodzi pompa z fajerwerkami..||(no dobra, powiem Druhnom jakie mialam przeboje przy wyjezdzie, hihi...Kuzyn odwozi mnie na Wschodni, odjazd pociagu za jakaz godzine, kuzyn nie lubi sie spieszyc....Za oknem zaczyna padac Siwety Deszcz, kuzyn zapoznaje Emcie z zaletami swojego off-roadowca, Emcia patrzy na deszcz i wspomina ten z poprzedniego dna....nagle zgrzyt, zgrzyt, ZGRZYT (serio!!!!) POOOSZLOOO lozysko....Druhny to czuja....? Czy to byl znak, ze Warszawa sie buntowala na wyjazd Emcia, hihi. No i znowu powtorka z...Monachium...aaaa jeszcze przyjechala taksowka....tunel pod dworcem wschodnim....ogolny chaos....pociag odjezdza, wskoczyc sie /kto skakal to juz nie wiem, czy Emcia czy Alberta.../ udalo w ostatniej sekundzie....do widzenia Warszawoooooo....) #brzmi swojsko! A jechały Druhny do stolycy w burzy, maluchem, trasą szybkiego ruchu, wieczorem? Horror z elementami komediowymi, czek i phi#

grande valse i rewia mód - ósmy cud. /troche kolysze galezia, to Sowa tanczy na galezi, cala w zlotych piorach....ekhm ekhm...galaz tez byla RURA!/ [jak showtime to showtime, ne?] ||Sowa tanczy, a my spiewamy : czy pamietasz, jak ze mna...?||(skakales na spadochronie, hihi) #jak Andora, dodam niedyskretnie, aha!#

Panie i Panowie, /licznik wyswietlen HP zapiernicza, ze hej!/ [oj, żeby się nie przegrzal!] ||Bo wszyscy chca zobaczyc i poczytac o „sabatowej gali” w Warszawie||(eeeee tam, to bylo dopiero male piwo...., dopiero sie rozkrecamy, dobrze mowie Druhny?) #a kto polecił przyjrzeć się Bronce, ja się pytam?#

gorsetów biel, /biale to sa serwetki do B&B/ [Dokładnie! Ależ Druhna ogląda zdjecia ze zrozumieniem!] ||biale bluzki to Izanna lubi, czy Druhny jej gdzies tam w Warszawie nie spotkaly?||(Izanna pewnie nad nami gdzies fruwala, incognito...a te serwetki to Maszmun mogl byl wyprasowac, wstyd! Hihi.) #to dlatego Maszmun taki cichy był!#

chrapy i hrabiowie, /Alberta wylazla z walizki Emci/ [a zaraz potem wylazła z pociągu. Najpierw myślałyśmy, że to Emcia...hi hi...ależ ta Alberta do Emci podobna, ale jednak atrapa ] ||każdy hrabia by chrapami ruszyl, jakby ujrzal Alberte||(i te tez hrabiny jedne, prawie pociagnely za atrapa, a ja tu oczodoly wypatruje, kurnaola!) #teraz to fochy, a Wschodni to co, pies Fiora?#

zalotów cel, /pan Kelner, normalnie Kostas, ne? A tatuaze mial?/ [nie śmiałyśmy prosić, żeby pokazał, ekhm, ekhm...] || Kupidyn z kolczanem strzal by się przydal||(skrzyp, skrzyp, wprawdzie ciut nowy, hihi, ale mial tatuaze wewnetrzne...dalo sie dostrzec...) #a na aparacie Emci jak się znał, aż podejrzanie, co ne?#

