A H O J !!!!!! - witamy wszystkich
byliśmy, wróciliśmy, pływaliśmy – przygód i wrażeń MOC
grupa nasza, to cztery łódki ( kabinowe), na nich spaliśmy, na ląd schodziliśmy wieczorami
zdjęciami poopowiadam jak było.......no to zaczynam od startu
każdemu komu teraz za gorąco, upalnie - podsyłam odrobinę bryzy i ochłody
- G D I E - T A - K E J A - A - P R Z Y - N I E J - T E N - M A S Z T.....
czyli nasza
Ż E G L O N A D A 2007
to nasze logo na koszulkach
startujemy z portu „Pod Dębami” nad jez. Nidzkim, tak było wszystko przygotowane
stawiamy żagle, i hajda na pierwszą przejażdżkę
jez. Nidzkie (strefa ciszy) - tylko żagle i C I S Z A
ptaki i na wodzie i na niebie - to stały element
pierwszy zachód słońca - my już ponownie w porcie
ranek wita nas taką pogodą, wypływamy w stronę Ruciane - Nida
mijamy mosty, drogowy i kolejowy, maszt mamy opuszczony
ot, takieeeeeeeee "malutkie" domki na brzegu
tu juz wszyscy płyna na silniku, niebawem śluza w Guziance
wodne drogowskazy ułatwiają orientację
śluza w Guziance, łączy jeziora o różnym poziomie wód, czekamy na swoją kolejkę wpłynięcie do śluzy