Pani Krystyno ale miałam super niedziele:)
zobaczyłam miłe miasteczko - Leszno,
a potem Shirley!!!jak zwykle fantastyczna!!
teraz czas, żebym zajęła się kolejnym rozdziałem mojej pracy mgr., który bedzie właśnie o SV.
ciekawa jestem czy słyszała Pani komentarze z widowni, niektórzy się jak dzieci zachowywali, ale bywało to urocze;)
Pozdrawiam Panią najserdeczniej
Asia