szampan i jałowiec, /"po piwku i winku" @ Maszmun. Druhny nie zapominaja, ze pan Tomek tez siedzial w walizce Emci, hi hi/ [aha, a potem się przeniósł pod stół do Kuchni Artystycznej, co ne, Emciu?] ||a może być zubrowka z sokiem jablkowym, tatanka zwana, dla pana Tomka ?||(taaaaa, co mial siedziec pod stolem, rowalil sie byl na poduszkach puchowych ktorych byly pod parasolem CZTERY! A ze instrumetnu nie mial to popijal tatanke a co mu szkodzi, hihi) #a teraz mi gra na koncercie, który dostałam od Emci, oj, nie chce mi się przez to pracować#

słowiczy trel /Bronka, czy choral zostal przebojem Sabatu? A jakie tempo gitarowe odstawilas?/ [Bronka, zostawiam ten wers dla Ciebie, widzisz to?] ||jak do tej pory, najbadziej slychac tu sowie trele, reszta sabatowiczek zamilkla||(Bronka przyszla ostatnia, w rytmie deszczu, czek) #to o mnie? Z mojej strony to był bieg i wypatrywanie oczodołów przez zamglony okular, hi hi#

Ja uwielbiam wielką skalę /uszami wyobrazni slysze jak sie Druhny smialy, az majtki Tasiemkowym opadly, ne?/ [jejku, Ściana, TY NAPRAWDĘ BYŁAŚ DUCHEM!!!!] ||czekamy na relacje pozostalych sabatowiczek||(hihi, byly momenty, oj byly..."czy ja moge wrocic", pamietasz Sowus?) #o żesz Ty, ja nie pamiętam#

i La Scalę i bal /Teatr Polonia, Trzy Siostry. Pozdrowienia dla pani Magdy!/ [Pani Magdo, prosieMY do pompenki!!!] ||w TP to dopiero jest wysoka skala wysokosci...widowni||(pani Magda to byla COOL, rzucila od niechcenia, ze jej to juz nic w Poloni nie zdziwi, bo na niejedno sie napatrzyla i zabrala sie za robienie zdjecia trzem wariatkom, tfu siostrom, hihi) #inne teatry niech się schowajOM!#

Nie ma jak pompa, /ilez mozna szczekac na ciag dalszy?!/ [łomatko, toż muszę coś innym Druhnom zostawić, ne...? Ale spoko, ciąg dalszy jeszcze długo będzie...] ||jak nie ma pompy to jest DNO||(a jak sie skonczy ciag dalszy pompy to sie zrobi powtorke, albo to samoloty nie lataja?) #albo też pociągi na Wschodni przestaną jeździć?#

dekolty a la carte, /Teremi dobrze mowi! Dawac DETALE!/ [Maszmun, szkoda jednak, że się przebrałaś przed kolacją, skrzyp, skrzyp...aha, leci w-czapa od Maszmuna, hi hi...] ||dekolt, jak „na tacy” ?||(hihi, Ita jasnowidz!) #czwarty!#

nie ma jak pompa, /teeeee Maszmun, zaczynam miec ADHD/ [To co to było wcześniej...? Jejku, boję się....] ||mnie już się troche w glowie kreci od tego...pompowania||(Druhny na kolana! Przepraszac Swiety Deszcz! Jakie "w glowie kreci"?! Jakie "ADHD"?) #taka cicha Druhna, a jak tupie w wierszence..., hi hi#

"maleńka, to był żart". /hi hi, ale jak sie PH podnosi po takim SABACIE, ne?/ [NA SABACIE to się podniosło tak, że pehametr wysiadł, hi hi...i trzeba było naprawiać!] ||chyba ten zart wypadl z kontekstu||(nooooo....ostatnie wyszlysmy od Artystow....ale to chyba juz tradycja...nastepnym razem trzeba sie rozbic na noc w Lazienkach, hihi!) #pudło, Łazienki też zamykają, lepiej w Saskim#

