przez ness N, 17.06.2007 10:41
hehe!
dzięki, Echo!!!
będę się trzymać...tylko czego...? chyba łóżka, jak mnie będą chcieli wieźć na blok, hi.
wiem, że to okrutne, może jakieś chore nawet, ale bardzo mnie wczoraj rozbawiła pewna wymiana zdań, po prostu popłakałam się ze śmiechu!
-A wiesz, że S. nie żyje?
-Ojej, a co mu się stało?
-Umarł.
Monty Pyton jakiś.