Pani Krystyno!!!
Niedawno Pani napisała na forum:
(...)Zdarzają czasem ale ich nie usuwamy, sobie są . Choc musze powiedzieć zebrało sie tu raczej koło kulturalnych wrażliwców , fajnych ludzi którzy piszą w innym celu niż podstawowy internetowy odruch pantofelka, "anonimowo obrzygać" niemerytorycznie (...)
No niestety, "efekt pantofelka" pojawił się ostanio na forum... chyba rzeczywiście nie ma sensu polemika z tego typu poglądami, ciekawa jestem tylko skąd pochodzi to Pani "wcześniejsze spojrzenie na sztukę i aktorstwo..." którego to my, Pani "przydupasy" nie znamy...
Pozdrawiam Panią najserdeczniej,i mimo wszystko z usmiechem, mam nadzieję niebawem zobaczyć "Parę osób..."
I równiez podpisuje się pod listem ArturaW
Agnieszka Ż.
PS. i tak dla zrównoważenia nastroju:
Siedzi zajączek i cos pisze. Podchodzi wilk:
- Zajączku, co piszesz?
- Doktorat o wyzszosci zajaczkow nad wilkami!
- Ja ci zaraz!
I za zajacem w krzaki. Zakotlowalo się i wychodzi potargany wilk. Za nim niedźwiedź:
- Trzeba się bylo zapytac, kto jest promotorem!