Nie ma jak pompa, /Sowus, a ktore zdjecie mam wkleic? To na ktorym zasnelam?/ [o masz, ta mi będzie całe życie wypominać, że ze mną nuDNO...] ||ja nie sowa, ale wolam: WKLEIC !!!||(phi, i tak nie wklei, przeciez wiadomo ze nie wklei, PHI /fajny kot, ne? Zalapie czy nie zalapie?) #a propos kota - właśnie spędzam dwie doby u znajomej, „opiekuje się” kotem; oczywiście zajadłe atakowanie własnego posłania z tymczasowo mojego łóżka o 5.15 to normalka? Tak myślałam...#

szalone usta i nocy czar, nocy czar /a co na to pan F., tfu, T.?/ [przeżył!] ||SZALONE WIRUJA USTA...to tez znamy, prawda Druhny?||(zaparzyl mleko do kawy, zjadl z nami sniadanie, odprowadzil mnie do bramy, bo Maszmun to byl "nieubrany", hihi. Spojrzelismy sowie w oczodoly...) #o masz, Maszmun zmarznie!#

Tipu, tipu, tipu taj, /normalnie ekhm, ekhm, skrzyp, skrzyp/ [phi, żeby tylko!] ||Dubidubidu...||(tup tup to bylo na Starowce, ale mnie Sowa i Maszmun przegonily, dorbaldie tak sie czulam jak po czterech dniach w Rzymie!) #to może ciesz się, że na Żoliborz nie dotarłyście#

ty mi tu tulipany daj, /Maszmunie wklejaj emblemat tulipanowy, sentImentalna dzisiaj jestem/ [O Jeżu...to dobrze, że jest Święty Weekend, ne?] ||tuli-panek czy może pan-tuli-pania ?||(phi, a mysmy z Sowa widzialy tylipany na obrazie w kuchni Maszmuna, tra la la...) #tYlipany? Hi hi#

kormorany, ty mi, ty mi, ty mi daj! /Sabatowka Roszczeniowa, samo zycie, ne?/ [no, a kiedy mam sowie rościć, w nirwanie, jak już będzie po ptakach?] ||no to mnie tez w tym miejscu tesknota wziela, za kormoranami, nad...jeziorami...||(ale w Krakowie to wiecej jest golebi na placu, hihi) #i dobrze im tak, hi hi#

Tipu, tipu, tipu taj, /Sowus, przestan tupac i dawaj ciag dalszy, dobra? Padam na tynk ze zmeczenia/ [halo, Ścianuś, padłaś? Polać Ci, tfu, Cię kranówką? Halo!!! No, przecież nadaję od rana, że już mnie ręce bolą!] ||Sowa nie tup, bo ze Sciany caly tynk spadnie!||(....eee tam ja to dalej jestem na haju, czy sa jakies testy na podwyzszona adrenaline?) #czuję odpał, hi hi#

ty mi tu tulipany daj, /Alberta chcialaby wode z ogorkow/ [no, TA to dopiero jest roszczeniowa!!!] ||a skad wziac tulipany w sierpniu, przeciez już dawno przekwitly, a o wode z ogorkow o tej porze roku duzo latwiej||(acha czek, w sierpniu w warszawie to WSZYSTKO jest! Tulipany na obrazie, ogorki kiszone u ciotki, phi) #przywiozłam z Domu całą baterię, mniam mniam#

nenufary, ty mi, ty mi, ty mi daj! /o nie......precz z TOLIBKIEM!!!!!!!!!!! Won z wierszenki!/ [a przynajmniej z pompenki!!! Spieprzaj dziadu!!!] || Druhny przeciez wiedza, ze nenufary pod ochrona sa ||(ale nie w takich "Nocach i Dniach", co ne?) #hi hi, nie musiałam się długo zastanawiać, co by taka Emcia obejrzała#

Dobrzy ludzie mówią mi - kobito, /Kobita tez byla Druhna!/ [ale facet to już ne, co ne...? Maż An-dory dostał "na kino", hi hi...] ||Oczywiscie, ze Druhna kobita była i nadal jest !||(hihi, a po jakiego nam faceci na Sabacie, eh? PO Sabacie to facet sie moze przydac...zdjecia Z Sabatu moze wyslac do pracy i takie tam...hihi) #ale wcześniej potrzebni jako taksówkarze, czek#

ach, na co ci to, /na cholerkunie? Dla podniesienia PH!/ [no, to podnosiMY!!! W górę PH, Druhny!!! Jest Święty Weekend i ma mi tu być wesoło!!! No!] ||i tego się będziemy trzymac !||(jejku jade w Bieszczady musze ochlonac...) #nigdzie nie jadę w przyszły weekend, muszę ochłonąć, hi hi#

kompoty warz! /taki makowy kompocik, to calkiem calkiem, hi hi/ [I co Druhna widzi...? Hi hi...?] ||wlasnie pora na kompoty, z wisni, gruszek, sliwek...może być tez z alyczy, czyli mirabelek|| (zostaje przy brzoskwiniach z lodow Sowy) #zostałabym w Domu i tyle by mnie Druhny widziały#

A ja pragnę choćby incognito /normalnie JEZ, ne?/ [Jeżu, a Druhny wiedzą, co powiedziała wczoraj Emcia? Że jak pociąg dojeżdżał już do Dworca Centralnego, to ona pomyślała, czy by nie przejechać i pojechać dalej. Druhny to czują? Oczywiście, że dostała zaraz w-czapę aż się w-czapą nakryła!] ||jak incognito, to można być w maseczce...kosmetycznej||(...hihi, no przeciez wyspowiadalam sie jak nalezy ne? Czekam na pokute a tu BUM!) #nic nie mówię, nic nie mówię#

pokazać szyk, /znaczy sie POMPA made in HP/ [dorbaldie takie było ciśnienie, że aż rura pękła!!!] ||no to zamienic trzeba maseczke kosmetyczna na elegancka, balowa, z raczka albo...z gumka||(KONKURS. Ktore Druhny mialy makijaz? A ktore byly mokre od deszczu jako te szczury, hihi) #chiba wiem, hi hi#

wszędzie być, /cialem nie moglam, duchem bylam/ [a ja myślałam, że duch Druhny smacznie spał chciałyśmy do Druhny dzwonić, ale stchórzyłam przed w-czapą ] ||ja nie byłam ani C. ani D., ale jestem terez „wirtualnie”, dzieki relacjom Maszy i Sowy||(no to dorzucam swoje trzy grosze. Hihi, a Duch Druhny Sciany to moze siedzial w tym no...co go to caly czas Druhna Bronka glaskala?) #hi hi, Druhny nie szaleją z tą wyobraźnią, oto ten, no, od Emci:
Obrazek#

ach, być, wszędzie być, ach, być...bum, bum, bum! /Druhny nie uwierza, ale chcialam przyleciec na Szczyt, bojsy mi odmowily urlopu, takie tam/ [zaraz tam "nie uwierzą"! Bez przesady, ma sie te hotline z bojsaMY, to się wie to i owo...a zwłaszcza 'OWO", hi hi...Druhna się nie martwi, dobra? Jeszcze przed nami mnóstwo szczytów do zdobycia!!! Głask, głask, Ścianulka] ||Druhny wierza, jak Sciana mowi, ze chciala, to na pewno tak było, na MUR||(SHUT UP Sciana! Hihi, no to wtedy wschodni murowany, hihi.) #albo nawet Siedlce!#

Kurna chata owinięta w dym, /dym na Dworcu. Nie mowiMY "good bye", mowiMY "see you soon", ne?/ [a dokładniej: "see you soon monsoon", już Druhna zabyła...?] ||jak mozna salon Maszmuna z kurna chata porownywac?||(bo nastepne spotkanie to bedzie w kurnej chacie! Ta wierszenka to jest jasnowidzaca! Proponuje zrobic z nastepnego szczytu dluzszy weekend w pensjonacie! Ale sie wpraszam bezczelnie...) #Emciu, TERAZ to ja tak łatwo nie dam się nabrać na bezczelność Druhny, hi hi#

"Trędowata" przy łóżeczku mym, /Bronka, wyszlo szydlo z worka! Ty mi tu nie zaslaniaj tynku Faraonem, dobra?/ [Ścianulka, nie krzycz na Bronkę, dobra..? Bo jak Ci powiem co NAPRAWDĘ jest przy łóżeczku Bronki i co Bronka czyta przed snem, to Ci będzie łyso ] ||ale walca z „Tredowatej” Druhny by zatanczyly, choc we snie ?||(przed snem to wiadomo jakiego WALCA sie tanczy....Jejku jedna noc u Maszmuna i Druhny widza co sie ze mna dzieje...) #Sowa, a co ja czytam przed snem...? Czekam z niecierplYwością!#

nie poradzisz nic, /albo sie jest FeministkOM i zawsze sie spadnie na cztery lapy, albo nie!/ [Dobre, Ściana, haftuję sowie na złoto!!!] ||spadnie się na cztery lapy, jak KOT ||(HA! ZAWSZE mi to mama powtarza! Serio!) #mój podopieczny kotek lata po balkoniku w tę i we w tę, a niedawno wypadł był z drugiego piętra - kamikadze jeden, a ja mam NERW, jak na to patrzę#

ja kocham pic, /"pic", dobre! Literowka jak BYK!/ [chcesz powiedzieć, że każda wierszenka jest o Sowie...? Tak tylko pytam..hi hi...idę się trochę podpicować...dobre, Sowa, dobre!!!] ||Literowka ? A może „literatka” ?||(hihi, ja to sie TAK najadlam, ze teraz przez trzy dni nie musze, albo to tylko picie jest?) #jeśli rodzina pozwoli Ci nic nie jeść przez trzy dni, to dorbaldie Hobbity grożą odebraniem jej obywatelstwa#

a prosty widz - to nie ja! /przeciez, kurnaola, mowie, ze bylam z WAMI duchem!/ [to czemu Druhna nie straszyła, he..?] ||zwlaszcza w Polonii, stojac przy „forumowych” krzeslach, slyszaly Druhny skrzyp, skrzyp ?||(no i te wszystkie cieniste, urokliwe sciany na Starowce to byl DUCH, ze ja na to nie wpadlam...to by sie czlowiek przytulil do jeza, nie Drunhy, hihi) #jeszcze czego, proszę nie dotykać eksponatów, BUM!#

Kobito, ach na co ci to, ach na co mi /na zdrowie!/ [na dobry początek!!!] || Na pamiatke||(na nastepna wierszenke!) #do następnego szczytu!#

Quara, Quara, tak już jest /znaczy sie jak? SentImentalnie?/ [i nostalgicznie...buuuuuu...jak nic trza się podpicować...bez picu to dorbaldie nie da się tego ogarnąć...] ||Wloskie canto ?||(trza wyjechac do lasu, troche uspokoic wrazenia...) #trza się dać odwieźć do lasu, chciała Druhna powiedzieć - w tym miesiącu przekroczyłam już tysiąc kilomerów, jakoś mi wystarczy#

Tipu, tipu, tipu taj, /tez Wam jakos tak nie-halo?/ [jakoś tak...? Przecież Druhna chyba widzi złoto na brązowym, że omijam to i tamto dookoła jak tylko się da, żeby się nie zalać łzaMY...luuuuudzieeeeee, bo jak Sowa uderzy w sentimentalno-nostalgiczno-l-k ton, to dopiero będzie!] ||Dubidubidu...||(nooo jak juz usypialam na kanapie Maszmuna to mnie troche wrazenia wziely za oczodoly...) #WOGLE mnie to nie dziwi, WOGLE#

ty mi tu tulipany daj, /ide sowie pochlipac/ [ale sowie czy SOWIE, że się tak spytam bezczelnie ] ||jak tulipany, to koniecznie zolte !||(jakie zolte? Przeciez byly rozowe! Druhna Ita do okulisty!) #następna? Może od razu wycieczkę zróbcie!#

krokodyla, ty mi, ty mi, ty mi daj! /dziekuje Druhnom za krokodyla, biore Prawdziwa Przyjazn made in Kredens/ [AVE KREDENS!!! Druhny, podrzucamy Kredens do góry na trzy cztery..?!] ||A jadly kiedys Druhny krokodyla ?||(no my to nie ale Hobbity....PRECZ od krokodyla-przyjazni zboczeni!) #Prawdziwa Przyjaźń też musi coś jeść, czemu nie krokodyla, phi!#

Tipu, tipu, tipu taj, /chlip chlip/ [buuuuuuuuuu] ||lalala||(......jakos tak, jakos tak.....) #cicho, bo zaraz nawet Maleństwo usłyszy to chlipanie#

ja nie dam nic, /jak to NIC, normalnie serce na tynku, prosze brac, bo za chwile zrobie edycje zwana w-czapa/ [czy ja też mogę prosić o kawałeczek...? Uffff, zdążyłam przed edycją...] ||Biore to serce, dzieki Sciano !||(mniam....no co zartowac nie mozna? Dawno wzielam, nawet Druhna nie wiedziala kiedy, co?) #a właśnie, że nie złamiecie Bronki, co to, to nie!#

a ty mi daj uśmiech Brylla, ty mi, ty mi, ty mi daj! /emigracyja czapka (nie mylic z w-czapa) do ziemi. Dziekuje Emci, Sowie, Maszy, Bronce i Andorze za TAAAAAAKIEEEEEE CHWILE, dla ktorych warto zyc/ [w życiu pięknę są tylko chwile. CHWILE's RIGHTS!!! ] ||to była taka warszawsko-emigracyjna POMPA, ale dzieki, ze chcialyscie się z nami relacjami podzielic...||(DZIEKUE wszystkim Druhnom....tam i tu i TAM) #i ja dziękuję pięknie#

tekst: AO + /Scianay/ + [Soway, obecna ale momentalnie nieprzitomna]+||Itay, nieco sentimentalna||+ (....Emcia....) + #Bronkay#

PS A ja nie wierzę w przypadki, nic a nic. Jestem przekonana, że wszystko dzieje się po coś i z jakiegoś powodu, tylko najcześciej sens jest dla nas niewidoczny. Albo widoczny później. My co najwyżej możemy czasem powiedzieć "tak" albo "nie". Ściana, a widziałaś taki film pt. Sliding doors z Gweneth Paltrow i Johnem Hannah? Durnawe, ale na temat...
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez teremi Pn, 13.08.2007 20:21

Witam Druhny i nisko się kłaniam no i bez wyjątku pozdrawiam

Sowa zaniemówiłam na widok zdjęć zrobionych przez Miśka - wszystkie piekne choć wynalazłam w nich jeszcze takie moje naj
dobrze, że wszystko schowałam do albumu

no a teraz dalej moge podziwiać zdjęcia różne różniste
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa Wt, 14.08.2007 11:19

Emciu, Teremi - BARDZO dziękuję w imieniu Miśka za słowa uznania. Ogromnie się ucieszył. Podobno zaglądał ukradkiem z wyczekiwaniem na komentarze ;-) To dla niego ważne, bo to taki jego pierwszy, poważniejszy, publiczny występ zdjęciowy. Mocno go to zdopingowało i zachęciło do oszczędzania na lepszy aparat, bo te zdjęcia wykonał swoją nową komórką. Zachęcony obiecał jeszcze coś podrzucić. Ja mogę teraz powiedzieć, że jestem naprawdę pod wrażeniem.

Pozdrawiam wsje Druhny pozostając w życiowym zamyśleniu, które naprawdę ile potrwa - nie wie nikt.
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarysiaES* Wt, 14.08.2007 14:09

Oznajmiam , ze wszystkie Miskowe zdjecia sowie schowalam w wiadomym albumiku. Sa bardzo ladne.
Smutno mi jakos sie ostatnio zrobilo wiec nie zawracalam Druhnom glowy swoja osoba.
Najchetniej poszlabym w sina dal, we mgle. Potrzebuje ciszy i spokoju. Oddalam sie wiec. Samych dobrych chwil wszystkim.
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez GrejSowa Wt, 14.08.2007 15:05

Dziękuję, Marysiu! Postaram się wkleić więcej wieczorem...I przypominam, że mogę je wysłać w pełnym formacie, w lepszej jakości, wystarczy dać mi znać na pw.

Mnie też smutno, poszłabym sowie gdzie oczodoły poniosą...ech...

Dobrego, Druhny!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Wt, 14.08.2007 19:04

Dobry wieczór, Druhny!

Dąbek i okolic ciąg dalszy...może na którymś zdjęciu Druhny odnajdą swoją siną dal...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

cd

Postprzez Małgośka Wt, 14.08.2007 19:11

Slady na piasku..... To moja dal..... Uklony dla Miska.
Avatar użytkownika
Małgośka
 
Posty: 3026
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 19:36
Lokalizacja: Depresja

Postprzez GrejSowa Wt, 14.08.2007 19:19

Małgoś, dzięki, moja też!!! Ślady na piasku...a potem piasek na ciele, we włosach...w ustach...w kieszeni dżinsów...wszędzie...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

cd

Postprzez Małgośka Wt, 14.08.2007 19:22

I z tych dzinsow w pralce jak sie to wszystko chce do porzadku doprowadzic, prawda? Wyciagasz, strzepujesz zeby powiesic i daje ci piaskiem po oczach!!!!! No i mamy troche wakacji w domu...... :?
Avatar użytkownika
Małgośka
 
Posty: 3026
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 19:36
Lokalizacja: Depresja

Postprzez teremi Wt, 14.08.2007 19:30

Sowa ja tak tylko kilka słów, bo myślałam, że Misiek to już ze sławą fachowca chodzi a jeszcze jak to komórką... ma kilka bardzo ciekawych i niestereotypowych ujęć to mi się właśnie w Jego zdjęciach podoba najbardziej - musi zbierać na prawdziwy aparat, chociaż do wszystkiego przede wszystkim potrzebny jest talent a ten Misiek ma.

MarysiuEs - ...bywają takie chwile.... jak motyle.... nie smuć się...
pozdrawiam najpiękniej jak potrafię

Ściana & Sowa - przeczytałam tu i tam co pisałyście na temat pomocnej dłoni i jak patrzę w przeszłość mam wiele osób na liście tych, którym ja pomagałam i to w różnych sytuacjach, czy sama z takiego wsparcia korzystałam? nie mysle tu oczywiście o drobiazgach ale o rzeczach w życiu dlka mnie ważnych - właściwie tylko raz się tak wydarzyło a ja o tym wciąż pamiętam i staram się też tej osobie teraz pomóc

Ściana przebojem pocztowym w mojej rodzinie była kartka wysłana przez siostrę z obozu, z drugiego konca Polski - kartka-widokówka, zyczenia i pozdrowienia dla wszystkich a adres? - imię i nazwisko naszej mamy i... Elbląg - bez ulicy, numery itp - kartka dotarła bez opóźnień - nie to co teraz kiedy na prioryte z Merlina czekam 3 tygodnie

na koniec muszę się pochwalić, że sobotnioniedzielnej nocy miałam zaszczyt osobiście poznać Placuniów i Madziunię - więcej wieści w temacie Placunia "Lato pachnące miętą" a chwalę się bo są to pierwsze osoby z Forum, które poznałam osobiście.

pozdrawiam wszystkich i życzę wspaniałego jutrzejszego świętowania
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa Wt, 14.08.2007 19:40

Oj, Małgoś, taaaaak!!!! A potem te znajdywane co jakiś czas, przez cały rok...ziarenka piasku to tu, to tam...skarb!!!

Teremi - dziękuję raz jeszcze!!! Wszystko przekazałam Miśkowi, dziękujeMY oboje!!! ZbieraMY na aprat...nie wiem jak to jest z tym talentem, ale wrażliwość na te "okoliczności przyrody" to Misiek ma na pewno po mnie...

Wklejam zatem mój własny, kochany ślad na piasku...fot@Sowa Starsza

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Wt, 14.08.2007 19:59

Teremi - gratuluję Druhnie przełamania pierwszych, forumowych lodów. Jak to się mówi w HP: pierwsze koty za płoty! A chociaż były odwrócone ogonem....? No!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Rfechner Wt, 14.08.2007 20:24

Miskowe zdjecia ekstra mam juz oczywiscie w albumie Ciesze sie na kamienie bo zwoze ich z kazdej wyprawy nad morze w relkamowce . Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez teremi Wt, 14.08.2007 20:27

o drugiej w nocy wszystkie koty są czarne i odwrócone ogonem
a podobna ta Sowa starsza - uściskaj, bo bez niej nie byłoby Ciebie, potem Miska no i zdjęć
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa Wt, 14.08.2007 20:47

Reniu - dziękuję!!! Druhna może przybić Miśkowi piątkę! Jejku, to jest dopiero zbieracz kamieni wszelakich...od małego...Gdybym ja je wszystkie zachowała, to pewnie moglibyśmy się już wybudować ;-) Teraz oczywiście też przywiózł ;-)

Teremi - nie tylko ściskam, ale nawet wklejam! Fot.@Misiek.
P.S. Sowa Starsza prosi, aby powiedzieć, że tę wiatrówkę, jak sama nazwa wskazuje, to wiatr tak "nadmuchał", nie żeby była taka gruba ;-) No, dobrze...

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarysiaES* Wt, 14.08.2007 21:55

Obrazek

dzisiejszy zachod slonca z mojego balkonu

Sowa moja sina dal to laka i las ...tak mi sie chce pachnacej laki...ach..

Te motyle Teremi to coraz czesciej sie pojawiaja. Musze sie przyznac , ze zrobilam sie strasznie wrazliwa. Zazdraszczam Ci tej upojnej nocy :wink:
Mam nadzieje ze teraz juz Druhna dobrze sypia. Jesli nie to podsylam bardzo wygodne loze prosto z Trok@synus
Obrazek

Dobranoc ...spokojnych snow wszystkim.

PS. Foty Miskowe schowalam sa sliczne :)
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez GrejSowa Wt, 14.08.2007 22:11

Marysiu, dziękuję...a ja właśnie przed chwilą pomyślałam o Tobie...jak Ci tam w tej sinej dali...zaglądam - jesteś!!! Nie wiedziałam, że u Druhny na balkonie tak pięknie słońce zachodzi...Łąka i las to mi się kojarzyć będzie zawsze z wakacjami u moich dziadków...leszczyna, grobla, żaby w stawie...pasące się krowy...maki, groszek zielony...tam to dopiero były zachody słońca...a świeżo skoszona łąka jak pachniała, a świerszcze jak koncertowały!!! O rany...

No, to spadam na to łoże...i sny poproszę w tych samych klYmatach...Jak nic się starzeję...Słychać...?

Dobrej nocy, Druhny...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Rfechner Wt, 14.08.2007 22:15

Dobranoc Druhny dobranoc !
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Rfechner Wt, 14.08.2007 22:21

Obrazek
Ostatnio edytowano Śr, 15.08.2007 09:32 przez Rfechner, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Rfechner Wt, 14.08.2007 22:22

Zapomnialam zmniejszyc .. ja jako zbieraczka kamieni
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne